Narzekającym na zimę warto poradzić, aby trochę się nacieszyli chłodem, bo nadejście lata może oznaczać falę bezprecedensowego ciepła. Rok 2012 może się stać jednym z najcieplejszych od 1850 roku.

Według naukowców z brytyjskiego UK Met Office w 2012 spodziewa się globalnego wzrostu średniej temperatury od 0,34 do 0,62 stopnia Celsjusza.

Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO), która prowadzi analizy globalnych warunków pogodowych i klimatycznych, wyda w marcu coroczne sprawozdanie o stanie klimatu globalnego.

Zgodnie z raportem WMO na rok 2011, był to jedenasty najcieplejszy rok zanotowany na całym świecie ze średniej temperatury o około 0,36 stopnia Celsjusza powyżej normy. W roku tym doświadczyliśmy również zjawiska pogodowego o nazwie La Nina, które, paradoksalnie, ma wpływ na chłodzenie klimatu.

Podczas La Nina, temperatury powierzchni morza w okolicach równikowych wschodniego Pacyfiku są niższe niż normalnie o 3 do 5 stopni Celsjusza.

La Nina charakteryzuje się niezwykle niską temperaturą powierzchni oceanu w środkowym i wschodnim tropikalnym Pacyfiku. Jest przeciwieństwem El Nina efektu, który charakteryzuje się wyjątkowo wysokimi temperaturami powierzchni oceanu.

Te dwa fenomeny są silnie związane ze zmianami ciśnienia atmosferycznego i strumieniami wiatru w obiegu i są uważane za fazy przeciwne cyrkulacji powietrze-morze.

Adam Scaife, z Met Office w Wielkiej Brytanii powiedział: "Podczas gdy 2010 był rekordowo ciepłym rokiem, w 2011 roku byliśmy świadkami bardzo silnego La Nina, które może czasowo ochłodzić globalną temperaturę. La Nina powrócił i chociaż jest nie tak silny jak na początku zeszłego roku, to nadal oczekuje się, że będzie miała wpływ na temperatury w przyszłym roku. Dlatego oczekujemy, że 2012 będzie nieco cieplejszy niż w zeszłym roku, ale nie tak ciepły jak w 2010".

Rok 2010 jest postrzegany, jako najcieplejszy w skali globalnej z temperaturami o 0,53 stopnia Celsjusza powyżej średniej, a następne w kolejności są lata 2005, 1998, 2003, 2002, 2009, 2006, 2007, 2004, 2001 i 2011 roku. W 2001 i 2011, temperatura była o 0,41 stopnia Celsjusza powyżej średniej 14 stopni.

"Stężenia gazów cieplarnianych w atmosferze osiągnęły nowe szczyty Bardzo szybko zbliżają się do poziomu zgodnego ze z wzrostem o 2 - 2.4. Stopni Celsjusza średniej temperatury globalnej, co zdaniem naukowców może spowodować do daleko idące i nieodwracalnych zmian w biosferze naszej Ziemi oraz w jej oceanach" twierdzi sekretarz generalny WMO Michel Jarraud.

13 najcieplejszych lat wystąpiło w ciągu 15 lat od 1997 roku.

Lata silnego La Nina są od 0,10 do 0,15 stopnia Celsjusza chłodniejsze niż te w latach poprzednich i po nich. W roku 2011 "globalna temperatura, jest niższa niż, w 2010, ale nadal była cieplejsza niż ostatnie lata z umiarkowanym do silnego La Nina w latach 2008, 2000 i 1989.