USA oddadzą Rosji południową Syrię

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Coraz więcej wskazuje na to, że wojna w Syrii dobiega końca. Wojska rządowe odzyskują kontrolę nad krajem, powstają kolejne strefy deeskalacji, zaś tzw. Państwo Islamskie zmierza ku upadkowi. W związku z tym obecność wojsk amerykańskich, które przybyły do Syrii rzekomo w ramach walki z terroryzmem wkrótce będzie bezcelowa. Według arabskich mediów, Stany Zjednoczone mogą oddać Rosji wybudowaną przez siebie bazę wojskową, która znajduje się w strategicznym miejscu w południowej Syrii.

 

Okazuje się, że strona amerykańska prowadzi w tym celu rozmowy z Rosjanami. Baza wojskowa znajdująca się tuż przy przejściu granicznym z Irakiem ma zostać opuszczona i przejść pod kontrolę Rosji. Należy pamiętać, że dla Stanów Zjednoczonych baza wraz z całym terytorium miała znaczenie strategiczne - to właśnie tam odbywał się wieloletni program CIA, polegający na dozbrajaniu antyrządowych bojówek, choć Donald Trump zadecydował ostatnio o jego zakończeniu. Ponadto, obecność wojsk USA sprawiała, że wojska syryjskie nie mogły odzyskać kontroli nad przejściem granicznym, aby rozpocząć współpracę z Irakiem i otworzyć lądowy szlak zaopatrzeniowy z Iranu.

Plany USA zostały pokrzyżowane, gdy siły rządowe otoczyły region opanowany przez Amerykanów i szybko przemieściły się w kierunku wschodnim, zbliżając się do opanowanego przez ISIS irackiego miasta al-Qaim. Wspierana przez Rosję i Iran Syria smaodzielnie eliminuje islamistów, więc jeśli amerykańskie wojska stacjonują w południowej Syrii w ramach walki z ISIS, choć nielegalnie, to ich obecność jest już praktycznie bezcelowa.

 

Wiadomość o prowadzonych negocjacjach może okazać się prawdziwa biorąc pod uwagę, że USA nie chcą już wspierać antyrządowych bojówek w południowej części kraju a ostatnio kolejni rebelianci postanowili uciec i przystąpić do armii rządowej. Będzie to oczywiście sukces Iranu, Rosji i Syrii, lecz wojska Stanów Zjednoczonych wciąż pozostaną aktywne w północno-wschodniej części kraju, gdzie stacjonują Kurdowie.

 

Ocena: 

Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika U_P_Adlina

naród rosyjski mendak?

naród rosyjski mendak? Buhahahahaha! Twoja frustracja sięga zenitu. I nie odwracaj uwagi od wydarzeń w Syrii, które są kluczowe dla świata, bo bandycki hegemon zza oceanu traci swój dotychczasowy monopol na władzę.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika U_P_Adlina

jak na razie mendak, to pada

jak na razie mendak, to pada hegemonia uSSmanii. Tej bandyckiej uSSmanii, która odpaliła Polakom banderym na upadlinie. I to dzięki Rosji tak się dzieje.Syria jest na to dowodem, więc nie bredź trollu od tymy tych tekstów rodem z bandero-uSSmańskiego tvn24, bo taką prymitywną propagandą możesz tylko prać mózgi tępym skakunom majdaniarskim z nazi-kijowa.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika U_P_Adlina

I wszystko na temat. Czasy

I wszystko na temat. Czasy jednobiegunowego świata pob butem bandyckiej żydo-uSSmanii dobiegają końca. To koniec ich monopolu na władzę. Udręczone narody odetchną z ulgą po dekadach ich agresjii, zniszczeń i milionach trupów. Syria to pierwsza kostka domina, która uruchomiła mechanizm destrukcji terrorysty zza oceanu.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Skomentuj