Wymierające pszczoły zostaną kiedyś zastąpione "małymi latającymi robotami"

Kategorie: 

Źródło: www.sxc.hu
Wymieranie pszczół na całym świecie postępuje a naukowcy twierdzą, że nadal nie posiadają lekarstwa, które ochroni je przed "czymś", co powoduje ich śmierć. Jakby tego było mało twierdzą również, że nadal nie wiedzą dlaczego dochodzi do masowych śmierci tych owadów.

 

W dniach 8-12 września odbyło się spotkanie stowarzyszenia naukowego American Chemical Society (ACS), na którym omawiano powyższy problem. Richard Fell, emerytowany profesor entomologii w Virginia Tech powiedział, że pewne informacje dotyczące syndromu nagłej utraty kolonii (Colony Collapse Disorder - CCD) są nieprawdziwe. Podkreślił, że nadal nie jest jasne dlaczego pszczoły masowo umierają i prawdopodobnie istnieje wiele czynników, które mogą być różne w zależności od kraju i pory roku.

 

Choć amerykańscy naukowcy z Maryland i Departamentu Rolnictwa potwierdzili w badaniach, że typowe substancje chemiczne stosowane w rolnictwie mają związek z masową śmiercią pszczół, Richard Fell nie wierzy w to, że pestycydy mogą stać za CCD. Dodał również, że wprowadzenie zakazu na neonikotynoidy, czego dokonano w Unii Europejskiej, byłoby przedwczesne w Stanach Zjednoczonych.

 

Czytając takie informacje można dojść do wniosku, że pewnej grupie naukowców po prostu nie zależy na tym aby uratować pszczoły, tym bardziej gdy dowiadujemy się, że uczeni badają te owady i zdobywają informacje, które będą przydatne w przyszłości przy rozwijaniu małych robotów, podobnych do pszczół. Wygląda to mniej więcej tak, jakby naukowcy wiedzieli, że pszczół nie można już uratować i przygotowują się na czasy, w których zabraknie tych owadów.

 

W najnowszym badaniu, które zostało opublikowane w Scientific Reports, badacze z Uniwersytetu w Queensland w Australii zyskali nowe, szczegółowe informacje dotyczące zachowań pszczół w trakcie lotu. Zauważono, że owady te podróżując na bardzo duże odległości, starają się oszczędzać swoją energię. W trakcie lotu podnoszą swoje brzuchy aby zmniejszyć opór powietrza, dzięki czemu latają z dużą prędkością i zużywają przy tym mniej energii.

 

Naukowcy przeprowadzili odpowiednie testy które wykazały, że pszczoła podnosi swój brzuch i szykuje się do szybkiego lotu, gdy odczuwa podmuch wiatru. Naukowcy zwrócili również uwagę na fakt, że pszczoła decyduje o ułożeniu swojego ciała kierując się wzrokiem oraz czułkami, którymi dodatkowo rozróżnia smak, odczuwa wibracje w powietrzu i używa ich do uregulowania trasy poprzez wykrywanie prędkości wiatru.

 

Neuronaukowiec Mandyam Srinivasan powiedział, że uzyskane informacje dają nowy wgląd w zachowania pszczół i mogą być również zastosowane do rozwoju latających pszczół-robotów. Czy produkowanie i rozwijanie małych latających robotów jest planem awaryjnym na wypadek całkowitego wyginięcia pszczół? Czy może naukowcy uważają, że tworzenie tego typu technologii jest bardziej opłacalne, niż szukanie przyczyny i ratowanie wymierających owadów?

 

 

 

 

 

 

 

Źródła:

http://www.redorbit.com/news/science/1112944009/honeybee-deaths-continue-no-cure-091013/

http://beforeitsnews.com/science-and-technology/2013/09/future-flying-robots-may-get-inspiration-from-honeybee-flight-secrets-2636258.html

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/naukowcy-potwierdzili-ze-pestycydy-sa-szkodliwe-dla-pszczol

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Cezar

Ku......a normalnie nóz mi

Ku......a normalnie nóz mi sie w kieszeni otwiera i wlacza zwielokrotniony dżihad wobec tych zbrodniarzy,na pierwszym czele to Monsanto.
A moze co jeszcze chca opatentowac enzymy ktore pszczoly wytwarzaja w slinie ktora mieszaja z miodem,enzymy pszczele w miodzie sa anty grzybiczne,anty bakteryjne i anty wirusowe.
Zaden czlowiek i zaden robot nie zastapi pszczol.
 
Ciekaw jestem kiedy opatentuja swa glupote do potegi entej.

Portret użytkownika pleban

Zagłodź bestię – stań się sam

Zagłodź bestię – stań się sam syty i wolny. Porady.
Zachowaj spokój i zagłodź bestię…
Zacznę brutalnie: Jesteśmy NIEWOLNIKAMI -większość z nas jest w niewoli.
Dowód?
No to nie pracujmy i pojedzmy na ryby na dwa tygodnie a potem do rodziny na drugi koniec kraju – rowerem – na miesiąc. Nie do wyobrażenia sobie, bo przecież praca: trzeba płacić rachunki i raty. A przecież nie zawsze tak było. W Średniowiecznej Anglii średnio człowiek pracował 22 tygodnie na życie a resztę roku poświęcał na … ryby, polowania, wyprawy w odwiedziny do rodziny, oraz na…. prace społeczne. Tak. Katedrę Westminster wybudowano w 80% w „czynie społecznym” rzemieślników z całej okolicy.
Dziesięcina chłopów w czasach feudalizmu to były wakacje w porównaniu do naszych obecnych podatków (jawnych i ukrytych), które mogą sięgać nawet do 80% przychodów.
Czyli dzisiaj jesteśmy w niewoli życia na pewnym poziomie. Część chomąta sami sobie nakładamy, część nakłada na nas bestia i– ta wiecznie głodna naszych pieniędzy, naszego czasu, naszego życia. Często sami, często nie zdając sobie z tego sprawy, żywimy ja, dotuczamy, chlubimy.
Ale przecież można inaczej, można nie dać jej jeść, nie żywic fiskusa, nie karmić banku, nie dawać strawy wiecznie głodnemu molochowi Państwa. Poniżej trochę przemyśleń jak podejść do problemu. Jak ułatwić sobie życie, mieć więcej wolnego czasu, mieć zdrowie lepsze, spokojniejsze spanie, dłuższe wieczory z przyjaciółmi, częstsze zachody słońca z kochaną osobą obok.
Czas więc się wyzwolić – stać się Człowiekiem WOLNYM
„Zagłodzić Bestię” – termin stworzony w 1985 roku przez anonimowego pracownika administracji prezydenta USA Reagana . „Zagłodzić Bestię”o której mowa to w fiskalna strategia polityczna do cięcia wydatków rządowych przez płacenie mniejszych podatków przez obywateli. Tak więc, w pierwotnym znaczeniu, „Bestią” był rząd, a ludzie by zagłodzić bestię wydając mniej, wykorzystując luki prawne, mieli płacić mniejsze podatki.
W obecnych czasach bestia ma dużo więcej macek niż tylko rząd. Organizm bestii składa się obecnie z rządu i wielkiego biznesu korporacyjnego. Korporacje mają wiele przywieli dawanych przez rząd.
Oto tylko kilka przykładów:
Big Agri – korporacje rolne
Big Pharma – korporacje farmaceutyczne
Big Medicine – korporacje medyczne
Big Food – korporacje przemysłu przetwórstwa żywności
Big Banking – banki
Big Oil – korporacje naftowe.
Obecnie bestia robi się bardzo głodna. Chce więcej, a tymczasem…
Małe przedsiębiorstwa upadają, ponieważ nie mogą konkurować z korporacjami i hipermarketami zwolnionymi z podatków. Gospodarstwa rolne rodzinne upadają, bo nie mogą konkurować z wielkimi, dotowanymi wielkoobszarowymi, wysokowydajnymi, przemysłowymi uprawami rolnymi. Ludzie bankrutują, ponieważ nie mogą płacić skandaliczne wysokich rat hipotecznych, wysokich rachunków za opał czy za rachunki medyczne, płacąc wiele ukrytych podatków i tracąc coraz częściej zatrudnienie.
Nadszedł czas na kolejną rewolucję finansową, w której ludzie jako grupa razem wykorzysta moc bojkotu, aby zagłodzić wszystkie ramiona tej bestii, która chce nas połknąć w całości.
Możemy to uczynić bezkrwawo, głosując naszymi pieniędzmi i wyborami. .
Odcinaj się całkowicie z systemu, który niszczy zachodnią cywilizację.
Zagłodź bestie czyniąc jak najwięcej z poniższych kroków…dodając kreatywnie swoje własne:
