Coraz więcej znaków szykującej się wojny w Iranie

Kategorie: 

Według doniesień prasowych w USA powołujących się na źródła zbliżone do wywiadu USA, Izrael szykuje się do ataku na Iran i bierze pod uwagę zaangażowanie na wielu frontach. Planiści biorą pod uwagę ewentualne zaangażowanie IDF poza Iranem na frontach z Hezbollahem w Libanie, Hamasem w Gazie czy nawet w Syrii.

 

W samych siłach zbrojnych Izraela wstrzymano urlopy i prowadzone są ruchy wojsk jak zaobserwowane realokowanie 20 helikopterów użytkowych i 3 bojowe.

 

Obserwatorzy sytuacji międzynarodowej zrozumieli już kilka tygodni temu, że USA dało Izraelowi zielone światło w sprawie ataku prewencyjnego na irańskie instalacje atomowe. Do tej pory wydawało się, że IDF nie realizuje dawno już opracowanego planu ze względu na wątpliwości Izraela w kwestii prowadzenia wojny na kilka frontów. Jeśli ten argument już nie jest istotny to albo Izrael ma zapewnienie ze strony USA, że udzieli wsparcia militarnego albo Izrael czuje się na tyle silny, że zaryzykuje prowadzenie kliku frontów jednocześnie.

 

 

Źródło: http://www.wnd.com/index.php?fa=PAGE.view&pageId=362321

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika --A

Wydaje mi sie że zaden z

Wydaje mi sie że zaden z krajow nie użyje bomby atomowej na taki mały konflikt i może w mało znaczacej sytuacji, bo ldaczego nimy mieli by sami siebie pozabijać , przecież w szystko radioaktywne szkodzi, wiec myślę że na razie nie bedzie żadnego konfliktu na sklaę światową

Portret użytkownika obserwująca

chyba, że znajdzie się

chyba, że znajdzie się szaleniec, któremu w pewnym momencie będzie na prawdę wszystko jedno. Historia pokazuje kilka takich przykładów - a nawet bajki dla dzieci. Stoimy przed drzwiami niepewnej przyszłości, ale nie zapominajmy, że to może być także działanie propagandowe, mające na celu sprowokowanie innych działań po stronie oskarżonego i ruchów ze strony opinii publicznej.

Portret użytkownika ufo22new

mi się kiedys wydawało że

mi się kiedys wydawało że wszystkim jest na świecie fajnie, potem dorosłem i okazało się że jestem w 8% najbogatszych ludzi na świecie tak jak i ty i niemal wszyscy polacy a ok 60% ludzi zyje w ubóstwie, później wydawało mi się że po II WŚ bedzie spokój bo zmądrzeliśmy, a od 10 lat walczymy w Azji i na Bliskim wschodzie, kiedyś ludziom wydawało się że okrucieństwo obozó koncentracyjnych jest nie do pomyślenia, mylili się. Nic nie jest pewne, tymbardziej że głowice nuklearne nie sa już tylko monopolem Rosji i Stanów zjednoczonych którzy również raz (kryzys Kubański) niemal niedoporadzili do III WŚ. Dziś sytuacja jest dużo bardziej napięta niż w pierwszej połowie XX wieku. Rolę dyktatorów Europejskich przeli dyktatorzy Arabscy, z tym że oni maja głowice i posłuch w kraju, dochodzi jeszcze róznica nie tylko ideologiczna jak w Rzeszy itd w szacie IIWŚ ale również znaczny podział religijny, społeczny.....ale nie mi to oceniać

Portret użytkownika Lem Jaskiniowy

Izrael nie użyje broni

Izrael nie użyje broni jądrowej, bo musi sie wtedy liczyć z jądrową odpowiedzią.
Należy wiedzieć, że ich wiara wymusza!!! pochowanie człowieka i zachowanie grobu, bo inaczej nie zmartwychwstanie. To dla żydów poważny problem, a nie fikumiku religijne.
Dlatego właśnie zarówno Neron, jak potem Hitler palili zydów (ten pierwszy też karmił nimi lwy /co przerabiało ciało żyda na ...stolec/). To było najgorsze co żyda mogło spotkać, bo odbierało mu życie wieczne. Obaj oprawcy świetnie to wiedzieli.
Tak więc "odparowany" atomem zyd nie doczeka wskrzeszenia. Wniosek - żydzi nie użyją atomu i zrobią wszystko by inni go nie uzyli.
 

Portret użytkownika abracadabra

Myśle że jednak bardzo

Myśle że jednak bardzo prawdopodobne jest atomowe uderzenie w cele w Iranie ze strony Izraela (przeciez to moze byc precyzyjny atak 1-2 małymy ładunkami). W początkowej fazie bez strat Izraelskich co innego atak lotnictwa, desant jednostek specjalnych, w Izraelu najbardziej liczy sie zolnierz, żywy zolnierz, wiec beda probowali uniknac bezposrednich krwawych starc.) do tego pare takich glowic eliminuje potencjal militarny wroga. Uderzenie wręcz samobojcze Ciekawe czy może powieść sie bez interwencji (bezposredniego konfliktu miedzy nimi) obcych mocarstw?  Tak czy inaczej staniemy wtedy nad przepascia. Z niecierpliwoscia czekam na raport MAEA, 

Portret użytkownika ufo22new

Czy dojdzie do wojny, ciężko

Czy dojdzie do wojny, ciężko powiedzieć czy dojdzie do niej na terenie europy. Niemniej jednak od kilkunastu lat, mówilo się zasze, tak prognozowano że w dzisiejszych czasam elementem zapłonowym wojny światowej byłby konflikt na bliskim wschodzie, nie ujmując w słowa krajów jakie miałby tam walczyć. Mamy juz 3 konflikty zbrojne w które "nasi" są zaangazowani - Libia, Irak i Afganistan, przynajmniej oficjalnie. Jednakże konflik z Irane ma juz zupełnie inne oblicze militaryzmu światowego i takowa wojna mogłaby sie skończyć nieszczęsliwie a konsekwencje byłby by dalekosięzne. Irak, Afganistan i Libia zostały zaatakowane bezpośrednio przez koalicje NATO, co doś utrudnia sojusznikom owych krajów na interwencję, pomoc, bo po co się angazować w wojnę ze stanami. Inaczej jest tutaj...tu nie walczy NATO i Rosja czy Chiny, walczy Izrael z Iranem. Nalezy pamietać że sprzymierzeńcami Izraela jesteśmy poniekąd my Polacy i reszta NATO, Iran po swojej stronie ma m.in. Rosję i Chiny (mimo ich wzajemnej niechęci). Co za tym idzie? Jeżeli rozpocznie sie ten konflikt, w momencie gdy jeden zacznie przegrywać, a przypuszczalnie bedzie to poczatkowo Izrael otrzyma pomoc od NATA, my w mediach będziemy nadal karmieni informacjami o bombardowaniu Izraela przez Iran itd.  abysmy byli za pomocą. Jezli my pomożemy przechylimy szalę zwycięstwa na kozyść Izraela, co nie spodoba się "pomocnikom" Iranu, którzy również po wczesniejszych upomnieniach w kierunku NATO o wycofanie wojsc... pomogą Iranowi. I tak zrodzi sie początek światowego konfliktu i znacznego podziału militarnego. Po jakims czasie może dojść do walk na innych terenach nawet europejsckich, bo jeżeli NATO walczy z Rosją i Chinami na bliskim wschodzie,,,to dlaczego nie moga już w innym miejscu. Na takiej zasadzie rodził sie wielki konflikt w 1939roku. Nalezy tu równiez wspomnieć o kryzysie, który głównie dotyaka naszego "zachodu". Czy istenieje ryzyko uzycia broni nuklearnej, raczej nie, a jeśli juz to ze strony USA. W wojnę nuklearna nie wierzę, nikt nie byłby na tyle odwarzny żeby na 100lat zniszczyc nasz dom (oczywiscie dłuzej ale pierwsze 100 lat byłoby piekłem). Tak więc pozostaje wojna jak ta w Iraku, Libi i Afganistanie, niecpo porównywalna do II WŚ. Wojna trwałaby teoretycznie krócej, powodem jest technika jaką teraz dysponujemy, niszcząc wiecej żyć jednym nalotem. Mocny konflik owocowałby niesamowitą redukcja ludzkości, co teoretycznie byłby dobre. Trwałby max 10 lat... po takim okresie niemałby juz kto walczyć. A kto wygra.... ciężko okreslić.Niemneij jednak, obecna sytuacja gospodarcza, militarna, polityczna na świecie nie jest wymarzoną do zycia atmosferą. Konflik nastanie prędzej czy póxniej, pytanie tylko na jakim boisku się rozegra. Powstanie nowy podział polityczny na świecie, bardzo możliwe że Azja chwyci świat za jaja. Pozdrawiam

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem