Trzęsienie ziemi o sile 4 stopni, w Polsce

Kategorie: 

http://geofon.gfz-potsdam.de/eqinfo/event.php?id=gfz2012akil

Do nietypowego trzęsienia ziemi doszło w Polsce. Instytuty sejsmiczne klasyfikują siłę wstrząsów na cztery stopnie w skali Richtera.

 

Do trzęsienia doszło w zaskakującym miejscu, w okolicy Jarocina. Nie ma tam górnictwa konwencjonalnego. Nie jest wykluczone, że wstrząs może być wynikiem wierceń w poszukiwaniu gazu łupkowego. Głebokość wstrząsów nie jest duża i sięga w zależnosci od instytutu od 8 do 10 kilometrów. Epicentrum znajdowało się w okolicy miejscowosći Żerków.

[gmap markers=big blue::52.07212056879147,17.571945190429688 |zoom=8 |center=52.05249047600099,17.578125 |width=440px |height=300px |control=Small |type=Hybrid]

Czwarty stopień w skali Richtera oznacza, że wstrząsy były odczuwalne przez ludność cywilną. Zaniepokojeni mieszkańcy dzwonią do służb porządkowych dopytując się o przyczynę zjawiska. Ta jednak nie jest znana. Przedstawiciele władz lokalnych i straży pożarnej informują, że jakkolwiek wstrząsy były odczuwalne to nie ma doniesień o jakichkolwiek uszkodzeniach budynków.

 

Eksperci przyznają, że trzesienie ziemi w Wielkopolsce to nie jest nic normalnego. Od razu też pojawiły się pytania czy przyczyną wstrząsów nie były odwierty w poszukiwaniu gazu łupkowego. Wiadomo, że takie prace geologiczne są prowadzone w okolicy ale nikt nie chce powiazać tego z tym zjawiskiem. 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika www

wstrząsy od gazu łupkowego to

wstrząsy od gazu łupkowego to medialna ściema po to żebyśmy go nie wydobywali .a wstrząsy w takim miejscu bez podstawy geologicznej mogą być spowodowane przez budowe podziemnych baz .shnider opisywał metode którą sam wynalazł polegała ona na ułożeniu 4 ładunków tak że po wybuchu zostawiały podziemną halę

Portret użytkownika 3plabc

doczytawszy do końca znaczy

doczytawszy do końca znaczy się do odwiertów i łupków... to co tu rzec...... przeciw!, w zapewnienia korporacji nie wierze, a gaz kosztem np.:  trzęsień ziemi bądź skażenia środowiska?!? jakieś wiarygodne źródła by się przydały ale te oficjalne są oficjalne...ostatnio jechałem obok odwiertu nie wiem czy łupek czy nie ale był płomień.. ch... że skojarzyło mi się Zat. Perską ... ale czuje się z tym trochę nieswojo...Będzie co będzie ale niepokój takie g... nawarstwiają....:)))

Portret użytkownika Takitam

Parę kilometrów za daleko,

Parę kilometrów za daleko, poza tym wulkan w niemczech leży w górzystym terenie Nord westfalii. Nie ma żadnego powiązania z naszą płytą tektoniczną. Trzęsienie to było na głębokości 8 - 10 km, więc nie ma to związku z odwiertami gazu łupkowego. To nie są tak głębokie odwierty.

Portret użytkownika Długi

To, że Lachaar See jest za

To, że Lachaar See jest za daleko to się z Tobą w 100% zgadzam, ale jeśli już mówisz o płytach tektonicznych, to zarówno Polska, jak i Niemcy leżą na tej samej płycie. Różnica tylko polega na tym, że w poszczególnych epokach geologicznych nieco inaczej przebiegały procesy górotwórcze, zwłacza podczas fałdowania hercyńskiego i alpejskiego. Na gaz łupkowy również nie zwałabym winy, gdyż w tej chwili taka opinia to woda na młyn "kocernów zza wschodniej granicy", którzy mając wpływy na polityków UE (Nordstream) mogą zablokować jego pozyskanie przez nas, a nie ma żadnych obiektywnych dowodów na to, że gaz łupkowy zawiera toksyny. Nasz rząd nie ma zielonego pojęcia o tego typu gazie, ale o nich nie czas i miejsce aby rozmawiać. Moja hipotyeza jest taka, że przyczyną wstrząsu mogą być przesunięcia górotworu pomiędzy Koninem a Kaliszem po wyeksploatowaniu złóż węgla brunatnego oraz przemieszczeniu się podziemnych wód z tej samej przyczyny. Kto pamięta wstrząsy w północnej Polsce bodajże w 2004 roku, epicentrum znajdowało się koło półwyspu Sambijskiego, a wstrząsy były odczuwalne  w wieżowcach północnych dzielnic Bydgoszczy? Tutaj ostatni raz taka sytuacja miała miejsce chyba w latach czterdziestytch XVII wieku. 

