NATO zaniepokojone działaniami Federacji Rosyjskiej

Kategorie: 

internet

NATO jest wyraźnie zaniepokojone działaniami lotnictwa Federacji Rosyjskiej. Czy chodzi tu o demonstracje siły, czy też o uśpienie czujności wojsk należących do struktur NATO? W wyniku działań na Ukrainie, sytuacja geopolityczna w Europie jest ostatnio bardzo zagrożona. Czy działania te zapowiadaja konfrotację zbrojną czy też sa grą polityczną wymierzona w ustalenie nowych stref wpływów?

 

 

 

Dwa dni temu naczelny dowódca sił NATO Philip Breedlove na briefingu w Pentagonie oświadczył cyt: „W przelotach rosyjskich samolotów wojskowych przez europejska przestrzeń powietrzną w ubiegłym tygodniu brały udział większe ich formacje, używające bardziej prowokacyjnych niż zwykle tras”

 

Jak wiemy z historii demonstracje sił są raczej domeną państw, które nie są zbyt poważnym zagrożeniem dla społeczności międzynarodowej. Takie działania można by przypisać raczej Korei Północnej lub innemu niewielkiemu państwu. W przypadku Federacji Rosyjskiej może chodzić o całkiem inny efekt, który nie ma na celu demonstrację siły ale raczej jest działaniem praktycznym.

 

Lotnictwo Federacji Rosyjskiej nie ogranicza się do działań lokalnych, stawianie w stan gotowości krajów takich jak Wielka Brytania czy Portugalia nie jest działaniem rutynowym. Nie chodzi tu też o sprawdzenie gotowości bojowej krajów NATO ponieważ każdy wywiad posiada szczegółowe informacje na temat zdolności obronnej krajów sąsiadujących. Zatem pozostają nam dwie możliwości: uśpienie czujności lub chęć prowokacji w dość zawoalowany sposób.

 

Po wydarzeniach na Krymie, opcja prowokacji wydaje się być całkiem możliwym scenariuszem Putina. Atak na samoloty Federacji Rosyjskiej mógłby się okazać idealnym rozwiązaniem, mającym na celu rozpoczęcie III wojny światowej pomiędzy Rosją a krajami NATO. Jak wiadomo w chwili rozpoczęcia działań zbrojnych każdy kraj musi mieć za sobą większość swojego społeczeństwa, musi więc stworzyć obraz realnego zagrożenia, które pociągnie całe rzesze naiwnych do walki za ojczyznę.  Bazując na przykładach amerykańskich sztucznych zagrożeń, ten scenariusz wydaje się być całkiem realny. Dobrze pamiętamy broń atomowa Husajna, Al Kaidę szkoloną przez CIA czy Syrię która swoim położeniem krzyżuję plany biznesowe Ameryki, zatem jak jest?

 

Jak jest i będzie... Ta informacja jest niestety zastrzeżona dla głównych rozgrywających. My zwykli zjadacze chleba możemy się jedynie domyślać, jakie to atrakcje są dla nas przygotowywane w kuluarach wielkiej polityki i biznesu. W tej grze jak zawsze z góry przewidziane są wszystkie straty i zyski, niestety straty zawsze są po stronie społeczeństwa, natomiast zysk zawsze pozostaje domeną elit. Czy po raz kolejny damy się wciągnąć w tą pułapkę jaką jest wojna to zależy tylko od naszych osobistych wyborów i podatności na manipulację.

 

 

 

 

Ocena: 

0
Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika N1KT

A ja powiem tak: Lepsze

A ja powiem tak:
Lepsze umieranie od błysku rozczepienia atomu, niż umieranie na raka w męczarniach przez pieprzoną Fukushimę.
Ludzie są bezdennie głupi i pazerni, a swoimi kłamstwami doprowadzili wszystko co żyje do punktu gdzie
nie ma już odwrotu! granica już dawno przekroczona! Wy tu naskakujecie na Putina i rozprawiacie swoje boje o wojnie tu i tam i straszeniu pokazach sily itp. Wojna będzie tak czy siak, prawdziwego powodu większość ludzi nie bedzie znała - wszyscy będą myśleć o bzdurnych powodach i teoriach, a prawda może być jeszcze taka że mogą jeszcze zwykli ludzie prosić o rakiete z głowicą na siebie... Prawdziwy paradoks ze strachu przed strachem i długim bólem kończońcym się źle - bez wiary w lepsze jutro...
"Chiński Syndrom 1979 Lektor PL" - wszystko jasne...
W necie az huczy o Fukushimie - az strach przegladać na youtubie, codziennie nowe wiadomosci i wiekszosc pasuje do ukladanki i nie ma mozliwosci skrecenia w bok...

Portret użytkownika Kazek12

A co sie stało na Krymie ?

A co sie stało na Krymie ?  Rosja nie dopuściła do przejęcia Krymu przez Amerykanów, którtzy szykowali sie do skoku ,m właśnie na Krym, aby mieć bezpośrednie granice rosyjskie pod kontrolą.
Rosja tylkjo broni się przed bezpośrednim zagrożeniem własnych granic przez USA i NATO, bop chodzi i9 hegemonmi e dolara na świecie, dlaczego Rosja i Chiny oraz kilka innych panstw zagrażają.

Portret użytkownika Wlodi

Rosja prowadzi rozpoznanie

Rosja prowadzi rozpoznanie przed atakiem na ktores z panstw Europejskich. Putol rozmysla jak wejsc do ktoregos z panstw NATO. Jezeli to zrobi to trudno - czas na wojne, czas pogrzebac rosje raz na zawsze. Bedzie bolalo, potrwa dosc dlugo ale w koncu pozbedziemy sie tych szumowin raz na zawsze

Portret użytkownika achiles

"Po wyborach parlamentarnych

"Po wyborach parlamentarnych na Ukrainie. [...] 
EFEKT REPRESJI I…
Zachodni obserwatorzy i rządy państw UE oczywiście uznały wybory za demokratyczne, jednak taki wynik był w znacznej mierze skutkiem prześladowań zwolenników prorosyjskiej opozycji, trwających od początku sprawowania władzy przez lutowych puczystów. Stanowczo ujęła to Natalia Witrenko, liderka Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy: „Rezultatów tych wyborów – w warunkach wojny domowej, w obliczu tysięcy więźniów politycznych oraz setek tysięcy politycznych oponentów zastraszonych przez władze i neonazistowskich bojówkarzy, w warunkach totalnej niemożności swobodnego wyrażenia swojej woli – nie może uznać żaden zdrowo myślący człowiek” [1].
Represje te dotyczyły zwłaszcza obwodów Południowo-Wschodniej Ukrainy, gdzie wciąż silne są nastroje sprzeciwu wobec narzuconej przemocą władzy oraz noworosyjski separatyzm. Po fali aresztowań i zbrodni w Odessie 2 maja, autentyczna opozycja zmuszona została tam przejść do podziemia, znajdującego po części wyraz w walce partyzanckiej, wspomagającej zbrojne powstanie w Donbasie.[...]
…I FAŁSZERSTW
Fakt majstrowania przy wynikach wyborów potwierdzają liczne głosy, nie tylko przedstawicieli opozycji. Dokonywanie fałszerstw wyborczych na korzyść… Bloku Opozycyjnego zarzucił ludziom Petra Poroszenki wicegubernator obwodu dniepropietrowskiego Borys Fiłatow, prawa ręka oligarchy Ihora Kołomojskiego. „Stwierdzono wiele przypadków przekupywania wyborców, fałszerstw, fotografowania kart wyborczych za pomocą telefonów komórkowych. Prokuratura nie reaguje” – grzmiał [5]. Tak samo oceniał sytuację Ołeh Tiahnybok, wódz neofaszystowskiej partii Swoboda, której do przekroczenia progu wyborczego zabrakło 0,3% głosów. Twierdzi on, że za sfałszowanie wyników Swobody odpowiada P. Poroszenko, który dokonał tego na żądanie… Władimira Putina. Swobodowcy zdradzają także mechanizmy fałszerskich praktyk. „Według nich, fałszowanie wyborów odbywało się w drodze masowego dorzucania kart wyborczych na wschodzie Ukrainy i zaskarżenia protokołów tam, gdzie Swoboda uzyskiwała dobre rezultaty” – relacjonowała „Ukraińska Prawda” [6].
O praktyce dorzucania do urn fałszywych kart mówił także lider Bloku Opozycyjnego Jurij Bojko. Zwrócił on również uwagę na fakt „psychologicznej i siłowej presji na członków komisji wyborczych przez radykalne uzbrojone formacje i ingerencję zbrojnych formacji w proces podliczania głosów w punktach wyborczych”. – Zdziwiły nas oświadczenia niektórych obserwatorów o demokratycznym charakterze wyborów, ponieważ trudno mówić o demokracji, gdy uzbrojone grupy wkraczają na teren obwodowych komisji wyborczych – komentował [7].
NIEREPREZENTATYWNY PARLAMENT ..."
http://wolnemedia.net/polityka/po-wyborach-parlamentarnych-na-ukrainie/
 
