Renomowana organizacja medyczna potwierdza nieskuteczność szczepionek na grypę

Kategorie: 

źródło: dreamstime.com

To zaiste zdumiewające jak bardzo skuteczna jest propaganda szczepionkowa. Ponieważ nikt nie bada powikłań poszczepiennych nie ma zbyt bogatej bibliografii na temat skuteczności szczepionek. Tym bardziej cenny jest raport renomowanej organizacji medycznej Cochrane Collaboration, która przeprowadziła odpowiednie badanie.

 

Ta niezależna medyczna organizacja międzynarodowa wzięła się za sprawdzenie skuteczności szczepionek na grypę, które wciska nam się każdej jesieni. Wirus grypy bardzo często mutuje i dlatego zrobienie uniwersalnej szczepionki nie jest podobno możliwe. Mimo to, co roku koncerny farmaceutyczne wypuszczają kolejne wersje szczepionek rzekomo dostosowanych do typów wirusów panujących danego sezonu.

 

Przypadków powikłań w wyniku zaszczepienia przeciwko grypie jest bardzo wiele. Dość wspomnieć o drastycznych przypadkach zapaści neurologicznej nawet dorosłych ludzi, którzy dali sobie wstrzyknąć te podejrzane substancje w okresie największej nagonki propagandowej napędzanej przez pandemię świńskiej grypy. W krajach skandynawskich u szczepionych na grypę dzieci doszło do tysięcy przypadków narkolepsji.

 

Dlatego właśnie Cochrane Collaboration powiedział "sprawdzam" a zespół naukowców dosłownie to zrobił. Rezultaty badań potwierdziły to, co każdy rozsądny człowiek wie już dawno. Szczepionki są nieskuteczne. Po pierwsze badacze ustalili, że żadna z testowanych szczepionek nie zapewniła ochrony przed grypą, czyli przede wszystkim nie robią tego, co powinny. Poza tym wmawia nam się, że zaszczepienie powoduje, że zarażanie innych nie będzie dla wirusa łatwe. To tez okazało się nieprawdą.

 

Wynika z tego, że szczepionki na grypę zupełnie nie robią tego, co powinny. Pojawia się oczywiście pytanie, co w takim razie robią? Miejmy nadzieje, że niewiele. Jeśli jest to rzeczywiście wyłącznie biznes to chyba lepiej, żeby tym biednym ogłupionym ludziom wstrzykiwać sole fizjologiczne, ponieważ prawdopodobnie ewentualna skuteczność tych preparatów opiera się jedynie o efekt placebo.

 

Badanie Cochrane Collaboration jest najbardziej namacalnym dowodem na fałszywość propagandy szczepionkowej. Niestety w Polsce weszła ostatnio ustawa, która wprowadza przymus szczepień. Oznacza to, że nawet, jeśli uważasz, że dany specyfik może ci zaszkodzić mamy już w Polsce prawo zezwalające na użycie siły, na przykład z wykorzystaniem policji, aby przymusowo wstrzyknąć do naszych organizmów substancje przepisane przez urzędników.

 

Ludziom, nieinteresującym się medycyną i święcie wierzącym w dobrą wolę rządu i lekarzy w głowie się nie mieści, że szczepionki mogą być zagrożeniem dla ich życia i zdrowia. Wiele rozmów na temat szczepień kończy się konkluzją, że gdyby nie działały lub szkodziły to przecież lekarze by ich nie aplikowali. Nie trzeba chyba wyjaśniać jak naiwne jest takie myślenie. Raport na temat skuteczności szczepień na grypę został opublikowany w prestiżowym czasopiśmie medycznym The Lancet.

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Pozdrawiam !STRACH  odbiera  rozum,    STRACH  zabija  duszę !

Portret użytkownika xes23

edmar, dzięki Ci za linka do

edmar, dzięki Ci za linka do ciekawego artykułu. Mimo wszystko pozostaję przy swoim zdaniu. Sama idea uodpornienia organizmu na szczególnie niebezpieczne organizmy wcale nie jest zła, zwłaszcza gdy w alternatywie masz czekanie i potem chybił trafił czy akurat u ciebie choroba będzie miała łagodny przebieg czy nie. Gorzej jak widzę było ze stosowanymi w praktyce metodami ale całe szczęście nauka się rozwija i wiemy coraz więcej.
Dalej też podtrzymuję, ze sprawa ewentualnych wprowadzanych celowo szkodliwych
jest po prostu kwestią kryminalną
pzdr

Portret użytkownika xes23

Należy tu rozróżnić dwie

Należy tu rozróżnić dwie sprawy. To czym są szczepionki i to co podobno wyprawiają firmy farmaceutyczne.
Chyba nikt nie zaprzeczy, że szczepienia pomogły wyeliminowac wiele grożnych chorób takich jak poloio czy czarna ospa.
Natomiast jakies ewentualne toksyczne dodatki do produkowanych obecnie szczepionek to po prostu sprawa kryminalna.

Portret użytkownika VincentVega

... Ja wierze ze bierzaca

... Ja wierze ze bierzaca woda, mydlo i higieniczne zachowania w prywatnych domach i zakladach pracy maja wiekszy udzial w zwalczaniu powyzszych chorob niz szczepionki czy tanie witaminy w tabletkach.
Jestem o tym $wiecie przekonany.
Pozdrawiam!
 

Portret użytkownika an

mysle ze ludzie czesto

mysle ze ludzie czesto  choruja  bo  oduczyli organizm sie samemu bronic
co pojawi sie kaszelek to biora   jakies  syropy leki itd  
to tez czesto i coraz czesciej  choruja
to jest  jak   z tym dzieckiem  poznajacym swiat  jak  sie dziecko dowie ze  ogien  parzy  to  na 2 raz bedzie na niego  uwarzac
ludzie sami sobie winni  oduczyli  organizm  samo obrony
i robia to coraz czesciej a jak zabraknie lekow kiedys  bo roznie moze byc    co wtedy ?
ps.
kutyafasz  juz  robisz dziecku krzywde !!!
a jak  kiedys braknie szczepionek ?
 
 
 

Portret użytkownika kutyafasz

to ja powiem to co sama

to ja powiem to co sama zauwazylam - trzy lata temu, na jesieni 2009 moje dziecko bardzo ciezko przeszlo grype - dwa tygodnie w domu, co wiazalo sie tez z przymusowym urlopem dla mnie.. po tym cyrku zaszczepilam małą, i tak szczepię ją do dziś - na razie, odpukać, nie choruje!!! i co ?
ede szczepic dalej, doczytalam na necie (pogromcy mitow medycznych czy jakos tak - taki portal obalający mity) ze juz nie ma zagrozenia w zewiazku ze szczepieniem maluchów, dlatego szczepic bede tym bardziej

Portret użytkownika Jessy

Brawo za umiejętność

Brawo za umiejętność wyciągania wniosków. Jednym z najbardziej ryzykownych i zdradzieckich skutków szczepień jest ich potencjalna zdolność do wywoływania innych chorób. Zjawisko to nosi nazwę "choroby prowokowanej" i zostało opisane w wielu fachowych pismach i książkach przez lekarzy i naukowców.  Nie ma polio i czarnej ospy, ale mamy coraz cześciej u dzieci  obniżenie odporności organizmu, alergie,  zapalenia stawów, cukrzycę młodzieńczą, stwardnienie rozsiane,  egzemę,  nowotwory i wiele innych. Czyż napewno możemy wykluczyć to, co mówia niektórzy lekarze, że przyczyną tego mogą być szczepionki i ich skutki uboczne.
 
Profesor Leon Grigorski z Wydziału Medycyny w Atenach powiedział: "Stosując szczepienia, sami stwarzamy choroby i zmierzamy do powszechnej epidemii raka oraz defektów umysłowych spowodowanych zapaleniem mózgu".
 
„Najgorszą ze wszystkich jest szczepionka przeciwko kokluszowi. Jest ona odpowiedzialna za wiele przypadków śmiertelnych i za to, że wiele dzieci cierpi na nieodwracalne uszkodzenia mózgu. " - to stwierdzenie padło z ust dr. Archiego Kalokerinosa na zjeździe naukowym w Nowej Południowej Walii w 1987 roku. I żaden ze znajdujących się tam lekarzy nie zaprzeczył.
 
W 1978 roku Centrum Kontroli Chorób w Atlancie poprosiło lekarzy, by nie szczepili dzieci Di-Per-Te, gdyż u wielu z nich wystąpiły groźne skutki uboczne, między innymi wiele przypadków SIDS (Syndromu Nagłej Śmierci Noworodka).
 
Największa w historii stanu Massachusetts epidemia polio wystąpiła po podaniu szczepionki Salka w 1955 roku. W porównaniu z 273 przypadkami polio z 1950 roku, w 1955 roku zachorowało 2027 dzieci. Władze stanu natychmiast zakazały jej stosowania.
 
Może szczepionka nie zaszkodzi, a może i może nawet pomóc. Pytanie tylko, skąd będziemy wiedzieli, że nam czy naszym dzieciom akurat nie zaszkodzi. Zwłaszcza że bomba może wybuchnąć za rok, pięć nawet za dwadziescia lat.

Portret użytkownika ja

kiedyś w nocy oglądąłem

kiedyś w nocy oglądąłem program o tym jak w takich krajach jak Indie i okolice produkują leki. jakie kto chce i na co chce. oczywiście to podróby i to nie wiadomo z czego. brać coś takiego to nie tylko strach ale i duże ryzyko. Podobno te leki idą do Afryki, ale jaka prawda to nie wiadomo na pewno. A ludzie jak zahipnotyzowani, gdy słyszą lek to myślą, że to na pewno coś dobrego. A prawda jest taka, że dla pieniędzy ludzie zrobią dużo jeżeli nie wszystko.

Portret użytkownika anonim

mam 35 lat od  13 roku  na

mam 35 lat od  13 roku  na nic nie choruje nie biore zadnych szczepionek ani lekow
no moze sie zdarzyl  kaszelek katar  ból gardla  ale wychodzilem z tego  bez zadnych lekow
obecnie idealnie zdrowy
aha  pale  fajki srednio
pije duzo kawy
czasem  sie spije
zadko jem raz dzienie max  2 razy zalezy od dnia
pije duzo wody  kranowki
i mam  w D leki
 
 
 
 

Portret użytkownika figa

 Anonimie , coś w tym jest !

 Anonimie , coś w tym jest ! Prowadzę bardzo intensywne życie i po prostu nie mam czasu chorować ! I to sobie dosłownie wmówiłam ! Jak mnie coś ,,bierze'' , sięgam po wódeczkę , kilka kieliszeczków , przechodzi wszystko ! Aha ! Nigdy się nie badam i unikam lekarzy jak ognia ! Działam ziołami i humorem ! I wmawiam sobie , że świetnie się czuję ! Nie wiem nawet , co to ból głowy ! Naprawdę , zdrowie można sobie ,, wmówić '' ! Uwielbiam kawę z mlekiem i jestem uzależniona od czekoladek ! Mogłabym żyć na samych czekoladkach !

Strony

Skomentuj