Kategorie:
Według ostatnich doniesień, nie odnotowano ofiar śmiertelnych w wyniku potężnego wybuchu wulkanu Manam w Papui Nowej Gwinei w piątek 31 lipca br. Jedno dziecko zostało poważnie ranne, ale przeżyło i jest w trakcie leczenia, podaje Radio New Zealand International.
Dwucentymetrowa warstwa popiołu zasypała wyspę o tej samej nazwie, co wulkan. Zniszczonych jest wiele pól uprawnych i zanieczyszczone są źródła wody pitnej.
Poważnym następstwem erupcji są problemy z oddychaniem. Zdaniem ekspertów, sytuacja będzie się pogarszać. Wulkan Manam wybuchł w piątek po jedenastoletniej przerwie, wyrzucając słup popiołu na wysokość 2 kilometrów. Podczas erupcji w 2004 roku zginęło kilka osób, a 9 tys. zostało ewakuowanych.
Komentarze
Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer
Skomentuj