Polska może zażądać od Niemiec biliona dolarów reparacji!

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Kwestia gigantycznych strat materialnych spowodowanych działaniami zbrojnymi za czasów II wojny światowej, a konkretniej podczas niespodziewanej inwazji Niemiec pozostaje nierozwiązana, choć od tamtej napaści minęło dokładnie 78 lat. Rząd PiS od dłuższego czasu twierdzi, że należy podjąć się rozmowy i rozwiązać kwestie historyczne. Polska będzie dążyła do uzyskania odszkodowania za zniszczenia oraz straty w ludziach.

 

Kwestia reparacji wojennych jest dla Niemiec bardzo niewygodna. Poprzednia proniemiecka partia rządowa prawdopodobnie ani razu nie wspomniała o odszkodowaniach i robiła co mogła, aby nikt nie przypomniał sobie o tym, że Polska może zyskać ogromną sumę pieniędzy za poniesione w przeszłości straty. Stąd też ogromna nagonka na PiS, który regularnie przypomina o zobowiązaniach Niemiec wobec Polski.

 

Minister Spraw Zagranicznych Witold Waszczykowski ponownie wypowiedział się w tej kwestii. Można powiedzieć, że tym razem padły pewne konkrety - jak się dowiadujemy, Polska może zażądać od zachodniego sąsiada kwoty biliona dolarów (tj. około 3,5 biliona złotych), choć jak stwierdził Waszczykowski: bilion amerykańskich dolarów to tylko za same straty materialne, zaś całkowita kwota może być znacznie większa.

 

Na przestrzeni ostatnich dekad nikt nie zrobił dokładnych wyliczeń, stąd też pojawiają się trudności w oszacowaniu strat materialnych i ludzkich, poniesionych w wyniku napaści niemieckiej z 1939 roku. Niektórzy eksperci wyliczyli, że nasz kraj może domagać się nawet 25 bilionów złotych.

 

Polskie MSZ sugeruje, aby niemiecki rząd zechciał rozpocząć negocjacje w sprawie rozwiązania kwestii reparacji wojennych, których nigdy nie otrzymaliśmy. Ponadto, rząd przygotowuje oficjalne stanowisko w tej sprawie. Witold Waszczykowski powiedział, że należałoby się również przyjrzeć kwestii odszkodowań od Rosji.

 

Oczywiście zarówno Niemcy, jak i Rosja stanowczo odrzucają roszczenia Polski. W ostatnim czasie niemiecka prasa pisała, że domaganie się reparacji może zaszkodzić wspólnym relacjom a nawet doprowadzić do nowego konfliktu. Stwierdzono również, że należy "uratować Polskę przed PiSem". Biorąc pod uwagę kwotę kilku bilionów złotych odszkodowań należy zauważyć, że faktycznie prędzej Niemcy sfinansują zamach stanu w Polsce niż wypłacą jakiekolwiek pieniądze. To samo tyczy się Rosji, która oskarżała Polskę o pomoc w organizacji przewrotu na Ukrainie.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika SN69ll

Związek Polaków w Niemczech

Związek Polaków w Niemczech walczy od lat o odzyskanie majątku w Berlinie, przyjętego przez nazistowskie władze...niestety bezskutecznie...a poprzednia władza miała ich wysiłki dokładnie tam gdzie mają ich niemcy...czyli w dupie...Cały problem z reperacjami polega na tym...że Polska jest jedynym krajem w którym część pseudo polityków uważa takie żądania za niestosowne...niesłyszałem żeby w jakim kolejek innym kraju, który występuje z takimi roszczeniami względem Niemiec, jakaś znacząca grupa polityczna sprzeciwiaał się takim działaniom...Mam tylko nadzieję, że przy urnach wyborczych obecni zwolennicy tych sprzedawczyków przypomną sobie...kto bronił w tej sprawie interesów niemiec.

Portret użytkownika Akamai

Reparacje wojenne od Niemiec

Reparacje wojenne od Niemiec nadal Polsce się należą.

Zachęcam do przeczytania opracowania Jana Sandorskiego z 2004 r. pt. „Nieważność zrzeczenia się przez Polskę reparacji wojennych a niemieckie roszczenia odszkodowawcze” zamieszczonego w najstarszym polskim czasopiśmie prawniczym (założonym w 1921 r.) o nazwie  „Ruch prawniczy, ekonomiczny i socjologiczny” oraz do dyskusji na temat zawartych w tym opracowaniu tez i twierdzeń. Zachęcam szczególnie tych, którzy twierdzą, że reparacje wojenne od Niemiec nam się nie należą, choć mam świadomość, że dla wielu z nich jest to zadanie przekraczające ich możliwości intelektualne.

https://repozytorium.amu.edu.pl/bitstream/10593/6745/1/04_Jan_Sandorski_Niewa_no__%20zrzeczenia%20si_%20przez%20Polsk_%20reparacji%20wojennych_53-69.pdf

A dla tych, którzy twierdzą, że jest to taka gra polityczna PiS, bo tylko ta partia pochyliła się nad tym tematem, chciałbym przypomnieć pewne minione wydarzenia.

W 2004 r. wpłynął do laski marszałkowskiej projekt uchwały Sejmu RP w sprawie reparacji wojennych od Niemiec na rzecz Polski w jednozdaniowym brzmieniu: „Sejm RP zobowiązuje rząd polski Rzeczypospolitej Polskiej do wyegzekwowania od Niemiec należnych Polsce reparacji wojennych z tytułu strat i szkód jakie Polska poniosła w wyniku planowanych zniszczeń dokonanych przez Niemcy w czasie II wojny światowej i do rozpoczęcia w tym celu rozmów z rządem Republiki Federalnej Niemiec”.

W dniu 10 września 2004 r. Sejm RP przyjął bez głosu sprzeciwu uchwałę „w sprawie praw Polski do niemieckich reparacji wojennych oraz w sprawie bezprawnych roszczeń wobec Polski i obywateli polskich wysuwanych w Niemczech”

Rząd Marka Belki zignorował jednak tą uchwałę i nie podjął żadnych działań w tym kierunku. 

Dlaczego ? To nie czas i miejsce na analizę antypolskiej działalności tego polityka, byłego dyrektora Departamentu Europejskiego Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika On 46

Reperacje muszą być zapłacone

Reperacje muszą być zapłacone, takie są zasady zbój napadł narobił szkud zbój musi zapłacić. Zbój już straszy że nie tylko zostaną naruszone zasady przyjażni ale takie poczynania Polski moga doprowadzić do wojny.Jednak ten zbój Niemcy nie biorą pod uwagę lub może biorą pod uwagę że Stany Zjednoczone protektor Niemiec w przypadku kolejnej zbrojnej interwencji w Polsce rozwiążą spółke Gmbh jakim są Niemcy, a niestety Putin wykorzysta ten manewr i kamień na kamieniu za odrą na zachód nie pozostanie, ku uciesze gawiedzi lub nie że Rosja znowu zapobiegła chegemoni Niemiec, mamy doczynienia z czystą polityką globalną w tej części świata rządzą USA i Rosja, w azji Chiny, a polska jest między młotem a kowadłem,  młot oddał Polskę w strefę wpływów kowadła, jednak młot i kowadło zawsze będą obrabiać tę stal która się zowie Polska.

Portret użytkownika inzynier magister

Litewski radny z rejonu

Litewski radny z rejonu wileńskiego Gintaras Karosas stwierdził na łamach dziennika „Lietuvos zinios”, że „Litwa musi dążyć do odzyskania swoich ziem etnicznych – teraz należących do Polski Suwałk”. Podkreślił przy tym, że „odzyskanie” miasta powinno odbyć się na drodze dyplomacji, a nie z użyciem siły.Gintaras Karosas to radny rejonu wileńskiego, który w ostatnich dniach zasłynął kontrowersyjną wypowiedzią na temat zmiany granicy polsko-litewskiej. Na łamach dziennika „Lietuvos zinios” powiedział, że Litwa powinna dążyć do „odzyskania” swych ziem etnicznych, znajdujących się w obecnej sytuacji po stronie Polski. Jego zdaniem w granicach Republiki Litewskiej powinny znaleźć się Suwałki. Karosas przyznaje jednak, że nie zależy mu na konflikcie pomiędzy oboma państwami, a wszelkie działania związane z przejęciem Suwałk powinny być prowadzone na gruncie dyplomacji.„Suwałki mają być przyłączone do Litwy nie poprzez użycie siły, tylko drogą dyplomatyczną” – powiedział radny. Podkreślił, że takie działania byłyby „ambitnym początkiem polityki zagranicznej”. Dodał przy tym, że w jego opinii etnicznie litewskie ziemie są bardzo rozległe i „odzyskanie” Suwałk byłoby jedynie pierwszym krokiem dla Litwy. http://www.pch24.pl/radny-rejonu-wilenskiego-chce-przylaczenia-suwalk-do-litwy--mowi-o-zagarnietych-ziemiach,54409,i.html#ixzz4s11XVwwp

