Nie widać końca zimy w Stanach Zjednoczonych

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Tegoroczna zima w Ameryce Północnej z pewnością zostanie zapamiętana na długo. Cały kontynent był dosłownie zamrażany przez serię tak zwanych wirów polarnych. Ja się okazuje są miejsca w USA, gdzie zima bynajmniej nie odpuściła.

 

W dwóch centralnych stanach Kolorado i Wyoming, doszło do burzy śnieżnej. W niektórych miejscach zaspy sięgają 40 cm. Eksperci przestrzegają, że śnieg przyczyni się do upadku wielu linii przesyłowych, co będzie skutkowało rozległymi przerwami w dostępie do elektryczności.

W mieście Denver na ulice wyjechały pługi śnieżne. Mimo to na drogach dochodziło do znacznie większej ilości wypadków. Według wstępnych informacji przynajmniej dwie osoby zostały w nich ranne.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Impuls

Powalona ta pogoda. Zbliża

Powalona ta pogoda. Zbliża się niż genuański -> od groma deszczu i chłodu.  Porażka, bo jak zrobiłem 4 prognozy wczoraj i dziś ty wyszło że Maj kolorowy nie będzie.
14.V 16 stopni
15.V 13 stopni
16.V 15 stopni
17.V 9 stopni
18.V 11 stopni
19.V W końcu 21 stopni
20.V 23 stopnie
21.V 26 stopni
22.V 32 stopni (Mocne burze)
23.V 23 stopnie
24.V 26 stopni
Udało mi się poprawić prognozy pogody. Zawyżały średnio o 10 stopni dlatego miałem cuda i niewidy w prognozach. Ale nie za ciekawie będzie 17.V. Oby przymrozków nie było bo to najgorsze co teraz może być (W ogóle dziwne że N genuański będzie transportować powietrze arktyczno-morskie, a nie po prostu polarno-morskie.)  Tego mojego "układa mas powietrza nad bałtykiem" to jak niewidu tak nie słychu. Wielka szkoda bo mielibyśmy klimat podzwrotnikowy morski, a szkoda.
---
Czy nie macie wrażenia że oś Ziemi się zmienia i mamy takie cuda jak w USA które będzie w przyszłości biegunem północnym geograficznym?

Podpisano, Pieseł Wawerski

 

Portret użytkownika szamanka88

Hej zxcvbnm, widze, ze znasz

Hej zxcvbnm, widze, ze znasz sie na rzeczy. Napisz prosze jakie so rokowania pogodowe dla Angli, poludniowo - schodniej, bo jeszcze kilka dni bez slonca i zaczne pic dziurawiec litrami :/... Czy na Wyspach tez bedzie cieplej - podzwrotnikowo? Pozdrawiam

Portret użytkownika Michał Obserwator

Bardzo interesujące. Od

Bardzo interesujące. Od pewnego czasu obserwuję co się dzieje na świecie i w naszym kraju. Mimo że dużej wiedzy meteorologicznej nie posiadam, łącze starannie fakty i dochodzę do wniosku, że komuś się nudzi. Interesujące są możliwości programu HAARP, które w połączeniu z budową tam na dużych rzekach może doprowadzić do wymiany klimatów, zmiany przebiegu osi ziemi, prędkości obrotu globu. Twierdzę że to ma związek ze zmianami w atmosferze i ciśnienia pod gruntem, stąd trzęsienia ziemi i zwiększona aktywność wulkanów. Nie zdziwie się jak w przeciągu kilku lat, może nawet wcześniej, Amerykę pokryje śnieg, a nad Polską zaczną siać spustoszenie trąby powietrzne, bo jak wiemy, zjawiska nagłych zmian temperatur, grad oraz ogromne chmury są ich zwiastunem, które coraz częściej obserwuję nad głową. Chyba że się mylę, to są moje przypuszczenia, pewniki zostawiam dla ekspertów w tej dziedzinie.

Portret użytkownika koń który mówi

To doskonale, że znowu

To doskonale, że znowu wziąłeś się za pogodę. Będę obserwował. Póki co widzę taki chłód i aurę jakby był listopad, a nie środek wiosny... to jest jakaś masakra po prostu. Słońce wyskakuje na 30-40 min. i za chwilę czarno, ponuro i wali raz deszcz a raz grad. Jeszcze czekam na śnieg.
Jak najbardziej zgadza się co do osi Ziemi. Przecież już od lat krąży informacja, że cała Ameryka Pn. znajdzie się pod lodem. Niestety Europa też nie będzie nadawała się do życia.
A te sceny z USA to jak w kultowym Pojutrze.

Portret użytkownika Michał Obserwator

A ja mam pytanie do

A ja mam pytanie do Ciebie ZXCVBNM, bo widzę że jesteś obeznany w tych sprawach. Uważasz że wcześniejsza zmiana pozycji osi obrotu kuli ziemskiej spowodowana była ingerencją człowieka (jakoby już X lat temu znali techniki i technologię zgodnie z teoriami), czy to było spowodowane zjawiskami naturalnymi? Bo dla mnie to wygląda jak próba naprawienia jakiegoś błędu z przeszłości, spowodowanego przez wcześniejszą działalność człowieka. To są tylko moje przemyślenia, chciałbym żebyś wyraził swoją opinie na ten temat.

Portret użytkownika Impuls

Szczerze, nie wiem. Mogła to

Szczerze, nie wiem. Mogła to być "działalność" dawnej Atlantydy (Mieli technologię porównywalną do dzisiejszych komputerów). Niestety śladów nie pozostawili więc nie wiadomo na ile ta Teoria jest prawdziwa. Powiem tyle że zmiana osi dla mnie jest niemal pewna w ciągu 300 lat. Czy biżej czy dalej - niewiadomo.

Podpisano, Pieseł Wawerski

 

Portret użytkownika Michał Obserwator

Dziękuje. Czytałem ostatnio

Dziękuje. Czytałem ostatnio również o tym, że jednak Ziemia jak i inne planety nie poruszają się po okręgu, lecz po spirali. Biorąc to pod uwagę, zmiana pozycji osi jest nieunikniona. Nie zmienia to jednak faktu, że człowiek może w to ingerować zmieniając nacisk powierzchniowy wody w danym regionie, mimowolnie choć nieznacznie zmieniając kształt globu poprzez stosowanie tam rzecznych. Przypuśćmy że w przeciągu tych 300 lat oś zmieni swoją pozycje do 5 stopni, to przy pomocy człowieka można ten proces znacząco przyśpieszyć. Obawiam się tylko jakie są tego konsekwencje, gdyż gwałtowny przebieg tego procesu może się zakończyć katastrofą, to tak jak byśmy nagle zwiększyli prędkość lecącego ciała, które się odkształca pod naporem powietrza. W związku z tym mam kolejne pytanie, jeśli mam rację, to czy możemy spodziewać się naprawdę gwałtownych załamań pogodowych na całym globie? I czego możemy się spodziewać, tornada i wybuchy wulkanów to tylko początek? Przepraszam że wybiegam mocno w przyszłość, ale mam wrażenie że to wszystko dzieje się szybciej niż nam się wydaje. Pozdrawiam.

Portret użytkownika Impuls

Zależy jak się sprawa

Zależy jak się sprawa potoczy, bo według mnie strefa klimatów zwrotnikowych będzie przebiegać przez Polskę, a w Skandynawi i Islandi to podzwrotnikowy.
Chłodny klimat mielibyśmy jakby okręg polarny przesunął się do Rosji.
Kiedyś Ziemia miała inny zwrot, bo Wikingowie prowadzili winnice na terenach Islandii i Grenlandii.

Podpisano, Pieseł Wawerski

 

Portret użytkownika koń który mówi

Zgadzam się bo przecież pod

Zgadzam się bo przecież pod lodem na biegunie północnym odkryto m.in. trawę. Dziwny jest także obraz nieba na rysunkach egipskich bo widać tam gwiazdy, które dzisiaj nie są widoczne z półkuli południowej tylko północnej...
I najważniejsze: teza klimatu zwrotnikowego wydaje się potwierdzać słynną wypowiedź o. Klimuszki w której oświadcza, że w Polsce za oknem będą rosły pomarańcze. Ciężko to sobie dziś wyobrazić ale może chodzi o te zmiany klimatu właśnie. I może dlatego takie parcie syjonistów na Polskę bo coś o tym wiedzą, że to będzie nieliczny teren zdatny do życia.

Portret użytkownika Michał Obserwator

To tak jakby tworzyli sobie

To tak jakby tworzyli sobie "ziemie obiecaną" dla "narodu wybranego". Załamania gospodarki i klimatu mają za zadanie nas z tego pięknego kraju wypędzić, oczyścić z ogłupionego i okradzionego społeczeństwa (powoli im się to udaje - ponad 2mln uciekło). Zaczynają się bać tych wulkanów i innych dziwactw, dlatego szukają nowych ziemi, w między czasie polepszając warunki dla własnych produktów naturalnych. Przed tornadem można się schować, przed wulkanem już nie bardzo. USA niby chcą pomóc swoim obywatelom, prosząc o pomoc inne kontynenty, ale oni dobrze wiedzą co będzie się działo tam, gdzie ludzi chcą wysłać. A co z Polską? Polska jest idealnie usytuowana na mapie, ma dostęp do morza, do okoła same mocarstwa, masoni żydowscy (iluminaci czy jak tam wolicie) widzą tutaj góre kasy do zgarnięcia, co już realizują. To nie o Izraelu w Bibli jest mówine, ale o Polsce. Myślcie co chcecie, oni tylko czekają aż zaczniemy się buntować, żeby mieć pretekst do likwidacji naszej ojczyzny, bo jesteśmy zbyt niebezpieczni (wystarczy poczytać ukryte zapisy o naszych terenach, kto tu żył przed przyjęciem chrztu i jeszcze dalej wstecz, a ciężko co kolwiek znaleźć).

Skomentuj