Po raz pierwszy odkryliśmy planety pozagalaktyczne!

Kategorie: 

Źródło: NASA

Astronomowie już od wielu lat odkrywają planety pozasłoneczne. Poznaliśmy już kilka tysięcy takich ciał niebieskich. Zaobserwowaliśmy nawet kilka obiektów, które są potencjalnymi egzoksiężycami. Jednak teraz badacze pochwalili się zupełnie nowym odkryciem - po raz pierwszy udało się namierzyć planety pozagalaktyczne.

 

Sukcesu dokonali astrofizycy z Uniwersytetu w Oklahomie, którzy skorzystali z danych pozyskanych z pomocą Teleskopu Kosmicznego Chandra oraz potężnej techniki mikrosoczewkowania grawitacyjnego. Metoda ta pozwoliła dotychczas odkryć 53 egzoplanety w naszej galaktyce. Kto by pomyślał, że dzięki niej namierzymy wielokrotnie więcej planet poza Drogą Mleczną?

 

Naukowcy badali kwazar o nazwie RX J1131-1231, który oddalony jest o około 6 miliardów lat świetlnych od Ziemi. Między nami a wspomnianym kwazarem, około 3,8 miliarda lat świetlnych od Słońca znajduje się galaktyka. Światło dobiegające z odległego kwazara zostało odpowiednio zakrzywione przez gwiazdy i planety znajdujące się w położonej bliżej nas galaktyce.

Źródło: University of Oklahoma

Astrofizycy powiadomili o odkryciu około 2 tysięcy planet o różnych masach - najlżejsze z nich posiadają masę Księżyca, a te najbardziej masywne przypominają Jowisza. Badacze zaznaczają, że są to planety pozagalaktyczne, których nie potrafilibyśmy dostrzec z pomocą teleskopów.

 

Odkrycie pokazuje jak wiele jesteśmy w stanie dokonać z pomocą techniki mikrosoczewkowania grawitacyjnego. Jak dotąd jeszcze nikt nie zdołał namierzyć planet pozagalaktycznych, ani nawet zdobyć dowodów świadczących o ich obecności. Prawdopodobnie jesteśmy właśnie świadkami nastania nowej ery odkryć planet znajdujących się poza Drogą Mleczną. Wyniki badań opublikowano na łamach czasopisma The Astrophysical Journal Letters.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

Co z tego że jest technologia

Co z tego że jest technologia, skoro jest zbyt kosztowna???
Żeby znać każdy kamyk na Księżycu, trzeba by było na dzień dobry wykonać z kilkadziesiąt misji załogowych i to udanych, a w dodatku zakończonych postawieniem stałej bazy!
Jedna misja załogowa to koszt idący w MILIARDY dolarów... Na przedsięwzięcie o którym mówisz, czyli poznanie każdego centymetra powierzchni Księżyca, nie stać nikogo na tej planecie!
Obserwowanie wszechświata jest natomiast nieporównywalnie tańsze i łatwiejsze! Obserwacjami zajmują się głównie ludzie na uniwersytetach w ramach badań naukowych i to dzięki nim możemy się coraz to więcej dowiadywać o kosmosie.

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika ssdssd

Jeżeli nie zmieni się

Jeżeli nie zmieni się obecnego systemu społeczno-gospodarczego to możecie sobie zapomnieć o lotach i innych pierdołach. Takie biadolenie że każda misja kosztuje tyle i tyle hamuje rozwój ludzkości jako taki. Mowa tutaj o papierowym ścierwie jakim jest każdy pieniądz. Jeżeli tego ludzkość nie zrozumie że jesteśmy jednym gatunkiem i potrzeba wspólnej pracy dla ogólnego sukcesu to nic z tego nie będzie. Nie jestem zwolennikiem NWO żeby nie było

Portret użytkownika alojzy

Miały być planety - to na 100

Miały być planety - to na 100% miało być tam życie - planet jest od cholery. Miała być woda - to na 100% miało istnieć życie - istnieje woda wszędzie i jest jej w cholerę. Miały być planety nie za daleko od słońca i nie za blisko - to na 100% będzie życie - są kuźwa w każdej odległości, nawet poza galaktyką.
Wszystko jest co trzeba, ale żadnego ufoka z wizytą nawet nie jestem w stanie zobaczyć nie mówiąc o spotkaniu, pogadaniu czy choćby symbolicznym uściśnięciu macki. Nic, kompletnie nic, zero, null, nawet kuźwa mniej niż zero obecności czegokolwiek inteligentnego i pozaziemskiego co by chciało ze mną pogadać albo porwać do testów. Przecież nawet na ziemi zdarzają się osobniki lubiące i zajmujące się najbardziej głupimi czy odrażającymi zwierzętami, a w skali kosmosu nie ma żadnego ziemiofila?! DLACZEGO?? Jest mi smutno i przykro.

Portret użytkownika alojzy

"Ty tym bardziej nigdzie nie

"Ty tym bardziej nigdzie nie polecisz."

Protestuję: choćby po wykopaniu z pracy zaleciałm całkiem daleko - z jednego miasta do drugiego. Sądzę, że jak na rodzaj napędu, to imponująca odległość. Teraz prację nad znalezieniem pracodawcy którego wykop zapewni mi zasięg międzyplanetarny.

"Żaden ufok nie bedzie leciał do ciebie miliony lat by podać ci ręke."

Prócz podania ręki/macki zaproponowałem także eksperymenty medyczno-psychologiczne na sobie - a tu już chyba jest o co się bić (czy lecieć).

Skomentuj