Tragiczne skutki katastrofy w Japonii. Usuwanie skażeń radioaktywnych potrwa dziesięciolecia

Kategorie: 

http://3.bp.blogspot.com/-Cd2J6cfIWoI/Tagp0xXm3lI/AAAAAAAACE0/CV1lpQu3hGE/s1600/fukushima_excl_464_2.gif

Premier Japonii Naoto Kan powiedział, że dekontaminacja rejonu uszkodzonej podczas trzęsienia ziemi elektrowni jądrowej Fukushima zajmie wiele dziesiątków lat. Kan zaprezentował po raz pierwszy długoterminowy program operacji usuwania skażeń.

 

Potrzeba trzech, pięciu, dziesięciu lat na odzyskanie kontroli nad sytuacją, a nawet kilkudziesięciu na likwidację następstw katastrofy - powiedział szef japońskiego rządu.

Z powodu promieniowania radioaktywnego z regionu w okolicach Fukushimy trzeba było ewakuować ok. 80 tysięcy ludzi., a następnie do wycieków radioaktywnych na dużą skalę.Z powodu promieniowania radioaktywnego z regionu w okolicach Fukushimy trzeba było ewakuować ok. 80 tysięcy ludzi.

 

Premier Kan był bardzo krytykowany za sposób działania rządu po trzęsieniu ziemi, zwłaszcza po awarii w elektrowni Fukushima. Na początku czerwca przetrwał głosowanie nad wotum nieufności, zapowiedział jednak, że zrezygnuje z urzędu, jak tylko uda mu się przezwyciężyć następstwa kryzysu po trzęsieniu ziemi i tsunami.

 

Systemy chłodzenia reaktorów w położonej ok. 240 km na północ od Tokio elektrowni Fukushima I zostały uszkodzone 11 marca przez trzęsienie ziemi o sile 9 w skali Richtera i wywołaną przez nie wysoką na 14 metrów falą tsunami. Doprowadziło to do serii eksplozji i częściowego stopienia rdzeni paliwowych w reaktorach

 

zrodlo:onet.pl

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: Kaktus
Portret użytkownika Kaktus

Komentarze

Portret użytkownika ozyrys

niestety-od strony

niestety-od strony technicznej "ostatni brzeg"nastąpił-tylko ci....sza...,bo o oczywistościach się motłochowi nie mówi!
tak nas traktują!!!!!!!!!!!!!!
2 tygodnie temu do Los alamos i Nebrasci powinno się dodać Francję !!!!
czy ktoś o tym mówi,pisze,napisał przekazał...

Portret użytkownika ozyrys

Ta woda nie zalega

Ta woda nie zalega !!!11000ton zostało spuszczone około 5kwietnia do oceanu ,i ciągle spuszczaja tam tę wode skażoną ,zatruta.
Sagana mi powiedziała,że tam jest takie zatrucie ,skażenie ,że Japonia powinna być całkowicie wysiedlona,by uratować przynajmniej cząstke tych ludzi!!!ale co począć z 120milionowym społeczeństwem???

Portret użytkownika henryk

jeśli główne media zaczynają

jeśli główne media zaczynają o tym pisać...a od marca raczej była zmowa milczenia powiem tylko tyle mamy przeje....ne. Sytuacja tam musi być katastroficzna. nie do ogarnięcia. Trują nas od marca, w zbiornikach zalega skazona woda.. która wejdzie albo w grunt, albo spłynie do zbiorników wodnych. Współczuje japończykom ale współczuje nam i kolejnym pokoleniom. To nie będzie kilkadziesiąt lat, to setki lat sprzątania po awarii. To skazenie terenu na tysiące lat przez uzycie plutonu. On nie rozpada się jak CEZ przez 30 lat! Biada ludziom na Ziemi. Jeśli wybuchną kolejne ratunku dla wszystkich nie będzie. Skazona zywność, woda, powietrze.

Portret użytkownika ozyrys

Roni -na pewno jest

Roni -na pewno jest gorsza!!!!!co najmniej 4-krotnie ,najdokładniejsze dane przeczytasz na blogu Piotra Beina, on żył Fukuszimą przez 3 miesiące ,codziennie zdawał nam sprawozdanie,pomiary itd.przypłacił to zdrowiem i nagonką agentury,bo w mass mediach po tygodniu zamilkło ,a w Japonii dopiero masakra przybierała na sile ,więc jego praca wielu była nie na rękę .Najnowsze inf.podane przez Monitora mowią ,że to była detonacja-wskazuje na to wiele czynników ,ale niezależni badacze robią sprawdzenia.
Fukuszima -to jedna wielka tragedia dla świata!!!nic nie mówili,bo co???zatruliśmy was??za chwile poumieracie na różne odmiany raka???przeciez tego nie powiedzą ,bo to jeden z planów depopulacji!!!
Nastepne zaczęły"nawalać",bo to wirus stuxnet!

Liczy sie to w co wierzysz, lecz wiara ma jedynie tylko wtedy sens, gdy mozesz jej wartość uzasadnić

Skomentuj