Ogromny pożar lasu w Kolorado mógł być wywołany upadkiem meteorytu

Kategorie: 

apod.nasa.gov

W stanie Kolorado trwa walka z największym w historii pożarem lasów. Doszło do wielu koniecznych ewakuacji. Ogień szalał na powierzchni 100 kilometrów kwadratowych a zniszczeniu uległo, co najmniej 189 domów.

 

Jak wynika z doniesień pochodzących od lokalnych stróżów prawa było wiele zgłoszeń od mieszkańców twierdzących, że widzieli ognista kulę, która spadła w lesie Buena Vista, czyli w miejscu, w którym rozpoczął się pożar. Wskazywałoby to na możliwość upadku meteorytu, który wywołał pożar.

 

Oprócz doniesień naocznych świadków na ziemi są tez dwa zgłoszenia od samolotów przelatujących nad Kansas i Nowym Meksykiem. Obaj piloci twierdzili, że widzieli świetlisty obiekt lecący w kierunku ziemi. Do obserwacji doszło w okolicy granicy z Kolorado.

 

Z powodu pożaru nie przeprowadzono jeszcze rozpoznania w miejscu hipotetycznego upadku. Sprawą zainteresowało się już wojsko, ale wyklucza się możliwość, aby była to katastrofa jakiegokolwiek pojazdu wykonanego przez człowieka.

 

Aktualnie z pożarem walczy 400 strażaków a oficjalna przyczyna pożaru nie jest jeszcze ustalona. Nadal trwa akcja gaśnicza z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu, samolotów i śmigłowców.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika facet 63

jeżeli władza będzie robiła

jeżeli władza będzie robiła co chce wbrew woli ludzi i praktycznie biorąc przeciwko ludziom to takich podpaleń będzie więcej i to w wielu krajach na świecie ..... to też może być jedną z przyczyn pożaru .... niedawno był pożar w Grecji

Portret użytkownika xaliemorph

Dosłownie wczoraj widziałem w

Dosłownie wczoraj widziałem w centrum miasta czyli pośród silnej łuny świetlnej, rozpadający się meteoryt podobnie jak na zdjęciu. Tłumacząc na nasze ów bolid musiał być dość duży by go przyuważyć na tak zanieczyszczonym niebie.

Skomentuj