Prezydent Filipin nakazał zbrojne zajęcie spornych wysp na Morzu Południowochińskim

Kategorie: 

Źródło: US Navy

Prezydent Filipin Rodrigo Duterte niespodziewanie zmienił swoje podejście i poinstruował wojsko aby przejęło kontrolę nad niezamieszkanymi wyspami na Morzu Południowochińskim, do których kraj rości sobie prawo. To w oczywisty sposób wywołało oburzenie w Chinach.

 

Jeszcze niedawno, Rodrigo Duterte wprost atakował Stany Zjednoczone i twierdził, że nie chce wojny z Chinami. Zamiast tego filipiński prezydent głosił, że rozwiąże spór o wyspy na Morzu Południowochińskim na drodze dyplomacji. Teraz okazuje się, ze Duterte mógł przez cały czas próbować uśpić czujność chińskich władz.

 

Przywódca Filipin powiadomił w czwartek aby wojsko zajęło wyspy, które pozostają niezamieszkane i nie powinny należeć do Chin. Zapowiedział również, że może osobiście odwiedzić jedną z wysp i wywiesić na niej filipińską flagę, tym samym wysyłając wyraźny komunikat Pekinowi. Jego wypowiedź pojawiła się tuż przed spotkaniem Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, na którym omawiany będzie między innymi konflikt na Morzu Południowochińskim.

 

Chiny rozszczą sobie prawo do posiadania niemal całego terytorium na spornym morzu. Wśród wysp mających znajdować się pod okupacją wojsk filipińskich znajdują się również te, które Pekin uznaje za swoje. Na dzień dzisiejszy trudno powiedzieć co właściwie prezydent Filipin próbuje osiągnąć. 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Skomentuj