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika Bee

Hmmm, czemu tylu Litw..ow

Hmmm, czemu tylu Litw..ow wyjechalo ze swojego kraju?! Pomijajac sytuacje gospod., ktora byla jedna z przyczyn, to zapewne tez przez takich politykierow....zamiast dbac o swoj kraj, to chca wincyj i wincyj niewiadmo czego...

Portret użytkownika Maksymilian1983

Ha ha ::)Zażądac możemy nawet

Ha ha ::)Zażądac możemy nawet gwiazdki z nieba, kto nam zabroni??Ale nie dostaniemy nic!!.A jeśli komuś się wydaje ,że silniejszy ,gospodarczo i militarnie kraj ,który na dodatek od 2 lat obrażamy przy każdej okazji ,nagle padnie na kolana i odda jakies zupełnie kosmiczne pieniądze ,to widocznie jakieś bakterie już mu mózg wyżarły.Nieuzyskamy nic, poza totalnym zepsuciem relacji z Niemcami....tyle ,że właśnie taki jest plan rządzacych.Chodzi o to ,żeby wyjśc z Unii, a najlepszym sposobem by przekonac do tego Polaków jest wzniecanie nienawiści do Niemiec.Tak więc z punktu widzenia partii rzadzącej ten plan ma ręce i nogi ,ale ci (jak tu na tej stronie)łykają tą propagande i naprawdę wierzą ,że PIS zawalczy o ta kasę,to cóż brak mi słów.Zresztą rząd nie podejmuje rzadnych faktycznych kroków by te pieniądze uzyskać!!Nie robi tego bo doskonale wie ,że te sprawy już lata temu zostały na wszystkie możliwe sposoby omówione, a prawnicy wypowiedzieli się jednoznacznie ,że choć moralnie nam się kasa należy, to prawnie już nic się nie da zrobić.Tak więc to taki drugi Smoleńsk ,tam się będziemy domagac latami wraku choć wiemy ,że Rosjanie nam go nie oddadzą (ale na użytej wewnętrzej propagandy warto to robić)a tu będziemy się domagac kasy ktorej nie mamy szans dostać.Ciekaw jestem tlyko kiedy Niemcy zaczną sobie przypominać ,że duża częśc ziemi zachodnich kiedyś nalezała do nich ,mało tego mieszkańcy tych terenów w plebiscytach (w okresie międzywojennym)chcieli byc przyłanczani do Niemiec, a nie do Polski.A co do tych śmiesznych reparacji to z tego co wiem to my po wojnie mieliśmy otrzymać 15% tego co dostała Rosja(wzasadzie ZSRR)więc jeśli jakiś pieniędzy się domagać to chyba od spadkobierczyni ZSRR czyli Rosji, a nie Niemiec!!!.

Portret użytkownika Akamai

"..a prawnicy wypowiedzieli

"..a prawnicy wypowiedzieli się jednoznacznie ,że choć moralnie nam się kasa należy, to prawnie już nic się nie da zrobić.."

To spójrz wyżej na mój komentarz kłamliwy trollu. Twoja niekompetencja jest porażająca. Jeżeli jesteś Polakiem to powiedz to tym 6-ciu milionom ofiar niemieckiego ludobójstwa.

Wasze życie nie było nic warte ! 

Powiedz im to mentalnie. Na pewno Cię usłyszą.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika U_P_Adlina

wypowiedział się pełowski

wypowiedział się pełowski trollik, który uważa, że islamizowanie Polski jest OK, a teraz, że od niemiec Polska nie powinna żądać odszkodowań. Kto cie tu koleś słucha? Ja nie popieram szczególnie PISuaru, ale mając do wyboru ich i twoich pro-szwabskich ultra-banderowskich pracodawców wybieram tych pierwszych............jak wiekszość Polaków. NIGDY WIĘCEJ PRO-SZWABSKO-BANDEROWSKICH kanalii z POjebowni. NIGDY!!!!!!!!!

