Cholera pojawia się zawsze wtedy, gdy zaczynają się kłopoty sanitarne, innymi słowy jest wynikiem brudu. Deszcz i powodzie, jakie występują w zachodniej Afryce promują powstawanie kolejnych ognisk zapalnych tej groźnej choroby.

Skala zagrożenia jest na tyle duża, że oficjalnie wypowiada się na ten temat ONZ i UNICEF. Tegoroczna epidemia cholery rozprzestrzeniła się już na 15 krajów w regionie. Szczególnie niepokojąco wygląda statystyka zapadalności na cholerę,  w stosunku do zeszłego roku jest o 34 procent więcej przypadków.

W sumie naliczono już 55 tysięcy przypadków a śmierć poniosło ponad 1000 osób. Najszybciej epidemia postępuje w dorzeczach rzek Mano i Kongo. Tylko w samym Sierra Leone od początku lata zarejestrowano 15 tysięcy przypadków cholery. Władze krajów afrykańskich twierdzą, że to najbardziej niebezpieczna epidemia w ciągu ostatnich 15 lat. Lokalne przedstawicielstwo WHO przyznaje, że konieczne jest wdrożenie drastycznych środków zapobiegania, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby.