Ponad 100 dziwacznych stworzeń głębinowych wyłowiono w pobliżu Japonii

Kategorie: 

Źródło: Internet

Japońscy rybacy z okolicy Kouchi mieli niedawno bardzo dziwny połów. W sieciach wyciągniętych w okolicy Cape Muroto znaleziono 105 ryb początkowo niezidentyfikowanego gatunku.

 

Ze słów rybaków wynika, że ryby wydobyto z głębokości około 70 metrów i przynajmniej jedna z nich żyła po wyciągnięciu połowu na pokład. Wszystkie osobniki miały po kilkadziesiąt centymetrów długości ciała i były zupełnie czarne oraz pozbawione oczu.

Gdyby nie brak oczu można by podejrzewać, że ryby te to Photonectes gracilis, z rodziny promieniopłetwych i z rzędu wężorokształtnych. Brak oczu tłumaczy się oddziaływaniem ciśnienia, które po prostu zniszczyło gałki oczne tych stworzeń. Stało się tak dlatego, że są to ryby głębinowe, żyją na głębokościach poniżej 850 metrów.

Nie wiadomo co skłoniło je do skierowania się w górę, ale wśród miejscowych pojawiają się teorie, że należy to postrzegać jako znak, że może dojść do trzęsienia ziemi w tej okolicy. Podobnie postrzega się pojawienie się tak zwanych wstęgorów królewskich, wielkich ryb, które nagle zaczęły wypływać z głębin i spotyka się je przy powierzchni wody w różnych miejscach na Pacyfiku.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika n0one

na wszystko maja odpowiedz

na wszystko maja odpowiedz ale slowa o elektrowni i wyciekach nieustannych  od ponad 3 lat w FUKUSHIMIE nie wspomną...
Mam nadzieje ze ci co ukrywaja i tuszuja te największe kłamstwo w dziejach ludzkości polegną od tego co tak bardzo ukrywają i stanie się to szybciej niż im się wydaje !

Portret użytkownika dff

dla mnie wciaz zagadka jest

dla mnie wciaz zagadka jest jak te stworzenia potrafia zyc? na np 5km glebokosci - to daje 500 atm. cisnienia - czlowiek rekordzista zszedl na 320 m?
"Zasadniczym problemem do pokonania przy schodzeniu w głębiny morskie jest panujące na dużych głębokościach ciśnienie wody. Każde kolejne 10 m zanurzenia oznacza zwiększenie ciśnienie o jedną atmosferę. Na głębokości blisko 11 kilometrów, na jaką dotarli Piccard i Walsh ciśnienie wynosi ok. 1100 atmosfer. Inaczej mówiąc, na każdy centymetr kwadratowy powierzchni zanurzonego obiektu naciska tam ciężar ok. 1110 kg."
 
dla mnie to niepojete jak taka rybka moze sobie bezstresowo  plywac.

Portret użytkownika jaa

Co ja bym zrobił gdybym był

Co ja bym zrobił gdybym był naukowcem w kraju który ma środki na prowadzenie badań albo miliarderem który nie wie co robic z pieniędzmi?Między innymi popłynął bym na jakiś ocean/y, morza itp. zrzuciłbym duże sieci na samo dno, czyli w niektórych miejscach na kilka/naście kilometrów a po paru dniach bym je wyciągnął. Dzisiaj już są na tyle mocne linki i na tyle cienkie, a próbuje się zrobić je jeszcze cieńsze i wytrzymalsze, że spokojnie można by spróbować takiej operacji. Kilkanaście kilometrów można nawinąć na kilka/naście dużych szpul, te zamocować na specjalnie przystosowanym statku. I już by wiedzieli jakie zwierzęta, o których nie mają pojęcia, żyją na dnie oceanów albo na różnych głębokościach. Oczywiście sieci można też specjalnie spreparować jakimś zapachem, światłem itp. w celu zanęcenia ewentualnych stworzeń. W dzisiejszych czasach, gdy są tak duże możliwości, ględzenie o jakichś nieznanych stworzeniach to żenada i dowód na degrengoladę umysłową.

Portret użytkownika euklides

I warto zabijać inne

I warto zabijać inne stworzenia tylko po to by zaspokoić ciekawość? Lepiej przeznacz pieniądze na promowanie wolnego rynku, a jego ręka pokieruje rozwojem tak, że batyskaf do badania dna oceanicznego rodzice będa mogli kupować dziecku na gwiazdkę.

Portret użytkownika alo

W małym stawie gdzie są ryby

W małym stawie gdzie są ryby czasem trudno coś wyciągnąć przez parenaście dni  a Ty chcesz coś złapać w morzu ba w oceanie.Powodzenia.Jak bedziesz już miał te pieniądze to ich nie zmarnuj w ten spsób , lepiej jedź na dupy i weź kolegów.

Portret użytkownika zibi

A no jak się coś dzieje z

A no jak się coś dzieje z ziemią to i na głębokościach też  coś nie tak i osadnicy próbują uciekać a że nie te ciśnienie  przy powierzchni to giną,a ten ostatni co niby przeżył jak zobaczył człowieka to dostał zawału i zmarł,przeczuł co go będzie czekało

Skomentuj