Zagrożona demokracja w Niemczech - policja pałuje protestujących przeciw islamistom

Kategorie: 

Źródło: twitter

Sytuacja u naszych zachodnich sąsiadów jest cały czas zła. Młodzi islamiści dostali od rządu swoiste carte blanche na gwałcenie i okradanie Niemców, co dzieje się przy zupełnej blokadzie informacji o tym w mediach. Na dodatek protesty normalnych Niemców, którzy nie chcą żyć w kraju islamskiego terroru spotykają się z brutalną odpowiedzią policji, która wczoraj w Kolonii użyła względem nich pałek służbowych, gazu i polewaczek z wodą.

 

Sceny jakie widzimy w Niemczech i to tylko dzięki Internetowi, przypominają obrazki, które widzieliśmy przed stanem wojennym w Polsce. Wtedy też dochodziło do masowych protestów przeciwko polityce władzy, które były brutalnie tłumione za pomocą dokładnie takich samych środków jak te użyte względem manifestantów w Kolonii. Prowadzi to do nieuchronnej konkluzji, że u naszych zachodnich sąsiadów dzieje się źle i jest tam zagrożona demokracja.

 

To jak przebiegają manifestacje w danym kraju jest wyznacznikiem tego jaki jest stosunek władz do wolności zgromadzeń. W Polsce za poprzedniej władzy również widywano dantejskie sceny na Marszach Niepodległości. Starano się, dokładnie jak za PRL, stygmatyzować uczestników tych patriotycznych pochodów jako "faszystów". Policja brutalnie atakowała manifestantów, a nawet jak wynika ze słów byłego szefa CBA, Pawła Wojtunika, spaliła budkę wartowniczą pod rosyjską ambasadą.

Jeden z memów żartujących z niemądrych wypowiedzi burmistrz Kolonii, H.Reker  - Źródło: Facebook

Tak się składa, że prawie każdy Marsz Niepodległości za PO zakończył się bijatyką z policją, a zeszłoroczny po zmianie rządzących był już zupełnie spokojny. Można zatem wyciągnąć wniosek, że komuś zależało na eskalowaniu niepokoju, aby pokazać rzekomo niebezpieczną twarz prawicy.

Źródło: Facebook

Obecnie bankierzy, wydawcy lewicowych pisemek i odrywani od żłobu politycy organizują w Polsce kuriozalne demonstracje rzekomo w obronie zagrożonej demokracji i wolności słowa. Jakoś nie widać na marszach tych hucpiarzy, aby policja postępowała z nimi brutalnie, tak jak postępuje w Niemczech z przeciwnikami polityki multikulturalizmu. Co więcej, rozmaite pseudo autorytety dziennikarskie mogą sobie wyjść na mównicę i opowiadać dowolne androny. Skoro zgromadziły się tam setki dziwaków o przerytych telewizyjną propagandą umysłach, którzy ich słuchają, to co w tym złego? Na tym właśnie polega wolność słowa.

 

Tymczasem Polska jest pouczana przez niemieckich polityków, którzy niezadowoleni z powodu utraty wpływów w naszym kraju, wykorzystują podległe niemieckiemu kapitałowi media do siania niepokoju społecznego w Polsce. Z każdym dniem widać, że Unia Europejska staje się na naszych oczach czymś w rodzaju IV Rzeszy z centralnym ośrodkiem decyzyjnym w Berlinie. To tam zapadają decyzje kto jest faszystą, a kto łamie demokrację gdy tylko lud "pomylił" się podczas wyborów.

Źródło: Facebook

Doprawdy paradnie brzmi to pójście w zaparte dziennikarzy polskojęzycznych niemieckich mediów. Pani Renata Kim z Newsweeka stwierdziła, że to dobrze, że w Niemczech cenzurowano przez tyle dni informacje o masowych napaściach na kobiety przez młodych islamistów.

"Można tę sprawę widzieć zupełnie inaczej. Doszło do kilkudziesięciu, może kilkuset napadów na kobiety, dziennikarze bardzo starannie chcieli sprawdzić: kto dokonał tych napadów, czy ci uchodźcy, którzy przybyli do Niemiec w ubiegłym roku. Okazało się, że nie, policja nie miała takich informacji. Więc aby nie wywoływać paniki wstrzymywano się z ogłoszeniem tej informacji. Tymczasem prawica, zarówno w Niemczech, jak i w Polsce, wszyscy ci, którym niemiła jest obecność imigrantów i uchodźców, natychmiast wykorzystali to propagandowo i uderzyli w samą stosowność i skuteczność polityki imigracyjnej"

Ta sama redaktorka wczoraj gardłowała na demonstracji KOD pod TVP rzekomo w obronie niezależności polskich mediów, i wolności słowa. Nikt oczywiście nie widzi w tym żadnej sprzeczności, że jednego dnia usprawiedliwia cenzurę, a drugiego bohatersko z nią walczy.

