Kategorie:
Szefowie popularnej platformy dostarczania treści w Internecie, CloudFlare, z której usług korzysta również portal zmianynaziemi.pl ogłosili, że ich serwery doznały największego ataku DDoS w historii.
DDoS to atak, którego celem jest zwykle zablokowanie zasobów Internetu. Odbywa się to w taki sposób, że w krótkim czasie wysyłana jest ogromna ilość zapytań do serwerów, co skutkuje czasowym zniknięciem z sieci danej witryny lub usługi. Generowane w ten sposób miliony sztucznych zapytań wywołują znaczące obciążenie serwerów, co prowadzi do znacznego spowolnienia prędkości ich pracy aż do ich ostatecznego unieruchomienia.
Szef firmy CloudFlare, Matthew Price napisał na Twitterze, że obciążenie szczytowe na serwerach firmy przekroczyła poziom 400 Gbit /s, a to potężny ruch. Przedstawiciele firmy twierdzą, że atak był znacznie silniejszy niż ten, który został przypuszczony na usługę Spamhaus, który dzierżył dotychczas prymat w tego typu cyberwojnach. Atak ten miał miejsce na wiosnę 2013 roku ostatecznie osiągnął maksymalna przepływność ruchu 300 Gbit/s.
Pierwsze dowody ataku pojawiły się 10 lutego, a 12 lutego rano obciążenie prawie wróciło do normy. Price powiedział, że ruch został wysłany przez przestępców na serwery klientów CloudFlare. Istnieją dowody, że zostały zaatakowane serwery znajduje się w kilku data center w Europie. Incydent ten jest uważany za największy w historii atak DDoS. Tak wielki ruch wpuszczony do sieci powoduje wyraźne spowolnienie działania przesyłu poprzez wzrost obciążenia na routerach brzegowych. Skutkiem tego mogło być chwilowe spowolnienie prędkości działania Internetu w Europie.
W dzisiejszych czasach takie ataki DDoS może sobie zamówić każdy, kto ma na to pieniądze. Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów unieruchmienia niewygodnych witryn internetowe. Jedynym sposobem przeciwdziałania takim aktom cyberterrorzymu jest korzystanie z rozwiązań chmurowych (cloud computing) ponieważ tylko takie struktury sieciowe są w stanie skutecznie rozłożyć ruch starając się utrzymać sewis w działaniu.
Ocena:
Opublikował:
lecterro
|
Komentarze
Skomentuj