Ostatnie tygodnie to okres spokoju na Słońcu. Gdy obserwuje się aktywność najbliższej nam gwiazdy trudno uwierzyć, że jesteśmy w trakcie maksimum słonecznego. Nic nie wskazuje w tej chwili na to, że ze strony Słońca może dojść do jakichś niebezpiecznych zjawisk, przed którymi ostrzegają nas astrofizycy.

Niewielka aktywność Słońca utrzymuje się, ale co jakiś czas dochodzi na jego powierzchni do zjawisk przypominających o jego potencjale. Takim przykładem jest rozbłysk M1.3 z 30 sierpnia 2012. Całe zjawisko trwało tylko 4 minuty i zaczęło się o 12:11 czasu uniwersalnego.

Aktywny obszar, który wygenerował rozbłysk to nowa grupa plam. Według astrofizyków z NOAA istnieje około 15% szans na kolejny rozbłysk klasy M i około 1% szans na najsilniejszy rozbłysk klasy X.