1. Hoduj i uprawiaj własne pożywienie ( to zagładza Big Agro i BigFarMafia za jednym zamachem – zdrowe jedzenie to zdrowe życie). Załóż nawet ogród balkonowy czy parapetowy – to też mały krok ku WOLNOŚCI. Jeśli możesz to kup parę kur, kozę, może króliki…
2. Kupuj w lokalnych sklepach należących do ludzi jak my – wspierasz lokalną społeczność, własnych sąsiadów.
3. Używaj naturalnych leków (pożywienia , ziół, suplementów) jak długo się da ( zapalenie płuc jednak wymaga antybiotyku, ok? – katar NIE! )
4. Chce Ci się pić? Nie kupuj wód w butelkach, ani soków. Przepłacasz i …rujnujesz zdrowie. Pij wodę filtrowaną i uzdatnioną.. Chcesz coś smakowego? Limoniada ze świeżej cytryny, rumianek z cytryna, mięta z pomarańcza, czarnuszka z miodem… sok z jabłek…
5. Ucz dzieci w domu – życia, praktyczności, zaradności, LOGIKI, historii Polski. Może nawet szkolnictwo alternatywne np. przedszkola,szkoły Steinera i edukacja w domu zamiast szkoły?
6. Idź pieszo lub na rowerze gdzie możesz – oszczędzasz pieniądze, środowisko i wzmacniasz zdrowie.
7. Szukaj pomocy medycznej u lokalnych lekarzy medycyny naturalnej, zielarzy, homeopatów, czy nawet znachorów. Najlepiej ucz się samoleczenia i zadbaj o swoje zdrowie samodzielnie.
8. Opał zainteresuj się alternatywnymi metodami ogrzewania – tyle gazu mniej spalisz i zapłacisz mniej za kosmiczne ceny gazu.
9. Bojkotuj całe przetworzone pożywienie. Jedz prościej i zdrowiej.
10. Rób zakupy u rolników bezpośrednio – przy drodze czy na targu, a może na wiosce? Wspieraj lub stwórz kooperatywę, grupy konsumenckie.
11. Poszukaj lokalnej spółdzielni rolniczej i dołącz się do niej.
12. Bojkotuj sieci supermarketów – tym bardziej im są większe i bardziej międzynarodowe. Czyli nie kupuj w nich lub ogranicz do minimum zakupy.
13. Dawaj w prezencie vouchery lub „godziny” na cokolwiek co możesz, a co innym zrobi coś przydatnego: wyprowadzić psa, popilnować dziecka, coś naprawić, czegoś nauczyć, zrobić ciasto czy ugotować obiad… albo zrobić nalewkę miodowa na malinach czy kwas chlebowy.
14. Wyrzuć telewizor i nie patrz NIGDY na reklamy. Ogranicz ilość deprymujących wiadomości z mass mediów: TV, radia, prasy.
15. Używaj barteru gdzie się da. To niszczy banki i oszczędzasz na podatkach.
16. Kupuj używane rzeczy, na targu, czy na Allegro.
17. Sprzedaj, wymień, podaruj to czego tobie już nie potrzeba.
18. Napraw zamiast kupić nowe (wyposaż się przynajmniej w podstawowe narzędzia)
19. Unikaj fastfood’ów czy sieci restauracji-knajp typu MacDonald, Starbucks, Pizza Hut, etc…
Jedz tylko w restauracjach lokalnie posiadanych przez konkretne osoby z Twojego miasta i Twojej narodowości.
20. Rób swoje piwo, wino, nalewki, likiery – Grand Marnier czy Drambui to tylko nalewki pomarańczowe na miodzie. Zdrowsze, pewniejsze, smaczniejsze i dużo satysfakcji.
21. Czytaj pożyczone czy używane książki – CZYTAJ o ekonomii alternatywnej, ucz się LOGIKI.
22. Uprawiaj zioła lecznicze i aromatyczne – doniczki na balkonie to też ogrodnictwo.
23. Rób prezenty sam, w domu, pomyśl a znajdziesz jak!
24. Rzuć okiem co inni wyrzucają na ulice – wiele możne się przydać Tobie lub znajomym.
25. Baw się na dworze szczególnie ze swoimi dziećmi : rower, piłka, badminton, piknik, przechadzka…Zostaw gry komputerowe szczególnie te bij-zabij.
26. Bierz odział w lokalnych imprezach: pokazy, konkursy, wystawy, koncerty, czytanie książek – poznasz ludzi, wrócisz do domu podbudowany.
