Na Pacyfiku odnaleziono wyspę z pumeksu wielkości Belgii

Kategorie: 

WIdok pływającego pumeksu z lotu ptaka

Na Oceanie Spokojnym w odległości około 1000 km od Auckland w Nowej Zelandii zlokalizowano ogromną pływającą wyspę. Nie jest to jednorodny twór, ale zbiór pumeksowych wysepek o wielkość całkowitej ponad 20 tysięcy kilometrów kwadratowych.

 

Pumeks to porowate wulkaniczne szkliwo formowane przez gazy podczas nagłego krzepnięcia lawy. Marynarze nowozelandzkich służb morskich twierdzili, że pierwszy raz w życiu widzą coś takiego. Najprawdopodobniej jest to efekt działania jakiegoś nieznanego pomorskiego wulkanu. Zdaniem władz dryfujący pumeks nie stanowi zagrożenia dla żeglugi.

Podobne formacje pumeksu zaobserwowano ostatnio również na Morzu Czerwonym, w okolicy podmorskiej erupcji wulkanicznej w archipelagu wysp Zubair.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika syriues

Zapewne podwodny wulkan,no bo

Zapewne podwodny wulkan,no bo niby co innnego.Bycmoze uaktywniony rok temu a teraz spokojnie sobie wyrzuca to co ma w sobie.Widocznie jest tam ich cala grupa i pewnie leza w na tym samej plycie co japonia.Mysle ze jezeli zaczna takie wyspy powstawac to bedzie znaczyc ze morze nam zabierze lady.Mozemy sie roiwniez spodziewac braku oleju napedowego w najblizszych 50 latach i rowniez wody a pozniej z braku oleju nie bedzie mozna produkowac pestycydow i innej chemii do nawozenia upraw,wiec zapewne wyginiemy.Proponowalbym aby czlowiek zredukowal swoja liczbe robiac to w sposob naturalny czyli 2 +1 .Tak sie zastanawiam bo mozemy mnostwo zrobic,a nic nie robimy.Pewnego dnia przyjdzie czas ze zaplacimy za swoja naiwnosc,ktora bierze sie z nadziei.Poniewaz nie wierzymy ze damy rade nie ma w tym i milosci.Idziemy wlasciwie na rzez.Ludzie musza poprostu zrozumiec ze robienie dzieci to jedno a przetrwanie to drugie.Jezeli nic nie zrobimy i nadal bedziemy konsumowac to wszystko wyginiemy w przeciagu 20-50 lat.Wierzcie lub nie ale ten czas bedzie zwrotny i okrutny.Mysle ze czlowiek potrafi jeszcze uniknac wybuchu balonu ktory wciaz dmucha.Po co nam ta predkosc?Po co nam ta bezmyslnosc?Powinnismy byc ludzmi ktorzy kontroluja siebie sami.Jednostka wcale nie musi miec wszystkiego i szukac rozrodu.Ten swiat jest dlatego smutna poniewaz myslimy o sobie.Mamy malo czasu na zmiane.Jezeli nic sie nie zmieni my poprostu zejdziemy z ziemi pokonani przez samych siebie i zostanie garstka.Znow ktos wybuduje piramidy lub inna budowle,sprowadzi nauki i znow bedzie uczyl nas od nowa jak powinno sie zyc.Dlaczego czlowiek uwarza sie za tak wazna osobe przeciez nie jest nia,est wyrozniony ale zapomnial co ma robic.Po co komu ta cywilizacja zreszta.I tak jest beznadziejna nic mi nie oferuje.Ja jako ja i moje ja mowi mi ze to nie raj , ze to co widzi jest pozbawione fantazji.Czas pokaze co sie z nami stanie

Portret użytkownika olobabolo

Dopuki rządzi pieniądz nic

Dopuki rządzi pieniądz nic się nie zmieni na lepsze.A to żeby przestał rządzić pieniądz i chciwość widoków nie ma.Tylko siła wyższa może pozbawić pychy człowieczej.Wierzacy powie Bóg a  ateista że zrobi to siła natury.A wynik będzie taki sam.

Portret użytkownika gregluc

Koleś jak czytam Twoje

Koleś jak czytam Twoje wypowiedzi to śmiech mnie ogarnia. Wiesz co to jest pumeks chociaż i jaką ma gęstośc? Połoz sobie zatem kostke pumeksu na wodzie i poczytaj o prawie archimedesa a potem zacznij snuć teorie. Co do przeludnienia to proponuję zacznij od siebie.

"Nie czyń innym, czego dla siebie nie pragniesz" ( 孔夫子)

Portret użytkownika Rasta4Peace

Nie znamy nawet naszej

Nie znamy nawet naszej planety co do metra? i niby wysyłamy na marsa jakieś roboty? jakoś to się nie klei kupy wg mnie.Takich "nowych" wysp wiele się pojawi w tym roku i przyszłych latach, największym rozgłosem zastanie pewnie atlantyda.. Niektóre lądy idą na dno niektóre na powierzchnie. Jedyną stałą jest zmienna.

Thrive - Wzrost napisy PL - 
ViP  ~~ Victoria is Peace ~~

Portret użytkownika skowron

Ziemię wciąż poznajemy, a w

Ziemię wciąż poznajemy, a w przypadku marsa dopiero raczkujemy w badaniach. Poza tym, różnica pomiędzy obiema planetami jest znacząca. Ziemia, to dynamiczna planeta, gdzie wciąż zachodzą zmiany, natomiast mars jest niemal stabilny, co nie znaczy, że przy dokładniejszych badaniach na szeroką skalę nie wprowadziłby nas w zdumienie.

Portret użytkownika Rasta4Peace

NIE! i ziemia i mars ma

NIE! i ziemia i mars ma zmienną częstotliwość wydarzeń, problem polega na tym że najpierw narobilismy burdelu na ziemii, a później odrazu lecimy elektroniką na inne planety. I ziemia i mars ma swoje środowisko STAŁE i naturalne, jeśli chcemy się dowiedzieć co się stało z marsem wczesniej musimy zapytać "kosmitów"  a przepraszam ale typowy smith albo nowak nie jest póki co gotów na poznanie brawdy, na temat eonów, miliaród i niewiem jaka jeszcze miara jest lat.Pacz i sie ucz po to tu jesteśmy!

Thrive - Wzrost napisy PL - 
ViP  ~~ Victoria is Peace ~~

Skomentuj