Polak miał szansę na nagrodę Nobla z fizyki za fale grawitacyjne

Kategorie: 

Domena publiczna

W poniedziałek rozpoczął się tak zwany tydzień noblowski. Królewska Szwedzka Akademia Nauk wyróżniła w sumie aż dziewięciu naukowców za ich osiągnięcia w dziedzinie medycyny i fizjologii, fizyki oraz chemii.

 

W pierwszym dniu, laureatami nagrody Nobla zostali trzej Amerykanie - Jeffrey C. Hall z Uniwersytetu Maine, Michael Rosbash z Uniwersytetu Brandeis oraz Michael W. Young z Uniwersytetu Rockefellera. Fundacja Nobla przyznała im nagrodę za ich prace, które pozwoliły lepiej zrozumieć mechanizm molekularny kontroli rytmu dobowego. Na początku lat 70. XX wieku trzej naukowcy prowadzili eksperymenty genetyczne na muszkach owocówkach, w wyniku których powstały owady, które spały nieregularnie i były aktywne niemal przez całą dobę. Dzięki nim, badania nad zegarem biologicznym zaczęły wyraźnie przyspieszać.

We wtorek, nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki otrzymał urodzony w Niemczech Rainer Weiss z Instytutu Technologicznego Massachusetts oraz dwaj Amerykanie - Barry C. Barish i Kip S. Thorne z Instytutu Technologicznego w Kalifornii. Naukowcy zostali wyróżnieni za prace nad detektorem LIGO, dzięki któremu kilka razy zdołaliśmy zaobserwować fale grawitacyjne a ostatnie takie odkrycie miało miejsce stosunkowo niedawno, tj. 14 sierpnia 2017 roku. Niektórzy uważali, że nagroda Nobla może trafić w ręce polskiego profesora Andrzeja Trautmana, ponieważ to właśnie on udowodnił w latach 50. i 60. XX wieku, że fale grawitacyjne są możliwe do namierzenia.

 

W tym przypadku połowa nagrody pieniężnej trafi do Rainera Weissa, zaś Barry C. Barish i Kip S. Thorne podzielą się drugą połową.

Dziś Fundacja Nobla przyznała nagrody za osiągnięcia w dziedzinie chemii. Tegorocznymi laureatami są urodzony w Szwajcarii Jacques Dubochet z Uniwersytetu w Lozannie, Niemiec Joachim Frank z Uniwersytetu Columbia oraz Szkot Richard Henderson z Uniwersytetu Cambridge. Ich prace skupiały się na metodzie mikroskopii krioelektronowej, dzięki której możemy określać z wysoką rozdzielczością struktury biocząsteczek w roztworach. Ich osiągnięcia mają zrewolucjonizować dziedzinę badań biochemicznych.

Jak podała Fundacja Nobla, w tym roku laureaci oprócz złotego medalu i dyplomu otrzymają nie 8, lecz 9 milionów koron, tj. około 4 miliony złotych. Królewska Szwedzka Akademia Nauk może nagrodzić maksymalnie trzy osoby w danej dziedzinie i następuje wtedy podział nagrody pieniężnej.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika pleban

zapozyczony komentarz z wolne

zapozyczony komentarz z wolne mediamariusz 04.10.2017 11:51

Od olbrzymich odkryć Einsteina zrozumiano, że dalsze ich ujawnianie społeczeństwu może doprowadzi do gwałtownego rozwoju i uniezależnienia się społęczeństwa od władz. To nie jest tak, że po 90 latach nie odkrywamy niczego podobnego, tylko że od roku 1930 wszystkie takie odkrycia są zatajane przed ciemnym społęczeństwem, co robi się z niezwykłą łatwością. Bezpośrednim powodej zatajania odkryć z fizyki jest to, że Jednolita Teoria Pola dotyczy grawitacji i umożliwia bardzo łatwo stworzenie technologii do podróży do światów równoległych. Już w roku 1943 rząd USA zrobił eksperyment Filadelfia. Obecne technologie z fizyki wyprzedzają oficjalną naukę o kilkaset lat. Między innymi znane są metody produkcji wszystkiego bezpłatnie. Nikt nie musiałby pracować.

Żyjemy w systemie faszystowskim co najmniej od roku 1930.

Portret użytkownika Mumei

Witam

Witam
Odkąd Einstein dostał list od Kaluzy Kleina pracował nad unifikacją grawitacji z elektromagnetyzmem w 5-wymiarowej przestrzeni. Teorię tą pewnie ukończył tylko udostępniono nam tylko część jego dokumentacji w dodatku wraz z popełnionymi wówczas błędami (każdy je popełnia w trakcie tworzenia teorii) a cała teoria wraz z wzorami została utajniona. Na szczęście istnieje książka Alien Mind gdzie jej autor George Lobuono opisuje teorię elektrograwitacji (rozdział 4). Jest to łapotologiczne wyjaśnienie bo brakuje tu matematyki która raczej jest bardziej skomplikowana od OTW.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Einsteina?!! Dobry człowieku.

Einsteina?!! Dobry człowieku... Einstein nic nie wynalazł...!!  On kradł pomysły geniuszy, takich jak Tesla. Był urzednikiem w Urzędzie Patentowym i miał genialną żonę - Serbkę, co go po studiach jak matoła ciągnęła za uszy....

 A że był słusznego żydowskiego pochodzenia, to zrobił się "geniuszem". W pijanym zwidzie, podczas rozpaczania nad swoim nieudacznictwem wstawił do niutonowskiego równania E=m*V^2 prędkość światła "C" i ten idiotyczny przypadek rozpętał piekło mitycznej "teorii względności" która jest obalana na każdym kroku...

Skomentuj