Wenecja tonie 4 milimetry rocznie

Kategorie: 

magicpoet01.wordpress.com

Poziom wody w kanałach Wenecji zwiększa się do czterech milimetrów rocznie, częściowo dzieje się tak z powodu globalnego wzrostu poziomu mórz, w części ze względu na fakt, że Wenecja wciąż tonie, twierdzi amerykańskie Geophysical Union.

 

Zgodnie z wynikami wcześniejszych badań Wenecja w roku 2000 praktycznie przestała tonąć, ale nowe odkrycia dokonane przez naukowców z amerykańskich instytucji wykazały, że miasto nadal zatapia się i przesuwa nieco na wschód.

 

Wenecja nadal pogrąża się około dwa milimetry rocznie, wzrost poziomu morza w lagunie Wenecji to kolejne dwa milimetry. To nie jest aż tak zauważalne, ale może doprowadzić do poważnych konsekwencji.  Zdaniem ekspertów, jeśli te naturalne procesy w ciągu najbliższych 20 lat będą nadal postępowały w tym samym tempie, Wenecja i jej okolica opadnie średnio o osiem centymetrów.

 

Ustalenia naukowców opierają się na porównywaniu danych z radaru satelitarnego GPS i InSAR w okresie od 2000 do 2010 roku.  Połączenie tych dwóch instrumentów pozwoliło zauważyć zmianę wyznaczającą absolutną wysokość nad poziomem morza, a w porównaniu z otaczającym terenem. 

 

Średnio dno laguny Wenecji i wyspy, na której wznosi się miasto, opadało do 1-2 milimetrów w skali roku a w północnej części zatoki prędkość osiąga nawet 3-4 mm. Ponadto Naukowcy zauważyli, że wyspy laguny, stopniowo, w tempie do dwóch milimetrów rocznie, przesuwając się na wschód.  Oznacza to, że wyspy w zachodniej części Wenecji, gdzie jest historyczne centrum miasta, pozostają nieco powyżej reszty.

 

Według pracowników Uniwersytetu w Padwie, obecne tempo opadania może być postrzegane jako stabilizacja sytuacji, bo 20-30 lat temu miasto opadało w znacznie większej prędkości.  Według niego, falochrony, które chronią Wenecję, są w stanie poprawić trochę sytuację w tej w kwestii.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika syriues

Ale pierdoly.Moglby sie ktos

Ale pierdoly.Moglby sie ktos zajac czyms innym niz opadami?Na przyklad wynalazkami na skale globalnaTo tez jest znz w formie ludzkiej.Ale co ja tam wiem. bede sie patrzyl na wulkany non stop i szukal ufo wsrod setek zdjec.Wenecja nie jest naturalna i niestety musi sie cos z nia stac.Albo zgnije albo ja zaleje 

Portret użytkownika Kosmozaur

Aaaa Tam, gadasz ;-D Admin i

Aaaa Tam, gadasz ;-DAdmin i tak wstawia co kolwiek, tylko po to, ażebyśmy się spotkali na necie i wypili spokojnie litr drineczka przy kompie w weekend, a nie jak te pijaki, szlajali się po rowach.Nie uważasz, że dobrym rozwiązaniem byłby spęd na wizji? Taki zrzutkowy, aby nie narażać Admina na zbędne koszty. Ale by było fajnie, gdyby okazało się, że STARE MIZIORY to to małolaty albo zgrywusy to już rentkię pobierają od 20 lat.Ja na przykład, mam do zadysponowania niezły kaloryfer, ale taki na ścianie, Phurmo, nieźle grzeje na stare lata Biggrin

