Wielkie tureckie zamieszki w Rotterdamie dowodzą totalnej porażki polityki integracji imigrantów

Kategorie: 

Źródło: Twitter

Islamizacja w Europie Zachodniej wchodzi na nowy poziom. Widzieliśmy to niedawno w Paryżu, a teraz pokazała to właśnie liczna grupa Turków i innych zwolenników sunnickej wersji Islamu, mieszkających w Holandii, ale też w Belgii oraz w Niemczech. Ze wszystkich tych krajów na zamieszki do Rotterdamu, przyjechały dziesiątki tysięcy Turków i innych islamistów, któzy na miejscu chętnie wykrzykiwali Allah Akbar. Sprowokowało ich niewpuszczenie do Niemiec i Holandii, prowadzących kampanię wyborczą, ministrów tureckiego rządu. 

 

 

Poszło o niewpuszczenie do tureckiego konsulatu w Rotterdamie, tureckiej minister. Próbowała ona przechytrzyć system i po zakazie lądowania w Holandii poleciała do Duesseldorfu w Niemczech, skąd pojechała dalej samochodem. Władze holenderskie nie pozwoliły na obejście ich decyzji i  pani minister rodziny została zatrzymana przez służby specjalne oraz deportowana. W odpowiedzi Recep Erdogan nakazał zamknięcie holenderskich placówek dyplomatycznych. Ambasada w Ankarze i konsulat w Stambule zostały opasane dookoła policyjnymi wstęgami.

 

Zamieszki w Rotterdamie były właśnie odpowiedzią na zakaz agitacji wyborczej, którą zaczęli uprawiać ministrowie obecnego rządu. Ostatnio władze Niemiec i Holandii surowo tego zabraniają, bo zaczyna do nich docierać, że wielomilionowa mniejszość turecka rośnie w siłę,  a władze obcego kraju prowadzą na ich terytorium kampanię wyborczą. To jednak dość szokujące bo pokazuje, że całe multi-kulti to kłamstwo a stopień integracji nachodzców z tubylcami jest znikomy, gdyż tworzą własne, odrębne struktury władzy. Biorąc pod uwagę, że mówimy o islamistach można zakładać,  że również Turcy będą realizować plan podboju terytorium  niewiernych w ramach doktryny imitatio Mohhamad realizowanej przez dżihad. 

 

Integracja Turków ze społeczeństwem niemieckim czy holenderskim, jest obecnie czymś niezauważalnym. Za to są oni mocno zintegrowani ze sobą i dlatego na protesty w Rotterdamie zjeżdżają się oni z wszystkich okolicznych krajów. Demonstracje przebiegają bardzo gwałtownie, doszło do ataków na policję. Można się spodziewać, że dzisiaj będzie podobnie.

Rotterdam jest najbardziej zislamizowanym miastem w Holandii dlatego można być pewnym, że na ulicach znajdzie się wielu chętnych do wykrzykiwania Allah Akbar. Holandia, gdzie w przyszłą środę odbędą się wybory parlamentarne, zaczyna się powoli budzić i coraz więcej ludzi widzi jakim dramatem jest islamizacja ich kraju. 

 

Te nastroje, zwane "populistycznymi" prawie na pewno dadzą zwycięstwo antyimigranckiej partii Geerta Willdersa. Ten polityk nie przebiera w słowach odnośnie tureckich protestów. Na Twitterze napisał tureckiej minister,  aby wyjeżdżała i nie wracała oraz żeby zabrała ze sobą "wszystkich fanów z Holandii". Potem dodał jeszcze, że to co dzieje się w Rotterdamie to rezultat dekad otwartych granic, masowa imigracji utrzymywania własnej kultury, zero integracji, podwójne obywatelstwo i oto rezultat. 

 

Trudno się z nim nie zgodzić. Wilders stwierdził też, że Holendrzy mogą teraz zobaczyć, że to Turcy, a nie Holendrzy. "Oni mają nasz paszport, ale nie należą do nas"- stwierdził w jednym z wpisów. Trzeba przyznać, że wydarzenia w Rotterdamie to prezent dla Partii na rzecz Wolności Geerta Willdersa, która z pewnością zwycięży w środowych wyborach, nie wiadomo tylko jak wysoko.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika drako_tr

Tamte minusy nabierają

Tamte minusy nabierają właśnie prędkości ...  jak już osiągną odpowiednią, wbiją się im centralnie w rewers...będzie bolało... :)) 

A tak na poważnie, każde życzenia do nas wracają...w takiej samej formie, w jakiej je wysłaliśmy tylko razy dziesięć... Smile

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Eva11

i tu trzeba sie zgodzic !

i tu trzeba sie zgodzic !

taka prawda ...religie upadna ,a czlowiek znowu znajdzie sobie cos ,co uzyje jako przykrywke ...

farmacja  rzad czy nauka to nie religie ,a i tak w imie naszego dobra krzywdza bezbronnych ...

strach myslec co byloby gdyby co niektorzy nie sluchali swojej religi co czynia czesto ze strachu przed kara ...wielu ludzi trzyma sie zasady nie zabijaja ...

pomijajac tych co w jej imie morduja ....

co nie zmienia faktu ,ze religia powinna byc skryta i uczyc jedynie miosci i poszanowania dla zycia ...

 

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Komik

Jahwe jest bogiem chrześcian

Jahwe jest bogiem chrześcian - w tym koatolików.

W drugim wydaniu Biblii bóg występuje pod nazwą "Jahwe", natomiast w trzecim wydaniu w Biblii Tysiąclecia, w przypisie jest informacja że wyraz "Jahwe" zastąpiono wyrazem "Pan".

Wniosek jest taki że nasz Naczelnik Państwa modli się do "gada-jaszczurki" jak szanowny Pan Dziadek ze Wsi zdążył zauważyć.

Strony

Skomentuj