Potwierdzono pierwszy przypadek wirusa Zika w Afryce

Kategorie: 

Źródło: Muhammad Mahdi Karim/Wikimedia Commons

Wczoraj Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że w Afryce zidentyfikowano pierwszy przypadek wirusa Zika. Dokładniej chodzi o Republikę Zielonego Przylądka - znajduje się tam jedno z największych ognisk wirusa.

 

Obecność wirusa Zika potwierdzono badając próbki, które pobrano na tym wyspiarskim państwie. Do 8 maja w Republice Zielonego Przylądka podejrzewano jego obecność u ponad 7,5 tysiąca osób. Zaniepokojona tym faktem organizacja WHO ostrzegła, że jest to dowód na to iż Zika rozprzestrzenia się i zaczyna już docierać do Afryki.

 

Warto mieć na uwadze że jest to pierwszy i jedyny jak dotąd potwierdzony przypadek w tym kraju i ogólnie w Afryce. WHO dodaje, że sytuacja nie jest jeszcze na tyle niebezpieczna aby wprowadzić ograniczenia dla osób podróżujących do tego państwa, ale kontynent afrykański powinien przygotować się na wypadek epidemii.

 

Wirus Zika powoduje mikrocefalię, tj. małogłowie u noworodków, a w niektórych przypadkach także choroby neurologiczne u dorosłych. Epidemia Zika wybuchła we wschodniej części Brazylii - co ciekawe, jest to mniej więcej ten sam obszar na którym uwolniono zmodyfikowane genetycznie komary. Praktycznie wszystkie poważne instytucje unikają skojarzeń, według których to komary GMO mogą być odpowiedzialne za obecną epidemię.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika antynwo

Planem może być

Planem może być "wyprodukowanie" dużej ilości osób ograniczonych umysłowo, których przecież utrzymanie kosztuje, aby następnie wprowadzić eutanazje jako "najlepszą" opcje rozwiązania problemu osób nieprzydatnych państwu/społeczeństwu.

Portret użytkownika Eragon

Byłem ciekawy czy ta

Byłem ciekawy czy ta zbrodnicza organizacja who jest w to zamieszana i okazuje się że tak,jak oni wyrażają zaniepokojenie to znaczy że mają umoczone łapy po same łokcie.i jeszcze jedno jakim cudem wirus odkryty w Ugandzie i to w 1947r o którym do tej pory była cisza nagle znalazł się w Brazylii , a teraz straszy się cały świat.Wiele może tłumaczyć fakt że badanie nad tym wirusem prowadziła żydowska fundacja  Rockefellera.

Przyjaciół nie ma zbyt wielu , bo często bywają fałszywi.Liczba ich niech będzie niewielka , ale niech będą prawdziwi.

Skomentuj