W tym samym czasie gdy zamarzło pół Ameryki Północnej, na antypodach trwa bezprecedensowa fala upałów. W Australii temperatura powietrza przekracza 40 stopni Celsjusza. Jest tak gorąco, że topi się asfalt na drogach.

Australijscy meteorolodzy ostrzegają przed upałami i sugerują, aby ludzie lepiej pozostawali w domach. Temperatura powietrza w wielu miejscach przekracza 40 C. Na skutek upałów stopieniu uległ asfalt na 10 kilometrowym odcinku autostrady Hume Highway. 

Eksperci nie mają wątpliwości, że asfalt stopniał z powodu ekstremalnych temperatur panujących w stanie Viktoria. Oczekuje się, że w Melbourne, słupek rtęci może dojśc nawet do poziomu 41 stopni. Również Sydney oczekuje nadejścia upałów z temperaturami sięgjącymi do 38C. Podobna sytuacja będzie panowała w południowej Australio i w stolicy tego kraju, Canberze. 

Oczywiście upały w Australii o tej porze roku nie są niczym szokującym, ponieważ trwa tam obecnie lato, ale skoro topnieje asfalt to można stwierdzić, że ich skala w tym roku jest niewątpliwie wyjątkowa.