Kategorie:
Książę Dymitr Romanowicz Romanow, którego większość członków rodu uważało za najstarszego w rodzinie, zmarł w Danii w wieku 91 lat. O śmierci poinformowała żona księżna Teodora Aleksejewna. Dimitri Romanow zasłynął, jako dobroczyńca i historyk. Jego fundacja działa w Rosji od lat dziewięćdziesiątych, donosi Agencja Tass.
Dmitrij Romanowicz został hospitalizowany w ubiegłym tygodniu po gwałtownym pogorszeniem stanu zdrowia, a zmarł w szpitalu w dniu 31 grudnia. Arystokrata był najmłodszym synem księcia Romana Pietrowicza oraz hrabiny Praskowi Dmitriewny Szeremetew i prawnukiem Mikołaja I w linii męskiej.
Romanow urodził się we Francji, żył w Egipcie, a następnie w Europie. Pracował jako mechanik samochodowy, przedstawiciel handlowy, a także osobisty sekretarz. Pod koniec lat siedemdziesiątych otrzymał obywatelstwo Danii. Rosję odwiedził po raz pierwszy w życiu w 1992 roku. Od 1994 roku kierował Fundacją Romanowów dla Rosji, która realizuje projekty na terenie Federacji Rosyjskiej i innych byłych republikach radzieckich.
Po odkryciu szczątków cesarza Mikołaja II, cesarzowej Aleksandry Fiodorownej, trzech córek i sług w lipcu 1991 roku w Jekaterynburgu, aktywnie włączył się w prace komisji rządowej i w proces identyfikacji zwłok. Jedenastu Romanowów wzięło udział w uroczystościach pogrzebowych w Jekaterynburgu przed wysłaniem ciał do Petersburga. Dymitrij był pierwszym z dynastii Romanowów, który odwiedził Krym po jego włączeniu do Rosji w sierpniu 2015 r.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Skomentuj