Śmierć rosyjskiego generała w Syrii to efekt wycieku danych wywiadowczych

Kategorie: 

Źródło: Internet

Śmierć rosyjskiego generała Valerego Asapova w Syrii związana jest z wyciekiem informacji wywiadowczych do Państwa Islamskiego, jak donosi RIA Novosti, powołując się na źródła wojskowe w Syrii.

 

Zgodnie ze źródłem informacje te miały zostać potwierdzone przez syryjską armię.

„Początkowe wyniki śledztwa w sprawie śmierci generała Valerego Asapova w Deir ez-Zor wskazują na to, że informacje o jego miejscu pobytu wyciekły do przeciwników, którzy na tej podstawie zarządzili atak.”

Śledztwo oczywiście trwa nadal, a to są jedynie jego wstępne ustalenia.

 

Śmierć generała została potwierdzona przez rosyjskiego Ministra Obrony. Dodatkowo zastępca Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Siergiej Ryabkov ogłosił, że śmierć rosyjskiego generała to cena za podwójną grę USA w Syrii.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: Darmor
Portret użytkownika Darmor

Komentarze

Portret użytkownika Zenek ;)

Jeszcze za czasów kiedy blog

Jeszcze za czasów kiedy blog o Syrii kodłucha był razem z blogiem o Donbasie adnowum

BEZ PRZERWY się pojawiały informacje o rosyjskim oficerze jaki jak tylko pojawiał się na linii frontu to ściągał w to miejsce "przypadkowo" ostrzał wrogiej artylerii z zamiarem jego ubicia.

Wtedy ruSSki mon BAGATELIZOWAŁ te zdarzenia nazywając je incydentami ale skoro cały iSSrael kremlowskimi bolszewikami stoi to nie powinno też być niezwykłe iż JAKIŚ KREMLOWSKI KRET przekazywał na bieżąco swojemu kreciemu odpowiednikowi w żydowskiej organizacji terrorystycznej ISIS jego AKTUALNĄ POZYCJĘ potrzebną do koordynowania tego ostrzału...

wszak roSSija ma duże tradycje w WYDAWANIU na ODSTRZAŁ już jej zbędnych bohaterów.... patrz Donbas i polegli tam ludzie... WYSTAWIENI DO WIATRU w zamian za obecny kurdyjski klincz (blokadę irańskiego gazu)

Skomentuj