W zeszłym tygodniu nietypowy widok na niebie przeraził turystów przebywających na jednym z wybrzeży Kalifornii. Olbrzymia chmura szelfowa nadpłynęła nad plażę Natural Bridges Beach w Santa Cruz, tworząc na niebie scenę rodem z apokalipsy.

Chmura szybko się przesuwała z powodu silnego wiatru, po chwili zakrywając całe niebo nad wybrzeżem. Wystraszeni ludzie zaczęli wycofywać się z plaży. Jednak zaledwie po kilku minutach chmura minęła plażę, a niebo się oczyściło.

W słownictwie meteorologicznym takie zjawisko nosi nazwę wału szkwałowego (arcusu). Jest to wyjątkowa forma chmury, przypominająca swoim kształtem poziomy klin lub taran. Cechą charakterystyczną tego typu chmur jest to, że mogą one pojawiać się nagle i równie szybko znikać.

Wały szkwałowe występują najczęściej w pobliżu burzowych frontów atmosferycznych, zwykle przynosząc porywisty wiatr oraz intensywne opady deszczu, nie są jednak niebezpieczne.