Ziemia nie jest przygotowana na wypadek silnej burzy słonecznej .

Kategorie: 

http://www.meteoweb.eu/wp-content/uploads/2012/03/Vento-solare.jpg

Słońce jest zródłem energii i życia i od czasu do czasu może powodować olbrzymie burze które zagrażają naszej technologii. Tak, tak nic nowego powiecie , a jednak  jest coś jeszcze . Jeden z naukowców z Rutherford Appleton Laboratory, Mike Hapgood, alarmuje że ludzkość powinna się przygotować na najgorsze (oczywiście jeśli coś takiego w ogóle nastąpi ).

 

Już w przeszłości nasza gwiazda wykazywała aktywność wielokrotnie przewyższającą tą z którą mamy doczynienia w tym cyklu co nie oznacza że taka nie będzie miała miejsca . Jak dodaje naukowiec nasze pojecie na temat przewidywania tych ewentów jest znikoma. Hapgood zaproponował w magazynie Nature zrobienie historycznej bazy danych aktywności słonecznej.

Naukowiec powiedział : " Nawet jeśli NASA i inne organizacje wynajdują coraz to lepsze systemy , coraz bardziej dokładne żeby można było przewidzieć docierajace do naszej planety burze magnetyczne z wyprzedzeniem kilku godzin czy nawet dni , nie są jeszcze w stanie określić jak silne i destrukcyjne moga być one w skutkach". Kontynuuje: "Powinniśmy zrozumieć jak wielkie ryzyko niesie ze sobą taka burza , i w pewnym sensie juz być przygotowanym na najgorsze , ogromna burza słoneczna sprawi że zaniknie sygnał GPS , sieci telefoniczne jak i bezpowrotnie te elektryczne ".

I znów powiecie, no nie napisałaś nic nowego. Ale najważniejsze co chce przekazać nam naukowiec to to, że nie jesteśmy w stanie się zabezpieczyć przed tym co nas czeka . Amerykanie i ich centrum meteorologii kosmicznej są w stanie przewidzieć duże burze magnetyczne z dokładnością 50 % na 10 do 60 minut wcześniej , to za mało żeby kogokolwiek ostrzec a tym bardziej uruchomić jakiekolwiek zabezpieczenia .

 

Naukowcy , astronomowie bazują na zdjęciach , informacjach z podstarzałych obiektów umieszczonych w przestrzeni kosmicznej które w razie potęznej burzy słonecznej stracą kontakt z ziemią i pozostaną głuche. " Potrzebna jest wymiana tych obiektów jak również systemów tam zamontowanych aby na wypadek najgorszego otrzymać jak najszybciej rzetelne informacje".

 

Patrzymy z niepokojem na Słońce , wiele osób nawet tutaj na ZnZ sprawdza na SDO czy na SolarHam  czy wybuchająca na naszej gwieździe burza słoneczna dotrze do Ziemi i czy bedzie nam ona zagrażać . Ale czy wielu z Was nie zadaje sobie pytania co będzie na wypadek kiedy te czarne scenariusze się sprawdzą , czy jesteśmy na to przygotowani ? Jedno jest pewne jeśli już ten potężny wybuch nastąpi, nic lub też nikt nie zdąży nas przed tym odpowiednio wcześnie ostrzec .

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: stella325
Portret użytkownika stella325

Komentarze

Portret użytkownika demon

stale sie pisze o sloncu male

stale sie pisze o sloncu male wybuchy i nic sie nie dzieje chca miec pozywke do straszenia ludzi gdyby faktycznie zaczelo cos sie dziac nic by nie bylo posane ani nie mowilo by sie o tym takie wybuchy byly zawsze i beda problem polega na tym ze technika jest wysoka ale wielcy juz sie zaasekurowali zejda do podziemia pozdrowienia.

Portret użytkownika normalny?!

Tak długo w tym parku to byś

Tak długo w tym parku to byś nie posiedział - zapasy mięsa w Polszczy po zaborze unijnym nie wystarczą Polakom na długo  :D 
Wyobraź sobie tę sytuację jeszczen raz ze wszystkimi jej konsekwencjami,albo najlepiej przestać o niej myśleć - z Twoim nastawieniem będzie tak lepiej dla NAS wszystkich ! ;)  Z całym szacunkiem oczywiście Smile
Pozdrawiam Smile
 
 

Portret użytkownika Radzik

Ja od siebie powiem tak,

Ja od siebie powiem tak, wiele rzeczy o których myśli się przyszłościowo zupełnie inaczej wyglądają niż w naszych wyobrażeniach. Z jednej strony wyczekuje zmian, z drugiej strony boję się ich a z trzeciej w głębi duszy chciałbym by przyniosły one coś lepszego. Jednak życie jest tak skonstruowane że wszystko jest możliwe. Żaden prorok, wizjoner i przepowiednie nie przedstawią nam tego co będzie w niedalekim czasie, nawet tego co będzie jutro. Być może będzie tak samo, lub zupełnie inaczej. Fajnie jest żyć nadzieją na lepsze jutro, fajnie coś zmieniać w sobie na lepsze. I nawet jeżeli ten rok zakończy się zupełnie normalnie i do niczego nie dojdzie nie będę tym zawiedziony, rozczarowany a nawet zły na siebie że ślepo w coś wierzyłem. Najważniejsze jest to co czuje teraz, a czuje to że coś się we mnie obudziło i myślę że nie nastąpiło to zupełnie przypadkowo. Zrozumiałem wiele, może te zmiany mają polegać na tym abyśmy się cały czas uczyli abyśmy zmienili kierunek naszego rozwoju z meterialnego na bardziej duchowy. Jeżeli będziemy dalej brneli w tym wszystkim co dziś to  nie wyobrażam sobie świata za kilkadziesiąt lat. Straszy się nas tym wszystkim od katastrof po Boskie kary tym co jest najgorsze w scenariuszu. Czy z natury musi nas zawsze ciągnąć do tego co złe?, wiem że w tym świecie ciężko się od tego opędzić. Pragniemy lepszego życia, być może to lepsze powoli się do nas zbliża małymi kroczkami, być może przez to że tak wielu ludzi pragnie pokoju, dobobytu i spokojnego życia. Bedę żył dalej tą nadzieją że być może kiedyś te marzenia się ziszczą, jednak na razie ciężko rozpędzić te czrne chmury które wiszą nad naszym światem. Materializm i pieniądze skutecznie budzą w nas najgorsze demony a życie ciągle mydli nam oczy.