27. Naprawiaj ubrania i buty.
28. Zaproś przyjaciół do siebie zamiast iść do knajpy.
29. Zrób dzieciom imprezę imieninowa w domu lub na dworze, w parku, zamiast wynajmować sale.
30. Weź ze sobą drugie śniadanie do szkoły czy do pracy. Nie kupuj snaków.
31. Pojedź na kemping z namiotem a nie do hotelu.
32. Obcuj więcej w Naturze – nad morzem, jeziorem, lesie, łąkach, a nie w centrach handlowych. Natura Ciebie doładowuje, a centra drenują kieszenie, czas i energię.
33. Podróżując weź ze sobą kawę z domu w termosie zamiast płacić krocie na toksyczne z maszyny. Bierz ze sobą wałówkę na podróż i własne napoje. Wiesz co jesz i pijesz.
34. Kupuj prezenty u lokalnych rzemieślników.
35. Zmniejsz zużycie prądu. Używaj świec, dziennego światła, oszczędnych żarówek – LEDy zaczynają być coraz tańsze. Używaj energii słonecznej – możesz mieć letnie prysznice kładąc na dachu czarną bankę na wodę lub czarny worek czy kanister…
36. Obniż temperaturę w domu i załóż sweter. Pomyśl o hartowaniu się…
37. Zostań w domu i zrób coś pożytecznego, zamiast iść patrzeć na witryny – mniejsze pokusy.
38. Kartki z życzeniami zrób w domu.. patchwork?
39. Zamknij konto w banku – nie będzie opłat, kar, szpiegowania…oraz utraty oszczędności („wariant cypryjski”). Zabezpiecz się alternatywnie. Używaj częściej gotówki i barteru.
40. Oszczędzaj w srebrnych czy złotych monetach trzymanych w domu, kup ziemię.
41. Kup owoce i warzywa jesienne i przechowaj ile się da, rób konfitury, przeciery, kompoty, susze, czosnek w occie z sola, kiszonki, etc…
42. Palisz?– kręć sobie sam papierosy, nawet sadź swój tytoń.! Taniej i zdrowiej.
43. Mieszkaj w mniejszym, energooszczędnym domku czy mieszkaniu. Zainteresuj się naturalnym budownictwem. Możesz zbudować dom za 1/5 ceny konwencjonalnego.
44. Używaj energii słonecznej lub alternatywnej do gotowania, ogrzewania, oświetlenia.
45. Magazynuj deszczówkę do podlewania czy tez do…mycia włosów – przestaniesz używać kosmetyków do ich pielęgnacji. Tylko najpierw uzdatnij deszczówkę.
46. Naucz się znajdować pożywienie: grzyby, dzikie owoce, opuszczone sady, przydrożne drzewa, leniwych sąsiadów z sadami…
47. Kupuj solidne, ręcznie robione meble – takie są piękne, trwale, naprawialne, transportowalne.
48. Podczas świąt zamiast drogich prezentów dawaj przyjaźń i miłość, czas i wspólną rozrywkę oraz wycisz się.
49. Zrób swoje mydło, płyny do kąpieli, zioła do moczenia nóg czy hemoroidów.
50. Stań się bardziej niezależny i samowystarczalny przynajmniej w kwestiach podstawowych: pożywienie, woda, opał, proste naprawy., dbanie o zdrowie, finanse.
51. Rozpocznij własną działalność zarobkową. Bądź bardziej niezależny finansowo. Uruchom swoją przedsiębiorczosć. Nie licz na rząd, ani na to, że ktoś Ci coś da.
52.Uwolnij się od autorytetów, zacznij odkrywać siebie, doskonal się. Ucz się kwestionować i poszukiwać PRAWDY. Inspiruj innych.
*
Wystarczy więc, nie dać jej jeść, zagłodzić Bestię a najprościej polega na jej IGNOROWANIU i dokonywaniu ŚWIADOMYCH WYBORÓW np. podczas zakupów.
Mamy MOC– używajmy broni, która mamy w zasięgu ręki – jest nią WYBÓR.
Każdy grosz oszczędzony na podatku to grosz więcej wśród takich jak my, a grosz mniej w rękach złodziejskiego, okupacyjnego rządu marionetek.
Masz inne pomysły na zagłodzenie Bestii zanim ona Nas zniewoli – napisz w komentarzach lub podaj przykłady. Komuś się przyda Twoja sugestia czy doświadczenie.
Wstań i zrób przynajmniej jedną rzecz z wyżej zaproponowanych.

Portret użytkownika Gabriel

Mój znajomy miał pszczoły, a

Mój znajomy miał pszczoły, a właściwie jego ojciec.
Ostatnio już ich nie ma, to co zostało sprzedał sąsiadowi i chyba jeden ul sobie zatrzymał. Pszczoły mu po prostu znikły i nie wróciły, tyle, że nie było to z powodu rojenia. Może nie dopilnował czegoś, bo akurat też mu ojciec zmarł, co sie pszczołami zajmował. On sam też kojarzy ten fakt z budową anten krótko przed tym, ale sam nie ma pojęcia, też się jakoś zbiegło w krótkim czasie. Też czytałem, że są przypuszczenia, że mogą być powodem.
Dużo mieli pszczół wcześniej, miód sprzedawał i o pszczoły dbali jak opowiadał.

Portret użytkownika Fanka1

Nie myśl, że nie lubię

Nie myśl, że nie lubię pszczół. One ugryzienie przypłacają życiem niestety. Mam uczulenie na jad. Kiedyś wpadł mi szerszeń do mieszkania i z trudem udało się go wyprosić na dwór. Od tej pory się boję, bo jak wpadnie do pokoju to różnie może być.

Portret użytkownika SurvivorMan

Pszczoły pojawiły się na

Pszczoły pojawiły się na Ziemi w górnej kredzie! Żyją sobie od kilkudziesięciu milionów lat... Nagle zaczynają wymierać po tylu milionach lat spokojnego żywota i nikt nie wie dlaczego? A może udaje że nie wie? ...Bo dziwnym zbiegiem okoliczności wymieranie pszczół (i nie tylko pszczół) pokrywa się prawie idealnie z gwałtownym i trwającym do dziś "ROZWOJEM" cywilizowanego świata, polegającym na brutalnym niszczeniu przyrody w imię wynalazku zwanego pieniądzem!
Naukowcy dobrze wiedzą co jest przyczyną, tylko problem polega na tym, że są przybocznymi dziwkami korporacji, które płacą im za to, aby ludzie żyli w nieświadomości, jak bardzo przyroda cierpi z powodu pasożytniczej działalności człowieka!

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika RobCoInd55

Święte słowa! Kapitalizm

Święte słowa! Kapitalizm który jest tego przyczyną i który znamy dzisiaj powstał kilkadziesiąt lat temu w USA i dziś na własne oczy widzimy że zaczyna się on sypać, zwyczajnie się nie sprawdza. Europa, a zwłaszcza my mamy to szczęście że u nas zaczęło się to niedawno i kiedy w St. Zjedn. dojdzie do wojny domowej i zapanuje tam kompletny chaos to my tu w Europie pójdziemy po rozum do głowy i odizolujemy się od nich i stworzymy nowy system.

Działajmy razem, bez konfliktów, dla lepszej przyszłości. 
Make love not war.
Po co nam pieniądze? Przecież zasobów wystarczy dla wszystkich.

Strony

Skomentuj