Według ONZ warstwa ozonowa Ziemi może się odbudować do połowy tego stulecia

Kategorie: 

Źródło: NASA

Naukowcy pracujący pod auspicjami Programu ochrony Środowiska ONZ (UNEP) i Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) oświadczyli, że w połowie tego stulecia warstwa ozonowa nad naszą planetą zostanie odbudowana. Zdaniem specjalistów to dowód na skuteczność działań podjętych w celu ratowania warstwy ozonowej.

 

Podjęty w 1987 tak zwany Protokół Montrealski, zakładał działania ochronne zmierzające do zminimalizowania emisji szkodliwych freonów, które rzekomo niszczyły zbawienny ozon.

 

Warstwa ozonowa jest potrzebna przede wszystkim po to, aby neutralizować szkodliwe promieniowanie ultrafioletowe, które jest stale wysyłane w naszą stronę przez Słońce. Gdy pojawiły się dziury w warstwie dochodziło do tego, że ludzie i zwierzęta otrzymali znacznie większą ekspozycję na UV co w niektórych przypadkach skończyło się chorobami onkologicznymi skóry.

 

Można powiedzieć, że cała sprawa związana z warstwą ozonową bardzo przypomina sprawę globalnego ocieplenia. Grupa naukowców przekupionych za pomocą grantów i intratnych posad zrobiła, co w ich mocy, aby udowodnić założoną wcześniej tezę, a gdy się to udało postanowiono wznieść ten biznes na wyższy poziom i nie ograniczać jedynie CFC podobno uszczuplających warstwę ozonową, ale żeby jeszcze wykorzystać zmienność klimatu do wmówienia ludziom, że należy płacić podatki za emisje CO2.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika cyzxer5

Prawda jest taka ze jestesmy

Prawda jest taka ze jestesmy na tej planecie goscmi i powinnismy sie zachowywac jak naciszej, ledwo dajac znac o tym ze w ogole tu jestesmy. Zamiast tego jednak zachowujemy sie jak banda chuliganow - niszczymy to co do nas nie nalezy, smiecimy, trujemy i nie dajemy zyc gospodarzom na kazdym kroku powoli ich zabijajac. Wiecie co jeszcze sie tak zachowuje? Wirusy i zlosliwe nowotwory!

Wszystkie moje komentarze reprezentuja MOJA opinie na dany temat do ktorej mam PELNE PRAWO.

Portret użytkownika kamil sl

"...freonów, które rzekomo

"...freonów, które rzekomo niszczyły zbawienny ozon." - kolejne filozoficzne wywody autora który nie wie jaką zdolność do reakcji  mają freony. Zazwyczaj wiekszość atomów, które reagują z ozonem po prostu po przereagowaniu tworzy stabilny zwiazek. Natomiast freony nie tworzą stabilnych zwiazków i reagują dalej tworząc zwiazki, które niszczą kolejne czastki ozonu itd. ... Czyli 1 czasteczka freony rozbija ozon przez bardzo długi czas...
Skoro autor taki mądry to niech powie dlaczego razem z freonami wycofano ekstremalnie skuteczny środek gaśniczy: halon - chociaż nie jest freonem to działa bardzo podobnie więc radzę iść do strażaka po szkole aspiranckiej i on wytłumaczy autorowi na czym polega działanie tych związków. A może nawet nie do starażaka a do pierwszego lepszego inspektora ppoż w zakładzie pracy - jak widać nie tak mało ludzi podada tą tajemną wiedzę.

Portret użytkownika euklides

Proponuję rzucić okiem na

Proponuję rzucić okiem na mapkę ziemi z nałożonym indeksem UV
http://promote.fmi.fi/UVRecord/UVI/2007/UVIGL20070627.png
Och! Tereny położone na północy pomimo bycia w zasięgu dziur ozonowych i tak otrzymują najmniejszy indeks UV.
Promieniowanie UV odbijane jest przez cały tlen w atmosferze, a nie tylko ten w warstwie ozonowej. Wiadomo, że jeśli promieniowanie napotka wpierw warstwę ozonową to odbije się od niej, ale to nie znaczy, że bez warstwy ozonowej wszystko dotrze na ziemię. Promieniowanie będzie się po prostu odbijać od tlenu znajdującego się w niższych partiach atmosfery. Sam ozon powstaje zaś... właśnie na skutek zderzeń atomów tlenu z promieniowaniem UV. Toteż dlatego w górnych partiach atmosfery tworzy się warstwa ozonowa. Ponieważ bieguny są najsłabiej oświetlone przez słońce to tworzy się tam też najmniej ozonu - ot cała filozofia powstawania dziury nad biegunami.

Skomentuj