Rośnie społeczna świadomość niebezpieczeństw związanych ze spożywaniem GMO

Kategorie: 

sxc.hu

Kanadyjscy eksperci od manipulowania genami wzięli za cel stworzenie gatunku jabłek, które pocięte na kawałki nigdy nie ciemnieją. Inspiracją do stworzenia tych mutantów byli sami sadownicy narzekający, że dystrybutorzy odrzucają jabłka obite i z widocznymi ciemniejszymi śladami. Aby minimalizować straty tego typu zwrócono się do genetyków.

 

Pojawiło się jednak pytanie. Czy konsumenci będą chcieli kupować takie jabłka? Gdy ich zapytano okazało się, że niekoniecznie. Zaczeły się od razu sugestie, że wpływ mutantów na zdrowie ludzi nie jest potwierdzony, ale trudno żeby był skoro na wszelki wypadek nikt tego nie bada. Nawet jednak, jeśli ktoś zacząłby w jakiś analizować wpływ GMO na zdrowie ludzi trzeba by to zrobić w dłuższym przedziale czasowym niz 3 miesiące.

 

Wydaje się rozsądne, aby wprowadzić swego rodzaju karencję na rynkową sprzedaż mutantów, co, do których po powiedzmy 10 latach nie zaobserwowano efektów ubocznych u zwierząt laboratoryjnych. Jednak w USA wystarcza obowiązujący aksjomat o biologicznej równoważności GMO i normalnych organizmów. 

Producenci GMO twierdzą oczywiście, że ich produkty są całkowicie nieszkodliwe a ta odmiana pomoże odbudować pozycję jabłek na amerykańskim rynku. Byłoby to o tyle pożądane, że udział tych owoców ciągle spada. Podobny mechanizm zapobiegający powstawaniu brązowych śladów zastosowano w stosunku do ziemniaków. Zmutowane odmiany zostały wyposażone w dodatkowy gen samoobrony. Blokuje on gen odpowiedzialny za produkcję enzymu, oksydazy polifenolowej,  co prowadzi do niechcianego brązowienia części plonów.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika MonaLisa

Witam, Adam-adam! Dzięki za

Witam, Adam-adam! Dzięki za radę z tą przykrywką, ale słyszałam od koleżanek, ze nawet przykryty słoik daje ten sam efekt, może dlatego - że to mleko nie jest naturalne, lecz zrobione z proszku i wody.Za zaproszenie dziękuję, ale będę po krótkim urlopie wracać do Niemiec, praca - to nasza co dzienna przyjemność. Żeby mieć za co kupować tą genetycznie zmodyfikowaną żywność.Zauważyliście, ze młode pokolenie jest bardzo otyłe i często chorują. To wszystko - ta chemicznie napompowana żywność. Nie dobrze się dzieje.Pozdrawiam wszystkich, i życzę wszystkim też takiego dobrego, swojskiego mleczka, tylko nie od sąsiadów, lecz od sąsiedzkiej krowy! 

Portret użytkownika devoratus

Mleko w kartonie, to

Mleko w kartonie, to przeważnie mleko UHT, czyli przeprocesowane w "Ultra High Temperature". Taka temperatura zabija wszystko co żywe w takim mleku, zamieniając je w białą ciecz, która z mlekiem nie ma już nic wspólnego. Nie zrobisz z niego zsiadłego, bo nie ma w nim żadnych bakterii ani enzymów - wszystko martwe jak farba olejna.

 

 

Portret użytkownika adam-adam

nie wiem my od zawsze

nie wiem my od zawsze zostawiamy otarte nie wiem czy to coszmienia Smile a co dopowiem jeszce to tak, masz rację praktycznie wszystkich mam otyłych sosiadów znaczy sie ich dzieci, a rodzice niemal wszyscy chudziaki, zyli to nei geny, i te dzieciaki latają tylko z lizakami i ciastkami, ale nie to jest najfajniejsze, przykład z mojego otoczenia, ojciec rolnik, mają krowy konie itd, ale cureczki kupująmleko z kartonu BO NIE ŚMIERDZI i LEPIEJ SMAKUJE :O ała ała to aż boli na samą myśl :/

 http://quantumfuture.net/pl/falaindeks.htm artykuł pt. FALADla wszystkich tych którzy jeszcze nie wiedzą czym jest rok 2012

Portret użytkownika MonaLisa

Kochana Ozyrysko! Wielkie

Kochana Ozyrysko! Wielkie dzięki ci za te linki! Ja też wątpię w te grzyby, nie znamy ich, na dodatek - rosną gdzieś daleko, w innym klimacie. Najlepiej swojskie jedzonko. Ja sobie dała spokój z tym mlekiem i kefirkiem, piję teraz tylko kawę i herbatki: rumianek, mięta, koperek włoski, arnika, dzika róża. Często sama zbieram ziółka, które znam i suszę.I jeszcze coś. Mam pytanie do oświeconych - mięso , szczególnie smażone, szkodzi. Ale znam jedną pielęgniarkę - ona je tylko i wyłącznie jajka - do 3 sztuk dziennie - gotowane lub smażone (na masełku , nie całkiem ścięte) i je to z chlebem, z ziemniakami, z gotowanymi warzywami. Co dziennie. Żadnego mięsa! I jest zdrowa., ma normalny cholesterol. Mówi, że w jajku nie ma antybiotyków, ani chemii, ani ciężkich metali. Samo zdrowie.Co o tym sadzicie?

