Kategorie:
W rozmowach, oprócz delegacji irańskiej, biorą udział przedstawiciele USA, Rosji, Francji, Chin, Niemiec oraz Wielkiej Brytanii. Celem spotkania jest powstrzymanie irańskiego programu nuklearnego.
Przedstawiciele sześciu krajów domagają się, żeby Iran zaprzestał wzbogacania uranu powyżej 5%. Obecnie już posiadane 20% mają przekształcić na paliwo do reaktora badawczego, eksportować lub rozcieńczyć. Domagają się również zaakceptowania monitoringu ich obiektów jądrowych. W zamian oferowane jest zniesienie sankcji, między innymi na eksport ropy, złota i metali szlachetnych. Główny nuklearny negocjator Saeed Jalili powiedział, że świat musi uznać prawo Iranu do wzbogacania uranu, inaczej nie dojdzie do żadnych przełomów w rozmowach.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział przed spotkaniem z pięcioosobową delegacją z senatu USA, że podczas rozmów w Kazachstanie należy wziąć pod uwagę obecne groźby ze strony Korei Północnej.
"Dzisiaj jest to bardziej oczywiste niż kiedykolwiek, że nie można pozwolić na sytuację, w której reżim, który wzywa do Naszego unicestwienia, może uzyskać broń masowej zagłady. Należy temu zapobiec za wszelką cenę".
Dodał również, że północnokoreański reżim uzyskując w krótkim czasie broń nuklearną, zagraża obywatelom Korei Południowej, Japonii, nawet zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Jego zdaniem to daje do zrozumienia jakie mogą być konsekwencje dla Izraela, bliskiego Wschodu i Europy, jeśli Iran zyska podobną broń.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Skomentuj