Jeden z transparentów na demonstracji KOD pod TVP - źródło: Facebook

Gdyby Unia Europejska nie była IV Rzeszą obecnie rozważano by nie sankcje przeciwko Polsce, ze względu na to, że ludzie wybrali tam nie tą władze, którą chciał Berlin, tylko przeciwko Niemcom za zagrożenie jakie stworzyli dla bezpieczeństwa Europy. Nie widać nawet śladu refleksji po wydarzeniach sylwestrowych. Nie zapowiada się realna obrona granic, zatem potop islamistów będzie trwał i jak mówi słynny "filantrop" i finansista, George Soros, Europa potrzebuje miliona nowych imigrantów rocznie.

Źródło: Facebook

A jeśli Niemcom zaczyna to coraz bardziej przeszkadzać i protestują na ulicach są rozpędzani jak bydło za pomocą armatek wodnych i traktowani gazem oraz pałowani, co widzieliśmy w Kolonii. Mimo to politycy niemieccy bez żenady mówią o "putinizacji" Polski. Może lepsze to niż postępująca "hitleryzacja" Niemiec.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika brutal

brak policji jest dobry ! ale

brak policji jest dobry ! ale dla przestepców ,ja piszę ze powinna byc firmą bezstronną dobrze wynagrodzoną ,wyobraż sobie brak policji w obecnym normalnym ''społeczeństwie'' i oczywiscie nie chodzi mi o taką policje która jest podpożądkowana rządzącym

Portret użytkownika XaX

Jak się nagle Policja

Jak się nagle Policja zaktywizowała ... Ciekawe że nikogo nie było w sylwestra gdy gwałcono kobiety.... Islama nie tkną kiem żeby go nie daj boże nie obrazić za to swoich pałować to już w pierwszej linii-.-. Niemcy wystąpiły właśnie przeciw swemu narodowi... Czyli co choćby gwałcili kobiety i mordowali innych mamy ich kochać i kropka? Też mi demokracja gdzie ludzie nie mogą powiedzieć po prostu NIE bo inaczej czekają ich represje ze strony państwa.

Portret użytkownika Rodak

To wielki skandal, że policja

To wielki skandal, że policja własnych Obywateli, protestujących przeciwko gwałtom i kradzieżom  na własnych kobietach w noc sylwestrową. polewa wodą i pałuje, a nie było ich w noc sylwestrową.
To taka niemiecka demokracja, którachca zaszczepic również w Polsce ?

Portret użytkownika U_P_Adlina

demokratyczne siły policyjne

demokratyczne siły policyjne w niemczech nie mogły absolutnie nic zrobić, gdy bandy muslimów napastowały kobiety na ulicach, ale byli swietnie przygotowani aby bandycko pałować normalnych ludzi, którzy wyszli protestować przeciwko tej islamskiej inwazji na ich kraj!! Demokracja w niemczech jest bardzo zagrożona!! Trzeba zorganizować specjalne spotkanie członków UE (czytaj: IV Rzeszy) i rozpatrzeć nałożenie na niemcy sankcji za łamanie zasad demokracji w tym kraju!!

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Mojeimię44

Dziennikarz powinien być

Dziennikarz powinien być obiektywny więc jak widzę takiego lisa czy innych dziennikarzy na takich marszach to mi się nóż w kieszeni otwiera. Co za wypaczanie dziennikarstwa? Jak potem taki dziennikarz może prowadzić polityczny program w telewizji lub opisać obiektywnie artykuł w gazecie? Nie może. Więc tacy ludzie powinni być usuwani w przeciwnym wypadku ludzie zawsze będą mieć zlasowany mózg. Pozatym sądzę że PiS powinno zorganizować spotkanie krajów unii europejskiej w sprawie zagrożenia dla demokracji w Europie za sprawą Niemiec. Niemcy odwracają kota ogonem. To co u nich smierdzi jest zakrywane polską.

Strony

Skomentuj