Portret użytkownika edmar

Chlostertol czy jak tam to

Chlostertol czy jak tam to ściema reklamowa, głupota, zapomnijcie o tym. Szlag człowieka trafia jak słyszy co pies szczeknie o tych wymyślonych farmazonach. Wymyślonych na potrzeby robienia kasy przez robienie wody z mózgu.Zapomnijcie, a będzie dobrze! 

Pozdrawiam !STRACH  odbiera  rozum,    STRACH  zabija  duszę !

Portret użytkownika Obrońca Ziemi

@Ozyryska Witaj po dlugiej

@Ozyryska
Witaj po dlugiej przerwie.
Jezeli mi wolno troche wtracic - troche z mojego doswiadczenia.
Bardzo krotko bez owijania w bawelne.
Energetycznie rzecz biorac (brzmi to glupio, ale jest bardzo proste) mieso ktore spozywamy jest "zabite". Spozywamy smierc, a chcemy byc zdrowi. Wszelkie wedzonki nazywam od dawna zmumifikowanym pozywieniem, mozna by tak samo zjesc mumie. Nie ma roznicy, moze tylko troche w smaku. Technika "produkcji" prawie taka sama.
Dla osob ktore zajmuja sie praca z energiami powinno zablysnac swiatlo w tunelu.
Nie jem miesa od dawna i nic mi nie brakuje. Organizm dziala jak najlepiej, czuje sie nawet zdrowszy i silniejszy niz za czasow kiedy jadlem padline.
Dla osob ezoterycznych: zabite mieso ( a innego nie spozywamy w zasadzie) blokuje komunikacje pomiedzy poszczegolnymi wibracjami, blokuje "ducha", blokuje intuicje, blokuje ewentualne predyspozycje do telepatii itd., blokuje chakry, przeplyw energii miedzypoziomowej itd.
Rozumiem jednak osoby, ktore uwazaja calkiem inaczej i twierdza ze mieso jest dla nich niezbedne i konieczne. 
To tylko krotko moje spostrzezenia. Moze sie komu przydaja.
 
Pozdr.
 

---
Miłego pobytu na Planecie Ziemi
 

Portret użytkownika ozyrys

@ Duszku -tak masz

@ Duszku -tak masz rację:))))Oczywiscie -to stwierdzenie w ogóle nie podlega dyskusji:)))))natomiast zwracając się do @Mona Lisy-tak @Mono--Twoja koleżanka ma rację.Wyjaśniam dlaczego:otóż białko jaja kurzego jest najbardziej zbliżone swoją budową czyli strukturą do białka ludzkiego -stąd ta doskonała przyswajalność.Białka proste -czyli aminokwasy -są odpowiedzialne za szereg funkcji w naszym organiźmie ,jednak nie możemy przyjmować wszystkich aminkwasów "jak leci" ,ale odpowiednich!!!!!!!!!Najbardziej- oczywiście -dla naszego organizmu przydatne są białka jaj kur -z wolnego wybiegu !!!! Ale tak czy inaczej -lepsze te białka niż białka z uboju zwierząt hodowlanych!!!!!Dlatego apeluję!!!!!-kurczę, ostatnio mam same tak mocne stwierdzenia:))))Przestajemy wierzyć masss medialnym zapewnieniom ,że bezpieczną ilością jest zjadanie 4 jajek tygodniowo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kompletna bzdura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Białko jajka kurzego???już wiemy -same korzyści !!!a żółtko????? -rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wszystkie składniki odżywcze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!witaminy i minerały!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!zapytacie ??a cholesterol?????????odsyłam do artykułu:http://vistafit.manifo.com/cholesterolcholesterol -mówiąc krótko-jest pomocą wątroby dla słabych naczyń krwionośnych.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jest produkowany w nadmiarze tylko wówczas,kiedy mamy słabe naczynia krwionośne -czyli mamy brak witaminy "C": http://vistafit.manifo.com/blog/witamina-c-leczy-wszystko---Niestety media jak zwykle kłamią!!! dlatego poruszam się wokół portali niezależnych!!!!!!!Dodam tylko,że zimą potrafie jeść codziennie-podkreślam codziennie!!!! 2 jajka ( z wiejskiej hodowli)dziennie!!!Słucham własnego organizmu-jak mówi nie jemy jajek :)))))to nie jem:)))))))))))))))))))))latem mam nikłe zapotrzebowanie na jajka -a szkoda ,bo latem kury lepiej niosą!!!!!!a zimą mam problem:)  

Strony

Skomentuj