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Portret użytkownika kokos

  Niestety nie moge sie z

 Niestety nie moge sie z Tobą zgodzić w całości.Dane, które podajesz to sa dwa rózne zjawiska, które razem daja pewien efekt.Wenecja osiada 2mm rocznie - tak wynika z linku, który podałeś i który podałem ja.Na wzrost poziomu wody składa sie kilka czynników między innymi osiadanie lądu - który w tym przypadku robi to 2mm na rok.wzrost poziomu wód :Jeżeli krótkotrwale zmieniają sie kierunki wiatrów, falowanie, przypływy lub zmiena cisnienia powietrza , zmieni sie poziom wód ale nie wielkość osiadania lądu, a długoterminowo  przez zmiane kierunków prodów oceanicznych czy osiadania terenu.Prosty przykład ze szklanka, piłeczką pingpongową, woda i flamastrem.Zalewamy szklankę do połowy wodą, wrzucamy piłeczkę i flamastrem zaznaczamy jej poziom ( i piłeczki i wody na szklanece). Kiedy zanurzysz piłeczkę używając siły zmieni ona poziom mierzony względem szklanki, ale jeżeli dolejesz wody przytrzymując piłeczkę bedzie ona na tym samym poziomie względem szklanki choc poziom wody wzrosnie. Oczywiście piłeczka zostanie zatopiona. Osiadanie jest to powolny ruch gruntu, w wyniku którego powierzchnia terenu ulega obniżeniu i powstaje niecka.Osiadanie zachodzi najczęściej pod wpływem:

ale także w wyniku:

 

Portret użytkownika Kosmozaur

Oceniasz sprawę w

Oceniasz sprawę w mikrosklali, tu mamy do czynienia z makroskalą. Nijak osiadanie  Wenecji ma wpływ na globalny wzrost poziomu oceanów. Morze Środziemne jest otwartym akwenem. Wenecja jest położona nad Morzem Adriatyckim, które poprzez Morze Jońskie ma bezpośrednie połączenie z M. Śródziemnym. Może Wenecja jest podmywana, a może są to sprawy geologiczne, tego nie wiemy. Kwestie budowlane i przykład piłeczki w szklance wody to znikomy związek.Proponuję, abyś zapoznał się z poniższym linkiem:http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/110283,nie-wszedzie-poziom-oceanow-sie-podnosiKosmozaur

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Portret użytkownika baca

to co uważasz za szum

to co uważasz za szum informacyjny to tylko oszołomienie.
to dźwięk pustki jaką można usłyszeć przykładając np muszlę do ucha. U Ciebie Kokos rolę muszli odgrywa ta część kory mózgowej którą wypełniłeś ewangelią - jest tego sporo i stąd ten "hałas"
wypełnj tę pustkę wiedzą a zniknie wszelki szum Smile

 

Portret użytkownika kokos

zawsze musisz sie tak

zawsze musisz sie tak osmieszyć ?Gdyby Twoje komórki mózgowe choćby w niewielkim stopniu bardziej ewoluowały, ( choć przyznam szczerze,że watpie ale nie trace nadzieji ) na pewno potrafiłbys kliknąć myszką np. na jakiś link, i spróbował odczytać zawartość, która Ci się tam otworzy- wyświetli, jak wolisz. Nie śmie wymagać abyś zrozumiał bo od tej strony w miare Cię poznałem ale choć przeczytał i spróbował porównać cyfry. Bo te chyba znasz ?A poza tym brawo. Jest takie stare powiedzenie : "głupi co nie wie, to usmiechem nadrobi".Zastanawiałeś się nad tym żeby oddać się w ręce nauki ? Może trochę byś zarobił lub dorobił.Bo nie dość, że jesteś żywym przykładem na ewolucje i być może to właśnie Ty jestes tym zaginionym ogniwem, to jeszcze można tłumaczyc dzieciom w szkole sens powiedzeń podając Ciebie za przykład.Zastanów się nad tym.ps.a o jakiej pustce mówisz bo nie rozumiem - o tym miejscu które mam wypełniopne ewngelia - pisz z sensem !Tyle z mojej strony. 

Portret użytkownika baca

nie rozumiesz bo... masz

nie rozumiesz bo... masz pustkę!
gdybyś miał wiedzę nie miałbyś pustki
gdybyś nie miał pustki to zrozumiałbyś
rozumiesz?
ps. nie odpowiadaj bo to było pytanie retoryczne
wsłuchaj się w "szum" - ten cytat: wypełniopny ewangelią Smile

 

Strony

Skomentuj