Kategorie:
Podczas gdy trwa nadal podwodna erupcja wulkaniczna na południowym wybrzeżu wyspy El Hierro notuje się, co raz więcej silnych wstrząsów na północno zachodnim skraju wyspy.
Niektóre ze wstrząsów dochodzą do 3.3 stopni w skali Richtera, ale większość z nich jest na głębokości około 20 kilometrów. Są to za pewne przepływy lawy, ale ich głębokość zdaje się wykluczać możliwość powstania drugiej erupcji, tym razem po północnej stronie wyspy.
Wczoraj instytut IGN zarejestrował tam 63 wstrząsy. Cztery powyżej magnitudy 3, 27 między 2 a 3 oraz 32 niższe niż 2. Wspomniany instytut próbował wykorzystać zdalnie sterowanego robota obserwacyjnego w celu ustalenia skali erupcji.
Pojazd Ramon Margalef przetrwał podróż do okolic dna w miejscu erupcji. Dzięki jego pracy udało się zmodelować dno tak, aby ustalić, co tak naprawdę dzieje się pod powierzchnią wody. Zaobserwowano nowy krater znajdujący się w głębokiej na 250 m dolinie. Szerokość krateru to około 120 metrów.
Jeśli to faktycznie proces formowania nowego wulkanu to mamy unikalną możliwość obserwowania tego procesu od samego początku.
Źródło: Volcano Discovery
Skomentuj