Rozpoczęła się kolejna chińska załogowa misja kosmiczna

Image

CCTV

Chińska rakieta nośna "Changzheng 2F" wyniosła w przestrzeń kosmiczną statek kosmiczny "Shenzhou-9" z trzema kosmonautami. Wśród załogi jest pierwsza Chinka, 33 letnia Liu Yan.

 

Będzie to już kolejna załogowa misja kosmiczna Chin i według planów najdłuższa, bo ma potrwać 10 dni. Celem misji jest skuteczne dokowanie z pierwsza chińską stacją kosmiczną Tiangong-1. Chińczycy, którym odmówiono udziału w projekcie ISS poszli własną drogą, która zakłada wysłanie etapami kilku stacji kosmicznych. Tiangong-1 jest tylko pierwszym etapem programu zakładającego budowę stacji wielkości ISS.

Aby tego dokonać konieczne jest również dokonanie dokowania, które w warunkach kosmicznych jest czynnością bardzo trudną i precyzyjną. Można to porównać do nawlekania igły z odległości 100 metrów. Chińczycy już dokonali jednego dokowania, ale z Ziemi. Teraz chcą to wykonać w kosmosie.

Długoterminowe plany Chin w zakresie podboju przestrzeni kosmicznej są na prawdę imponujące. Chińczycy otwarcie mówią, że budowa stacji kosmicznych ma być tylko krokiem do powrotu człowieka na powierzchnię Księżyca.

 

 

  

 

0
Brak ocen

Dobrze, że zrobili to w czasie gdy na Ziemię powrócił ten tajny samolot kosmiczny amerykański ......dlatego misja ta będzie sukcesem. W innym przypadku była by tragedią.

0
0

Wzrost aktywności kosmicznej, najpierw jankes teraz Chińczycy...idzie ku wojnie niechybnie. O jej początku dowiemy się wszyscy w tym samym czasie. Czas na zakup radia tranzystorowego (lampowych już nie sprzedają, ich trudniej zniszczyć), i trzymać w zamkniętej metalowej puszce.

0
0