Portret użytkownika Agrest

No cóż... ja też byłem do tej

No cóż... ja też byłem do tej pory za gwałtownymi zmianami. Niestety kilka miesięcy temu zachorowałem na cukrzycę t1. Jeśli ktoś nie wie o co chodzi ... to jestem insulinozależny (robie zastrzyki). Jak wszystko stanie, nie będzie insuliny (jej produkcja jest skomplikowana, wymaga zaawansowanej technologii). W takim świecie przeżyje tylko kilka miesięcy. Nawet jeśli będzie dostatek pożywienia umrę... z głodu hehe. Takich jak ja jest bardzo wielu...Chyba, że zaczniemy żywić się praną Smile

Portret użytkownika Agrest

No cóż... ja też byłem do tej

No cóż... ja też byłem do tej pory za gwałtownymi zmianami. Niestety kilka miesięcy temu zachorowałem na cukrzycę t1. Jeśli ktoś nie wie o co chodzi ... to jestem insulinozależny (robie zastrzyki). Jak wszystko stanie, nie będzie insuliny (jej produkcja jest skomplikowana, wymaga zaawansowanej technologii). W takim świecie przeżyje tylko kilka miesięcy. Nawet jeśli będzie dostatek pożywienia umrę... z głodu hehe. Takich jak ja jest bardzo wielu...Chyba, że zaczniemy żywić się praną Smile

Portret użytkownika Pesymista

Ludzie ! czytam uważnie

Ludzie ! czytam uważnie waszeposty i wszystkie są złowrogiei pesymistyczne zaczynam się zastanawiać kto jest pesymistąja czy wy ? cały czas są straszenia wojnami których niemawybuchami na słońcu których nie widać bynajmniej takicho których piszecie erupcjami wulkanów które zawsze występujątrzęsieniami ziemi które zawsze były i wieloma różnymi zjawiskamiktóre zawsze występowały lub naciągane przez wasciekawi mnie jak nadejdzie ten dzień 21.12.2012 i nic się nie wydażyjaką bajeczkę będziecie wstawiać będzie pewnie przesunięcie datylub inne fenomenalne wyjaśnienie z waszej strony że pewnie kosmiciz komiksów dali ludzkości jeszcze jedną szansetak naprawdę jakby naprawdę miało by coś się niepokojącego dziaćto już od jakiegoś czasu by występowały coraz bardziej i częściej różnezjawiska pogodowe w bardziej drastycznej skali a jak widać to wszystkoco się dzieje to zawsze jest takie samo i się nie zwiększa w takim raziepo czym wy poznajecie że jest zle ?mówicie że ja mam klapki na oczach a może jednak nie bo wszystkodokładnie obserwuje i jakoś nic nie dostrzegam niepokojącegoa może wy jesteście za bardzo przewrażliwieni i przemęczeni tymioczekiwaniami na jakiś znak od nieżywych bogów których niema i nigdy nie było.Znaki bez znaków wymysły w ufoludków i wielkiekonspiracje NWO a także projekt Blue beamLudzie zejdzcie na ziemię i zacznijcie oglądać TV bo tam chociażprawdę mówią jak coś się dzieje z pogodą to wszystko mówią a niegdybają że może coś się wydaży jak faktycznie w najbliższym czasiezaczną się dziać wielkie i niepokojące żeczy to może zacznę myślećpozytywnie o was ale jak narazie to widzę sam stek bzdórNara czarodzieje ! heh heh !

Portret użytkownika edmar

Hej "Pesymista"! "i jakoś nic

Hej "Pesymista"!"i jakoś nic nie dostrzegam" - tak na początek proponuje dostrzec funkcje klawisza "Enter" ("Return" - w Macintosh'ach). Służy o do tworzenia akapitów nie do pisania od nowej linii.To że ZnZ informuje o różnych zjawiskach nie oznacza że coś ma się wydarzyć niesłychanego. My jedynie możemy domniewywać, wyciągaś wnioski i dzielić się z nimi z innymi.Jak wolisz TV to trudno, możesz wówczas jedynie przed tym pudłem mówić sam do siebie lub swoimi wywodami gnębić najbliższych w pomieszczeniu.

Pozdrawiam !STRACH  odbiera  rozum,    STRACH  zabija  duszę !

Portret użytkownika stella325

Artykuł nie miał na celu

Artykuł nie miał na celu straszenia kogokolwiek bądź siania paniki . To nie jest kwestia pesymizmu raczej chęć przygotowania sie na najgorsze . Mylisz się drogi Pesymisto cos już się dzieje tylko my tego nie dostrzegamy zajęci soba i włąsnymi problemami . Pozdrawiam

Strony

Skomentuj