W związku z powyższymi faktami, jest i będzie tak jak już wielokrotnie na łamach tej strony pisałem, a więc. Po co Rosja ma dążyć do wojny z UPADŁĄ KRAINĄ, a docelowo z całym ZACHODEM. Jej się to po prostu w najmniejszym stopniu, nie opłaca, ale uderzy z całą mocą i siłą w przypadku na nią ATAKU, i zwycięży, bo czy się komuś to podoba, czy też nie, to jest ogromny kraj, ma silną, i zwartą, oraz stosunkowo nowoczesną armię i się niczego w takiej konfrontacji, nie obawia, ze względu też, na ogrom powierzchni swojego KRAJU. Owszem straty poniesie i to ogromne, pewnie zniknie tam w przypadku takiej konfrontacji wiele miast, ale na bank nie ma ich tych dużych i znaczących pod względem rozwoju gospodarczego, jak jest, na zachodzie. A wedle ostrożnych szacunków tych odważnych i prawdziwych ekspertów znających potencjalne realia konfliktu zbrojnego ZACHODU z FR.a nie tych PAJACÓW, co ciągle w szmatławych MEDIACH nam puszczają, to na każde duże miasto i znaczące ZACHODU, jest wymierzone po 2 pociski średniej mocy i jeden ten największy i to w takiej właśnie kolejności, ma być odpalane w przypadku wykrytych, przez ROSYJSKIE SATELITY I RADARAMI POTWIERDZONE, start rakiet skierowanych w ROSYJSKĄ stronę. A te samoloty tylko i wyłącznie testują systemy obronne Europy i badają luki w systemie. Ale te samoloty i testowanie, to pikuś w stosunku, do tego, co FR. ma już od listopada ubiegłego roku przyszykowane na wypadek KONFRONTACJI ZBROJNEJ Z ZACHODEM. Chociaż dodam, od siebie, że nie dojdzie do tego, bynajmniej do końca tego ROKU, ponieważ, już za chwilę POROSZENKO, widząc jak został wydymany przez ZACHÓD i pozostawiony sam sobie z totalnym bałaganem i BANDEROWCAMI, na głowie, sam na kolanach, oczywiście, czego nikt nam nie pokaże, poprosi PREZYDENTA PUTINA, by pozwolił POWSTAŃCOM Z DONBASU zrobić porządek, też w KIJOWIE, a następnie zechciał ratować EKONOMICZNIE całą KRAINĘ, tak jak to było  czynione, zanim MAJDAN i obalanie JANUKOWICZA, za namową STANÓW, się na dobre, NIE ZACZĄŁ. Czy będzie, tak, czy siak, to i tak jest marny los naszego KRAJU, za to jaką odegraliśmy w tym wszystkim haniebną rolę. W pozytywnym scenariuszu, oberwiemy KOLOSALNIE EKONOMICZNIE i to nie tylko EMBARGIEM ŻYWNOŚCIOWYM,  w tym gorszym założeniu będą u nas szaleć chłopaki niespełnieni na WSCHODZIE UKRAINY, ci spod znaku BANDERY. I nie będą to ich kolonie dla skautów, co już raz na WOŁYNIU w naszej historii udowodnili ich dziadkowie.

