Kategorie:
Naukowcy doceniają zagrożenie, jakie sprawia wulkan Santorini. Kaldera tego wulkanu wykazuje oznaki aktywności a obszar w jej okolicy unosi się, co wskazuje na kumulację magmy. Nowy mechanizm detekcji wstrząsów zainstalowano na dnie kaldery.
Głównym celem umieszczenia nowych czujników władze mają nadzieję uzyskać dostęp do informacji umożliwiających podjęcie działań prewencyjnych takich jak ewakuacje ludności wtedy, gdy zarejestruje się nienormalną aktywność.
Procedura umieszczenia czujników zajęła ponad tydzień a brali w niej udział naukowcy z Grecji, Hiszpanii i Francji. Mechanizm ostrzegawczy rozlokowano na północnej części kaldery. Dno znajduje się tam na głębokości 389 metrów. System ostrzegawczy w celu normalnej pracy potrzebuje dwóch wspomagających jednostek pływających należących do greckiego instytutu marynistycznego.
Czujniki są w stanie nie tylko rejestrować wstrząsy, ale również zmiany struktury dna morskiego a nawet temperatury podłoża, co jest szczególnie ważne przy monitoringu wulkanu. Grecy uspokajają, że nie ma obaw, co do zachowania wulkanu w najbliższym czasie a poziomy aktywności, jakie rejestrują nie dają powodu do obaw.
Geofizycy zauważyli, że monitoring tego wulkanu powinien się zacząć dawno temu tak abyśmy teraz mieli odpowiednio dużo materiału dla porównań statystycznych. Teraz jednak, gdy Grecja zmaga się z kryzysem przyszłość tego programu może być zagrożona.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj