Kategorie:
W południowej Kalifornii doszło do rekordowych opadów deszczu. Towarzyszyły one zimowemu frontowi pogodowemu, który od kilku dni przynosi kolejne burze powodujące spustoszenia na powierzchni i sprowadzające ogromne ilości wody.
Największy opad w wysokości 98,29 mm w ciągu 6 godzin, został zmierzony na lotnisku Long Beach Airport. Poprzedni rekord wynosił 95,25 mm i został zarejestrowany w 1995 roku. Największe porywy wiatru zanotowano w Camp Nine gdzie wiało oz prędkością 133,6 km/h. W Zatoce Monterey zarejestrowano z kolei rekordowe fale przekraczające 10 metrów. Nowy rekord wynosi 10,39 m, a poprzedni z 2008 roku wynosił 9,99 m.
Źródło: twitter
Najbardziej gwałtowne opady wystąpiły 22 stycznia. Spowodowały one liczne podtopienia. Tysiące domów zostało zalanych. Wiele dróg było nieprzejezdnych ze względu na poziom wody. Zalanych zostało wiele samochodów, a niektóre tonęły z kierowcami i pasażerami w środku. Służby ratunkowe miały pełne ręce roboty. Zarządzono ewakuacje w hrabstwie Orange i w częściach Santa Barbara.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj