Odkrywcy będą odkopywać Złoty Pociąg pod Wałbrzychem

Kategorie: 

Źródlo: Internet

Gmina Wałbrzych wydała dzisiaj zgodę na eksploracje terenu, gdzie rzekomo w zasypanym tunelu znajduje się słynny  nazistowski Złoty Pociąg z Breslau. Przypomnijmy, że była to wielka sensacja minionych wakacji, która rozpaliła modę na eksplorację tajemnic Dolnego Śląska.

 

Niedawno pojawiły się sprzeczne informacje odnośnie Złotego Pociągu. Specjaliści z AGH twierdzili, że zasypany tunel istnieje, ale nie ma w nim pociągu. Z tym twierdzeniem nie zgodzili się odkrywcy rzekomego pociągu, Piotr Koper i Andreas Richter. Dowodzą oni, że badania magnetometrami wykazały, że jest tam dużo metalu, na tyle dużo, że może tam być 92 metrowy skład.

Odkrywcy "Złotego Pociągu"  Andreas Richter i Piotr Koper

Nie można wykluczyć, że pociąg, a przynajmniej tunel jest nadal zaminowany. Powoduje to, że próba dotarcia do niego bez takiego rekonesansu mogłaby skończyć się tragicznie. Podczas prac w obrębie obszaru poszukiwań konieczna będzie z pewnością asysta saperów.

Odkopanie tunelu jest jedyną szansą na zakończenie tej historii jakąś konkluzją. Albo okaże się, że tunel jest pusty, jak chcą eksperci z Akademii Górniczo Hutniczej, albo rzeczywiście będzie tam niemiecki skład z II wojny światowej. Już wkrótce na 65 kilometrze trasy odkrywcy Złotego Pociągu będą mogli udowodnić światu jego istnienie.

 

 

 

Ocena: 

2
Średnio: 2 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Menomeno

Ja nie jestem prorokiem, ale

Ja nie jestem prorokiem, ale wiem z przekonania, że nie obejdzie się bez dywersji. Może nawet stac się coś gorszego, a mianowicie wszystko, by odciągnąć uwagę, przestraszyć o ile popciąg tam jest. To nie jest zabawa. Pamiętajmy, że w Polsce isnieje 17 obcych wywiadów, każdy z nich ma swoich szpiegów. Moja rada dla kopaczy.
Zatrudnijcie sobie na procent z zysku agencje ochrony mienia, która ma pozwolenie na broń palną. 

Portret użytkownika retro

Odpowiedz jest    na Ksiazu -

Odpowiedz jest    na Ksiazu - gdzie oficjalnie PAN od lat 70 "prowadzi badania" i przez to blokuje dostepu do podziemnego miasta (kwestai co tam znaleziono) bo okazuje sie ze badania sie koncza tak wyczytalem...
 
Co do pociagow i zlota obawiam sie ze dawno przehandlowane (a skad to zloto - od tysiacleci zloto bylo traktowane jako skarb panstwa narodow - zloto inkow zloto bulgarskie zloto scytow zloto macedoni zloto bulgarii zloto carow etc. a jak to dziwnie sie sklada Polska zawsze lezy na szlaku -
 
kto wie co znaleziono...
 
gdyby tak odkopac powiedzmy z 1000 ton zlota pokazne znalezisko i tworzymy...

Portret użytkownika brutal

a skad do kąd niby to złoto

a skad do kąd niby to złoto jechało ? i czy tam wogle jest jakies złoto ,bo jak jest to należy do polski i tu niema zadnych złudzeń ,wyjedzie z polski ale po uiszczeniu naleznej nam gotówki za wartość rynkową na dzień dzisiejszy ,oczywiście powiększona kwota o podatek wat hahaahhahah już widze ilu będzie włascicieli oraz spadkobierców zaginionego pociągu 

Portret użytkownika colleeman

Wszyscy wiemy, że dokumenty

Wszyscy wiemy, że dokumenty wyjadą do Niemiec, Angli ewentualnie do Rosji. Nikt nie ujawni spraw nie wygodnych dzisiejszej "suwerennej" Europy. Polska była dymana od zaborów i dymana jest dalej. Nie ma w tym kraju już patriotyzmu i to nas ciągnie w dół. W czasie wojny obiecano nam kolonie za krew przelewaną przez naszych rodaków dla obrony sojuszników. A po wojnie? Angole, Francuzi wydymali polaczków, bo nie potrzebni już byli. Poczytajcie Napoleon a sprawa polska - zawsze nas dymali, bo dymać się dajemy!!! Jak słyszę, ze chinol za michę ryżu robi i polaczek się śmieje to przypominam, że Twój dziadek pierś nadstawiał za suwerennośc a my jesteśmy dymani jak dziwki w podrzędnym burdelu pod Berlinem.Chinol buduje gospodarkę Chin a Ty, Ja Niemiec, Angli, Francji...
 

Portret użytkownika danielov

senkan napisał: Jezeli sa tam

senkan wrote:

Jezeli sa tam dokumenty to Dowiemy sie przynajmniej prawdy na temat drugiej wojny św.,a moze i jeszcze innych rzeczy.Jak wiadomo najbardziej zakłamana nauka to historia

Niczego się nie dowiemy i gówno dostaniemy. Wyczuwam zbliżającą się wizytę Obamy do Polski 

Portret użytkownika Wojox

Tak jak już pisałem w tym

Tak jak już pisałem w tym temacie. Złoto to tylko złoto. I nie o złoto tu chodzi. Pisałem już pod tym tematem i przypomnę tylko. Chodzi o dokumenty, o aktywa i różne zapiski z tamtych czasów. Ze Niemcy dostają przysłowiowej sraczki to widać od dawna, a właściwie od czasu nagłośnienia tej sprawy. Te dokumenty będą zawierać kluczowe informacje które odbiją się na przyszłości Niemiec i nie tylko. Prawda bywa bolesna, nawet jak wychodzi po dziesięcioleciach...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika Stan

Wojox napisał: Tak jak już

Wojox wrote:

Tak jak już pisałem w tym temacie. Złoto to tylko złoto. I nie o złoto tu chodzi. Pisałem już pod tym tematem i przypomnę tylko. Chodzi o dokumenty, o aktywa i różne zapiski z tamtych czasów. Ze Niemcy dostają przysłowiowej sraczki to widać od dawna, a właściwie od czasu nagłośnienia tej sprawy. Te dokumenty będą zawierać kluczowe informacje które odbiją się na przyszłości Niemiec i nie tylko. Prawda bywa bolesna, nawet jak wychodzi po dziesięcioleciach...

Tyle, że sraczki to nie Niemcy dostają.
Cha cha cha! ściema trwa.
Prędzej wygram kumulację w Totka niż pociąg będzie na 65 kilometrze.
Uważacie Niemców za idiotów, którzy ukrywali by pociąg przed całym Szczawnem gapiów i w terenie, który nie ma odpowiedniego nadkładu skalnego do budowy tunelu.
Kto słyszał żeby tunel budować na płaskim terenie?, w dół? żeby go woda  zalewała?
Wyobraźnia Polskich gapiów jest zerowa
Czy był tam chociażby wąwóz w którym można by go zasypać?
Pociąg może być ale nie na tym kilometrze.
Zgadzam się tutaj z Wojoxem, że ktoś nie chce żeby go wydobyto ze względu na dokumenty które mogą być bardzo niewygodne.
Dziwie się tutaj Panu Słowikowskiemu,
który poświęcił większość swojego życia na penetrowaniu nie tego miejsca mimo posiadania wiedzy górniczej.

Strony

Skomentuj