Naukowiec odkrył ślady starożytnej apokalipsy

Kategorie: 

daviddarling.info

Na Grenlandii odkryto strukturę, którą ostatecznie zinterpretowano, jako krater poimpaktowy. Odkrycia dokonał duński geolog Adam Garde. Przez wiele lat studiował on budowę geologiczną Grenlandii i dotarł do wielu faktów, których nie był w stanie wyjaśnić. Ostatecznie zaproponował wyjaśnienie w postaci upadku asteroidy.

 

Ustalenie przyczyny zmian geologicznych było możliwe dzięki odkryciu na wyspie szczególnych minerałów, które tworzą się w bardzo wysokich temperaturach, takich, jakie powstają w wyniku uderzenia małej planetoidy lub asteroidy.

 

Naukowiec doszedł do wniosku, że około 3 miliardy lat temu doszło do takiego zderzenia na terenie dzisiejszej Grenlandii. Według niego sprawcą był olbrzymi asteroid. Ustalono, że spadł on w południowo-zachodniej części wyspy gdzie po dzień dzisiejszy znajduje się tam krater o średnicy 100 km.

 

W ustaleniach brali udział zaproszeni specjaliści z Wielkiej Brytanii, Szwecji i Rosji, dzięki temu zebrano odpowiednią ilość materiału dowodzącego poprawność teorii upadku dużego ciała niebieskiego. Według obliczeń asteroida, która uderzyła w Grenlandię musiała mieć przynajmniej 30 kilometrów średnicy. Krater początkowo miał 500 km średnicy, ale zredukowały go procesy erozyjne.

 

Sam Garde przyznaje, że nie wiadomo do końca czy asteroida uderzyła w ląd czy też wtedy znajdowało się tam morze, ale krater tej wielkości i tak napełniłby się woda morską.

 

W przeszłości Ziemia nie posiadała gęstej atmosfery, co sprzyjało docieraniu do jej powierzchni nieproszonych gości z kosmosu. W czasach dzisiejszych większość gruzu spala się w atmosferze, ale upadek ciała o tych wielkościach nawet dzisiaj stanowiłby wielkie niebezpieczeństwo.

 

Trzeba przyjąć do wiadomości, że zdarzenia ciał niebieskich z Ziemią są częścią natury, z jaką obcujemy. Naukowcy twierdzą, ze znana jest lokalizacja około 180 kraterów powstałych w wyniku spadających asteroid. Największy z nich znajduje się w Afryce Południowej a krater ma średnicę 300 km.

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dragon1311

Co za bzdury. "Krater

Co za bzdury. "Krater początkowo miał 500 km średnicy, ale zredukowały go procesy erozyjne", średnica krateru nie mogła się zmienić, co najwyżej zatarcciu uległy jego krawędzie, tak że przestał być widoczny.

Portret użytkownika geralt

Asteroida o średnicy 30km

Asteroida o średnicy 30km nawet dziś stanowi wielkie niebezpieczeństwo - chyba 100% pewność końca naszego i wszystkiego. Jeden jej koniec by się już nurzał w wodzie/glebie, a drugi  by jeszcze widział czerń kosmosu :)Chyba nie można się spodziewać, że nasza atmosfera spali taki kosmiczny gruz? Smile

Skomentuj