Portret użytkownika achiles

co dalej z Ukrainą dyskusja

co dalej z Ukrainą
dyskusja „co dalej z Ukrainą” ma często tendencję do omijania głównych przyczyn, i stąd poprawnych wniosków moim skromnym zdaniem. A nimi są USA, które wznieciły tą wojnę, zaczynając od puczu. USA musi zniszczyć albo mocno osłabić Rosję, jeśli chce pozostać jedynym supermocarstwem. Zasadniczym punktem jest, że USA już dawno nie jest demokracją, lecz oligarchią. To jest podobno zaledwie kilka grup/ludzi. Oni swoją bezwzględną, rabunkową, pazerną polityką doprowadzili USA i świat do stanu, że USA ma olbrzymie długi i Chiny stały się mocarstwem gospodarczym, lecz nie militarnym (na co trzeba 10-leci). Chyba plany na globalizację zaczęły się w czasach Jelzyna, gdy z silnie militarną Rosją nie trzeba było się liczyć. Przy takiej konstelacji można było wywrzeć odpowiednie naciski na Chiny i krztałtować przepływ kapitału według gustu oligarchii w USA, tzn. ograbiać Chiny z efektów ich pracy, czyli tak, jak to się dotychczas działo ze „sprzymierzeńcami” USA. Militarnie ożywiona i politycznie skonsolidowana Rosja zdolna do międzynarodowych wpływów (BRISC) jest teraz jedyną przeszkodą do prowadzenia przez USA jej w.w. gry. USA w tej sytuacji nie ma szansy na utrzymanie swego statusu supermocarstwa. Z tym oligarchowie, których niezmierzone bogactwa stąd właśnie pochodzą, nigdy się nie pogodzą. 
Na Ukrainie sprawy nie potoczyły się po myśli USA: wypuczowali akurat faszystów do władzy, którzy zaczeli rządy od mordowania rosyjskiej ludności, czym wywołali powstanie – tym samym uniemożliwione zostało przejęcie (i rozgrabienie) Ukrainy, zainstalowanie tam baz wojskowych USA, podejście pod Moskwę bez jednego wystrzału. Do tego Rosja wykorzystuje zręcznie powstałą sytuację wojny dla swoich korzyści, ażeby osłabić, związać USA w jeszcze jednym miejscu, sama trzymając rękę na pulsie i wobec bez porównania mniejszych dla niej kosztach tej wojny – a to jest zawsze roztrzygające: pieniądze i środki. Do tego nie podążyła za intencją USA wdania Rosji w nową spiralę zbrojeń, czym w przeszłości doprowadziła do upadku ZSRR. Oczywistą rolę grają bogactwa w Arktyce, te które leżą w wodach terytorialnych Rosji i te do których prawo mogłaby wyegzekwować, gdyby była silnym państwem: pobieżne oszacowanie jednego ze złóż ropy naftowej dało jej w ilości, która jest w Arabii Saudyjskiej. 
USA musi obecną wojnę na Ukrainie kontynuować. A w końcu musi zacząć wojnę z Rosją, jeśli sama chce przetrwać w swojej obecnej formie.
Polska teraz robi wszystko, co możliwe, ażeby zostać unicestwiona, gdyż nie jest dla niej możliwe prowadzić politykę według interesów Polski. Polska prowadzi politykę USA. Istnieją powody do przypuszczeń, że USA w Polsce krztałtowała od początku struktury władz, czyli jak to oni robią, kupowała za olbrzymie pieniądze decydentów na górze politycznej. Teraz Polska jest praktycznie kolonią USA, tego oligarchicznego USA, które likwiduje suwerenność swoich sprzymierzeńców. Jest oczywiste, że za tymi rządami stoją świetnie wyposarzone i efektywne systemy, które zapewniają przejęcie i utrzymanie władzy marionetkom USA. Z tego wynika, że Polska z tych szponów ma znikome szanse się wyrwać legalnie, gdyż wszystkie dostępne pola manewru są opanowane przez te systemy. Oczywiście, że jest wyjście z tej sytuacji: odwrócenie sojuszy, czyli sprzymierzenie się z Rosją. Teoretycznie. Nie wiadomo bowiem, czy Rosja pozwoliłaby Polsce się z nią sprzymierzyć, gdyż z USA ma Rosja swoje powiązania, które bez wątpienia są dla niej więcej warte niż Polska. Lecz teraz, w tej sytuacji USA, wobec nieuchronności jej upadku przy zachowaniu status quo, warto byłoby poteoretyzować.
 
A poniżej proszę krótki, ale jakże trafnie ujmujący i przekazujący całą genezę, tego co się tam obecnie dzieje, dla tych co umieją czytać po Angielsku, albo rozumieją j. Rosyjski, chociaż i bez tego obrazki i przekazy medialne same za siebie mówią:
 
https://www.youtube.com/watch?v=1OkBLV28o8c&feature=youtu.be

Portret użytkownika Wlodi

Koncowy filmik to z dedykacja

Koncowy filmik to z dedykacja dla Putina... Tak - dla wodza panstwa ktore napadlo na Ukraine, tak jak napadlo na Gruzje i Czeczenie... Gdyby nie ruskie to terrorystow na wschodzie ukrainy juz dawno by nie bylo. Putin to morderca, ma krew na rekach tysiecy ludzi. Coz, dla rosji zawsze liczylo sie tylko stwarzanie pozorow, nie ludzie... Precz z rosja i Putinem. Izolowac!

Portret użytkownika achiles

Trzeba być totalnym

Trzeba być totalnym ignorantem, lub niespełna rozumu, by nie być bardziej bezwzględnym w swej ocenie i nazwać  " DEBILEM ". A wszystko to jest całkowicie uzasadnione w związku z twoim i dla ciebie tylko tu charakterystycznym odwracaniem kota ogonem i sianie tu pro-banderowskiej propagandy, nie poparte nigdy żadnymi faktami, a jedynie insynuacjami, oszczerstwami i głupotami, które ciągle tu klepiesz bez umiaru, nigdy nie wykazując potwierdzenia w żadnej z postaci, czy to materiałów filmowych, czy opracowań publicystycznych, jakiś naprawdę liczących się i szanowanych autorytetów. Ale za jedno należy się tobie szacun, że jednak często pisujesz tu powracając, do swojego kluczowego i pierwotnego nicka, a to dla wielu gości tutejszych pozwala szybko stwierdzić widząc autora, czyli WŁODI I WSZYSTKO JASNE, co będzie poniżej, napisane. Toteż pozdrawiam ciebie Włodku i się ciepło trzymaj w te jesienne chłodnawe wieczory i pisz dalej,  tylko pod swoim nickiem prawdziwym.

Skomentuj