Genetycznie zmodyfikowana ryba, łosoś AquAdvantage, wkrótce może trafić na stoły Amerykanów. Food and Drug Administration (FDA), jak donosi Reuters, zatwierdziła projekt, twierdząc, że jest on bezpieczny dla środowiska i ludzi.

Nowa ryba wyrasta do wielkości odpowiedniej do sprzedaży o 50% razy szybciej niż normalny łosoś. Autorami projektu są pracownicy firmy AquaBounty Technology. Sami są oni zdziwienie, że uprawnione organy tak szybko wydały zgodę na produkcję ryby i wprowadzenie jej do sprzedaży.

Krytycy bioinżynierii z Centrum Bezpieczeństwa Żywności uważają, że jest to niebezpieczny eksperyment, a władze powinny z niego zrezygnować. Niewykluczony jest rozwój alergii. W tej chwili, przeprowadzono tylko sześć badań ryby, a kontrola wykazała wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia reakcji alergicznej.

Przeciwnicy nowego łososia sądzą także, że nowe ryby w sprzedaży na rynku nie będą wystarczająco oznaczone, jako produkt niestandardowy. Salmon AquAdvantage to samice z jaj produkowanych na Wyspie Księcia Edwarda w Kanadzie. Młody narybek przewożony jest do Panamy, gdzie jest hodowany i stamtąd ma trafiać na rynek konsumencki. 

Genetycznie zmodyfikowany łosoś zdobywa uznanie, bo hodowcy będą go w stanie wyprodukować w okresie 18 miesięcy, a nie trzech lat. Powszechnie wiadomo jednak, że jest to złe dla konsumenta, złe dla przemysłu łososia i szkodliwe dla środowiska. Decyzja FDA jest przedwczesna i chybiona.

Źródło: http://in.reuters.com