Kategorie:
W lewicowych europejskich mediach rozkręca się obecnie wielka propaganda wmawiająca mieszkańcom Unii, że uchodźcy szturmujący nasz kontynent to wyłącznie uciekinierzy z krajów ogarniętych wojną. Celowo pokazuje się w TV nieliczne rodziny, aby podsycić siłę przekazu. Wykorzystując tę podbudowę medialną, Komisja Europejska nakazała dzisiaj podzielenie wśród krajów członkowskich UE, pierwszej fali islamskich imigrantów. Ma to być 160 tysięcy ludzi, którzy trafią do różnych krajów z unijnego rozdzielnika.
W Parlamencie Europejskim odbyło się dzisiaj orędzie na temat kryzysu migracyjnego, które wygłosił Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Stwierdził on, że jako Europejczycy musimy przyjąć uciekinierów z kraju ogarniętego wojną. Nie odniósł się jednak do tego, że z ostatnich danych wynika, że ponad 75% uchodźców to młodzi mężczyźni w wieku poborowym, a jedynie 25% z tego tłumu to kobiety i dzieci, pokazywane do znudzenia w telewizji.
Z szacunków niemieckich służb wynika, że przynajmniej 60% z imigrantów przybywa do Europy nie z powodu wojny w ich kraju pochodzenia, tylko z powodów ekonomicznych. Trudno się dziwić, skoro głupi Europejczycy rozdają pieniądze, co jest interpretowane przez islamistów jako dary od Allaha, to raczej można się spodziewać jeszcze większego ich najazdu niż uspokojenia tego dramatu.
Według tego co mówił dzisiaj Juncker od początku roku do UE przedostało się przynajmniej 500 tysięcy nielegalnych imigrantów. Można zatem uznać, że te 160 tysięcy do rozdzielenia z włoskich, węgierskich i greckich obozów koncentracyjnych to dopiero początek. Władze UE swoimi działaniami nie pozostawiają wątpliwości, można się spodziewać najwyżej eskalacji tej religijnej inwazji. Skoro europejscy politycy mówią, że pół miliona uchodźców to nie problem, będziemy mieli 5 milionów, albo 50 milionów. Można już uwierzyć, że jeszcze za naszego życia Europa jaką znamy upadnie, a papież będzie uciekał z płonącego Rzymu dokładnie tak jak mówi przepowiednia
Tak długo jak będzie trwała wojna w Syrii strumień uchodźców nie wygaśnie - stwierdził szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.
Oznacza to ponad wszelką wątpliwość, że to nie koniec kryzysu i można się spodziewać kontynuacji napływu islamistów. Jednak to nie tylko Syria jest krajem z którego uciekają ludzie. Takimi krajami jest również Irak, Iran, Afganistan, Pakistan, a odo tego dochodzą liczni uchodźcy z biednych państw afrykańskich.
Zdaniem europejskich masonów masowa migracja islamistów musi zostać przekształcona z problemu w zasób osobowy starzejącej się Europy. Trudno o lepszy dowód na to, że postrzeganie świata przez mieszkańców Europy jest od dawna zupełnie upośledzone. Cwane gapy z lewicy myślą, że rozpuszczają chrześcijaństwo wpuszczając na kontynent roszczeniowe islamskie hordy. W rzeczywistości jednak to Islam rozpuści ich ateistyczny światopogląd sprowadzając ich w najlepszym wypadku do poziomu piętnowanych powszechnie dziwaków.
Symptomatyczne jest też to, że w Polsce z dnia na dzień rośnie liczba uchodźców, którzy mieliby zostać ukarani przypisaniem ich do naszego nieszczęśliwego kraju. Początkowo mówiło się o 2 tysiącach potem 9 tysiącach, które następnie szybko wyewoluowały do 12 tysięcy. Jeśli wszyscy z nich sprowadzą do Polski swoje rodziny, to możemy mieć wkrótce na utrzymaniu nawet 80 tysięcy osób.
Zewsząd słychać głosy o koniecznej solidarności w ramach narodów Europy. Pan Juncker nie omieszkał wypomnieć Polakom, że Europa zawsze ich przyjmowała z otwartymi rękami. Jednak zapomniał wspomnieć, że najpierw Polska była przez nich ordynarnie sprzedawana i to jedynie w latach 1939 -1945 nasz kraj został zdradzony przynajmniej kilkukrotnie. Jeśli tak po szmaciarsku traktuje się jakiś naród to chyba ma się względem niego jakieś zobowiązania.
Okazuje się jednak, że Polska nic nie znaczy w UE. Jest tylko dawcą kapitału i taniej siły roboczej. Nawet te mityczne pieniądze, które niby daje nam UE, musimy najpierw pobrać od firm i ludzi, wpłacić to do budżetu Unii, potem zadłużyć się, żeby odzyskać to co wpłaciliśmy. Gdy Polska wyraziła sprzeciw przeciw przyjmowaniu niemieckich uchodźców od razu pojawiły się groźby, że w takim razie UE nie odda naszych pieniędzy. Taka to jest właśnie ta Unia silniejszych państw eksploatujących słabeuszy.
Pytanie zasadnicze brzmi czy islamscy uchodźcy rzeczywiście wezmą się do uczciwej pracy i będą "zasobem osobowym" co roi sobie Jean-Claude Juncker i jemu podobni lewacy, czy też stanie się to koniem trojańskim rozsadzającym jeszcze bardziej i tak już gnijącą Unię Europejską.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj