Urugwaj zamierza sprzedać brązowego orła, trzymającego w szponach nazistowską swastykę. Posąg znajdował się na pokładzie okrętu Admiral Graf Spee. Urugwajczycy chcą w ten sposób pozyskać pieniądze na dofinansowanie własnej armii.

Niemiecki pancernik Admiral Graf Spee był jednym z najnowocześniejszych na początku drugiej wojny światowej. 13 grudnia 1939 zaatakował statek handlowy na południowym Atlantyku, ale okręt został wykryty u ujścia rzeki Rio de la Plata przez zgrupowanie okrętów brytyjskich. Po bitwie morskiej u ujścia La Platy jednostka została zmuszona do szukania schronienia w wodach neutralnych Montevideo, aby przeprowadzić niezbędne naprawy. Niemcy dowiedziawszy się tam, że nie zdołają uciec Brytyjczykom, postanowili zatopić swój okręt. Jego wrak spoczywa i rdzewieje po dziś dzień niedaleko od Montevideo (lokalizacja: 34°58′18″S 56°18′04″W).

W 2006 roku biznesmen Alfredo Etchegarai wydobył z dna morza 180 kilogramowego orła, trzymającego swastykę. Urugwajski Sąd Najwyższy orzekł, że figura z brązu jest własnością państwa Urugwaj, ale Etchegarai otrzyma 50% jego wartości za podniesienie jej z głębin. Wcześniej biznesmen powiedział w wywiadzie udzielonym BBC, że cena tego orła może osiągnąć 13 milionów dolarów.

Władze niemieckie starały się przekonać rząd Urugwaju, aby nie nagłaśniać sprawy odkrycia. Próbowały też blokować sprzedaż przedmiotu na czarnym rynku. Urugwaj jednak zlekceważył te żądania. Uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczone zostaną na rozwój przemysłu obronnego kraju.