Kategorie:
Hipotetyczne ciało niebieskie wielkości Marsa naukowcy nazywają Theia. Według nich do kolizji doszło 4,5 miliarda lat temu a jej rezultatem było powstanie Księżyca. Tyle teorii, ale teraz być może udało się ją potwierdzić.
Badacze dokonywali analiz skał księżycowych i ziemskich, ale niedawno publikowane dane raczej nie potwierdziły śladów kosmicznej kolizji sprzed lat. Teraz jednak nowych dowodów dostarczyły badania skał bazaltowych w Islandii.
Naukowcy od dawna podejrzewali, że substancje z płaszcza Thei po prostu rozpuściły się w płaszczu Ziemi. Amerykański geolog Sudha Mukhopadhyai dokonał epokowego odkrycia. Po zbadaniu niektórych próbek bazaltowych skał wulkanicznych na Islandii okazało się, że skład izotopowy odbiega znacznie od składu skał tego typu znajdowanych w innych lokalizacjach.
Uczonego zainteresowała zwłaszcza obecność izotopów helu, neonu, argonu i ksenonu. To bardzo rzadkie izotopy gazów szlachetnych, które występują wyłącznie w wyniku rozpadu niektórych pierwiastków promieniotwórczych, które w dzisiejszym układzie słonecznym po prostu nie istnieją.
Ponieważ są to substancje chemicznie obojętne nie ma szans, aby dostały się do skał z powietrza. Dlatego właśnie badacz uznał te próbki za bazalt powstały 4,5 miliarda lat temu i Theia zdaje się być jego najprawdopodobniejszym źródłem.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
New World Disorder
Strony
Skomentuj