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Medium

Nieuzyskamy nic, poza

Nieuzyskamy nic, poza totalnym zepsuciem relacji z Niemcami....tyle ,że właśnie taki jest plan rządzacych.

Też mam takie wrażenie. I pomyśleć, że niektórzy już liczą pieniądze... Niemniej cel polityczny najpewniej zostanie z nawiązką osiągnięty.

Portret użytkownika Akamai

Twoje wrażenie nie ma tutaj

Twoje wrażenie nie ma tutaj znaczenia. 

Bo liczą się jedynie fakty. Podciągnij się trochę w tym temacie, to może zmienisz zdanie. Inteligencji Ci nie brakuje. 

Nie wiem tylko czy Twoja poprawność polityczna na to zezwoli.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Medium

Bo liczą się jedynie fakty.

Bo liczą się jedynie fakty.

Rzeczywiście przydałoby się je tutaj przytoczyć. Może nabrałabym w tej kwestii więcej optymizmu.

Myślisz, że nie zależy mi, żeby w Polsce było lepiej? By Polska miała widoki na przyszłość?

Pewnie, że bym chciała, bo społeczeństwo kombinuje jak koń pod górę, żeby jakoś funkcjonować na naszych minimach. Pod jednym tylko warunkiem, by nie było w następstwie gorzej.

Moje dotychczasowe doświadczenie prywatne pokazuje, że nie ma wpływów bez strat.

Portret użytkownika Akamai

Rzeczywiście przydałoby się

Rzeczywiście przydałoby się je tutaj przytoczyć.

Mam Cię przekonywać, że była kiedyś wojna wywołana prez Niemcy, która pochłonęłą co najmniej 60 milionów ofiar z czego 10 % stanowili Polacy ? 

O tym, że zniszczono i rozgrabiono wtedy nasz kraj ?

Czy może o tym, że istnieje coś takiego jak reparacje wojenne ?

"..że nie ma wpływów bez strat."

Raczej nie ma wpływów bez kosztów. 

Bo strata jest tylko wówczas jeśli wpływy są niższe od kosztów.

 "..by nie było w następstwie gorzej."

Jeśli nie skorzystasz z szansy, którą podsuwa Ci los, to stracisz w przyszłości podwójnie. 

To takie kosmiczne prawo. 

Nie mam wątpliwości co do tego, że zaniechanie działań w tej sprawie obróci się przeciwko nam. Pokażemy, że można z nami robić wszystko. Dzielić, grabić, mordować, rozbierać.

Naród, który na coś takiego pozwala nie zasługuje na lepszy los.

Liczę jednak na to, że PiS wystąpi z roszczeniem o reparacje wojenne. Niemcy nie będą chciały dopuścić do tego, żeby w Hadze, na oczach całego świata, odtwarzano przebieg II wojny światowej. By omawiano i relacjonowano ich zbrodnie i okrucieństwo, o którym mało kto wie.

Wszak to mityczni naziści odpowiadają w oczach wielu za wielonarodowe zbrodnie dokonane podczas II wojny światowej. Dla wielu Amerykanów nazistami byli właśnie Polacy. 

Niemcy nie będą ryzykować. Będą chcieli się porozumieć. I tu będą miąły znaczenie umiejętne negocjacje.

Bo na jakieś ustępstwa pójść trzeba. 

Ale zyskać możemy naprawdę wiele 

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika Medium

Wiesz, w czasach

Wiesz, w czasach przedwojennych mój dziadek miał niezłe oszczędności, które po wojnie diabli wzięli, a PRL tylko atakował podatkami.

Pamiętam rozczarowanie mojej mamy kwotą odszkodowania za pracę przymusową dla III Rzeszy...

Wytłumacz mi jeszcze, dlaczego PRL nie występował o reparacje wojenne. Ktoś tu napisał, że Rosjanie się jakimś odszkodowaniem porządzili i zamiast do Polski skierowali pieniądze na odbudowę DDR, jakby Polska nie była zniszczona.

To są moje wątpliwości.

Strony

Skomentuj