Portret użytkownika kani

Faktycznie,sam gaz łupkowy

Faktycznie,sam gaz łupkowy nie zawiera toksyn.Jednak są one używane do jego wydobycia.I faktycznie są to tysiące litrów chemicznych substancji,przedostające się do wód gruntowych.Poszukaj dokumentu Gasland na yt,to zapewniam,po obejrzeniu będziesz posiadał większą wiedzę co do szkodliwości takich wydobyć.

Portret użytkownika Pulsar

"Długi" - napisałeś że -

"Długi" - napisałeś że - "Moja hipotyeza jest taka, że przyczyną wstrząsu mogą być przesunięcia górotworu pomiędzy Koninem a Kaliszem po wyeksploatowaniu złóż węgla brunatnego oraz przemieszczeniu się podziemnych wód z tej samej przyczyny." Akurat mieszkam w Koninie i powiem Ci że węgiel brunatny wydobywany jest tu metodą odkrywkową a nie drążony w tunelach wyrobiskowych jak to wynika z tego co napisałeś. Więc raczej nie ma co się tam przesuwać bo urobek zabierany jest od góry a nie od dołu, jak to ma miejsce z węglem kamiennym, gdzie potem powstaje pusta przestrzeń. Dół po wydobyciu węgla  brunatnego jest zasypywany. Po za tym węgiel brunatny zalega na małych głębokościach (od ok 50-200 metrów) w porównaniu z węglem kamiennym ( ok 500-1500).TAK WIĘC - NIE PISZ GŁUPOT !!!

Portret użytkownika Długi

Pulsar, ja wiem jak się

Pulsar, ja wiem jak się wydobywa węgiel brunatny i choć nie pochodzę z Konina, to doskonale znam metodę odkrywkową, a niwelacja terenu, o której piszesz nie przebiega w wagowym stosunku 1 : 1. Jeśli więc Ty pochodzisz z  Konina, to powinieneś wiedzieć, że złoża węgla brunatnego, choć nie zalegają głęboko (trafnie określiłeś głębokość) to jednak obszar jego występowania i rozległość zasobów jest dość znaczna. Niestety, jego wyeksploatowanie również. Zauważ także, że ów węgiel brunatny położony jest (lub był w przypadku wyeksploatowanej części złoża) także na uskoku Dolsk. Jeśłi więc na znacznym obszrze zwolnisz nacisk na podłoże, który wynosił ponad 100 milionów ton, przy założeniu oczywiście ruchu poziomego na uskoku, to czy drgnięcie nie jest możliwe? Pamiętaj także o tym, że węgiel brunatny jest młodą kopaliną pod względem geologicznym i nie do końca wiemy, co oprócz wody może jeszcze pod nią występować (nie mówię o skałach, bo nie o to chodzi) Jedyną wątpliwość, jaką mam przy mojej hipotezie, to głębokość wstrząsu. Tu mogę Ci przyznać rację, że głębokość 8 km to na moją teorię za głęboko. Przyznaj jednak, że w przypadku głebokości wstrząsu do 4 km moja hipoteza nie do końca może być pozbawiona realiów.

Portret użytkownika Pulsar

No teraz to się z Tobą zgodzę

No teraz to się z Tobą zgodzę - "Długi"Zastanawia minie tylko jedna rzecz,....Coś nagle dużo tych zjawisk w europie:- budzi się superwulkan w Niemczech- w Norwegii najpierw cyklon Dagmara, potem wielkie osuwiska ziemi- w Polsce trzęsienie ziemi Czyżby coś się działo ?

Portret użytkownika Długi

Fakt, tych zjawisk w Europie

Fakt, tych zjawisk w Europie rzeczywiście jest dużo.Ostatnio gdzieś mi przeleciała wiadomość o tym, że coś się dzieje pod Santorini. No i oczywiście zastanawiające są bardzo częste wstrząsy w zachodniej części Dolnego Śląska. Z uwagi na częstotliwość i rózną siłę chyba nie są wynikiem szkód górniczych. Musimy też pamiętać o tym, że nieustannie budzi się jeden z europejskich potworów - islandzka "Katla". Czy 2012 rok będzie rokiem jego wybuchu, to się okaże, bo bardzo często straszy, a potem całymi tygodniami jest cisza. Ano zobaczymy.

Strony

Skomentuj