Kategorie:
Pomyłka, którą popełnił nauczyciel dużo go będzie kosztować. Matematyk został zawieszony i odsunięty od zajęć, bo chwaląc ucznia, użył niewłaściwego sformułowania. Joshua Sutcliffe miał powiedzieć: „dobrze to zrobiłaś”, ale pech chciał, że dziewczyna zmieniła płeć. Mężczyzna przeprosił za pomyłkę, ale mimo wszystko został formalnie przesłuchany i oskarżony o dyskryminację.
Nauczyciel został zawieszony i przeżywa sporo nieprzyjemności, po tym, jak przypadkowo nazwał transseksualistę „dziewczyną”. Poszkodowana uważa, że jest „chłopcem”. Sześć tygodni po zdarzeniu matka ucznia wniosła zażalenie. Dwudziestosiedmioletni Joshua Sutcliffe, który uczy matematyki w gimnazjum państwowym w Oxfordshire, został wezwany na rozmowę dyscyplinarną. Postawiono mu szereg zarzutów za naruszenie zasady równości, bo ten odniósł się do podopiecznego po imieniu.
Nauczenie było powołaniem Sutcliffe’a. Młody człowiek jest zrozpaczony i przybity cała sytuacją. Grono pedagogiczne, według niego, oszalało, promując źle pojętą „poprawność polityczną”. Sutcliffe, absolwent matematyki, który zdobył swoje kwalifikacje dydaktyczne w Exeter University, broni się tym, że nie miał żadnych oficjalnych instrukcji dotyczących sposobu komunikowania się z takimi studentami, a jako chrześcijanin nigdy nikogo nie starał się skrzywdzić.
„Jestem przybity i zasmucony działaniami szkoły” – tłumaczy matematyk. „Jestem wstrząśnięty tym, że musiałem poddać się badaniom psychiatrycznym. Nie wiedziałem, co się dzieje. To było surrealistyczne, kafkowskie. Powiedziałem, że to był incydent i przeprosiłem, ale to nie przerwało dochodzenia w sprawie. Zawsze starałem się szanować innych i zachować profesjonalizm w tym, co robię. Jestem uczciwy, a szkoła próbuje mnie zmusić do przestrzegania swojego liberalnego, lewicowego porządku. Nigdy nie byłem przygotowywany do radzenia sobie z takimi rzeczami. Czułem się kompletnie wytrącony z równowagi i zastraszony”.
Przesłuchanie odbywało się w towarzystwie dyrektora placówki i trzech gubernatorów. Przed rozmową dyscyplinarną Sutcliffe mógł przebywać w szkole, ale nie mógł komunikować się ze swoimi kolegami. Być może źródeł problemów matematyka należy upatrywać, gdzie indziej. Sutcliffe jest pastorem w kościele ewangelickim w Oksfordzie i kilka lat temu założył dobrowolny klub biblijny, który funkcjonował w czasie lunchu w szkole. Zabroniono mu tego robić po tym, jak odpowiedział na pytanie ucznia o małżeństwie. Nauczyciel powiedział, że Biblia opisuje to jako związek między mężczyzną a kobietą. Wyrażenie takiego poglądu wystarczyło, aby oskarżyć go o homofobię.
Sąd koleżeński uznał, że Sutcliffe dyskryminuje uczniów ze względu na płeć, stojąc nadwrażliwe komentarze i używając religijnych wstawek słownych przy nauczaniu matematyki. Oznacza to jednoznacznie, że chrześcijanie w Europie są marginalizowani, a niepopularne wierzenia i postawy są uciszane. Przypadek tego konkretnie nauczyciela nie jest wcale odosobniony.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,
W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej?
Strony
Skomentuj