Kategorie:
Rosyjska armia jednak zakłada, że atak na Iran nastąpi jeszcze tego lata. Plany opracowywane przez Moskwę zakładają przesunięcie wojsk przez Gruzję do Armenii, która graniczy z republiką Islamską.
Przewodniczący Rady bezpieczeństwa Rosji, Wiktor Ozerow potwierdził oficjalnie, że taki plan działań na wypadek wojny w Iranie jest przygotowany. Dmitrij Rogozin, który do niedawna był ambasadorem Rosji przy NATO ostrzegł, że Rosja nie będzie tolerowała wojny w Iranie, bo to, co dzieje się z tym sąsiednim dla Rosji krajem wpływa na ich poziom bezpieczeństwa.
Źródła związane z rosyjskim Ministerstwem Obrony twierdzą, że Rosjanie nie wierzą w zdolność Izraela do wykonania ataku na Iran oraz do obrony przed możliwą jego odpowiedzią. Twierdzi się, że jeśli Żydzi rozpoczną wojnę bardzo szybko będą potrzebowali pomocy USA.
Przygotowanie wojsk rosyjskich do przemarszu do Iranu niesie za sobą bardzo poważne skutki. Wiadomo, że Rosja próbuje realizować swoją politykę w regionie Bliskiego Wschodu, ale takie zaangażowanie militarne znaczyłoby prawdopodobnie, że Rosjanie walczyliby z Irańczykami przeciwko Żydom i Amerykanom a kto wie czy nie i Polakom, bo przecież pchamy się na wszystkie fronty.
Nie trzeba chyba tłumaczyć, czym skutkowałoby to dla pokoju światowego i jak dramatycznie skomplikowałoby to nam, jako członkom NATO nasze relacje z Rosją, które są i tak napięte po niewyjaśnionym wydarzeniu ze Smoleńska.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Poznaj samego siebie co ci szkodzi mieć jednego znajomego więcej
Poznaj samego siebie co ci szkodzi mieć jednego znajomego więcej
Umarłem jako minerał i stałem się rośliną. Umarłem jako roślina i stałem się zwierzęciem. Umarłem jako zwierzę i byłem człowiekiem. Czegóż mam się obawiać? Czy poniosłem stratę umierając?
Strony
Skomentuj