NATO rozmieści w Europie tarczę antyrakietową, wskazując na zagrożenie ze strony Korei Północnej

Kategorie: 

Amerykański rakietowy system antybalistyczny THAAD - źródło: U.S. Department of Defense

Temat tarczy antyrakietowej w Europie jest poruszany od lat. Jednak powody dla rozmieszczenia jej elementów zmieniają się w zależności od sytuacji. Kiedyś tym powodem był irański program atomowy, teraz wskazuje się na zagrożenie ze strony północnokoreańskiego reżimu.

 

Dawniej to Iran był rzekomo największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i stwierdzano wtedy, że tarcza antyrakietowa jest po prostu konieczna. Jednak gdy tylko dogadano się z Iranem, natychmiast na pierwszym miejscu znalazła się Korea Północna i jej prace nad bronią masowego rażenia.

Urzędnik Departamentu Stanu USA powiedział, że państwa NATO muszą rozbudować tarcze antyrakietowe, mimo sprzeciwu Rosji. Według Stanów Zjednoczonych, które w zeszłym roku ogłosiły Rosję jako największe zagrożenie dla bezpieczeństwa na świecie - nawet większe niż islamiści z Państwa Islamskiego - Korea Północna posiada rakiety balistyczne które mogą zagrozić USA.

Mobilna międzykontynentalna rakieta balistyczna KN-08 - źródło: Chinanews.com

Naczelny dowódca sił NATO generał Philip Breedlove stwierdził wręcz, że Stany Zjednoczone były dotychczas zbyt łagodne. Jego zdaniem należy wysłać do Europy większą ilość żołnierzy i przygotować ich na ewentualną wojnę z Rosją. To oczywiście źle wróży między innymi Polsce, która przecież należy do NATO i będzie w przyszłości posiadać na swoim terytorium elementy wspomnianej tarczy antyrakietowej.

 

 

Źródło: http://www.ibtimes.com/despite-russian-threats-nato-missile-defense-plan-europe-must-continue-us-official-2262133

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Waldorfus

No to... strielać!!! – do

No to... strielać!!! – do nich – strilać!!!

„Amerykański, mimo propagandy, wcale nie jest lepszy. Nie ważne czy mówimy o amerykańskim, rosyjskim, niemieckim, żydowskim, saudyjskim czy tureckim. To jedna wielka banda.” – napisał John Moll

Najłatwiej wrzucić wszystkich do jednego worka. Prawda – Panie John Moll?  Oto jest intelekt Pana Johna Molla: podzielić świat na dwie części: NATO i święta „słowiańska” Rosja: tak żeby nawzajem się zwalczały. No bo... przecież Rosja umiera już z głodu: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rekordowo-tania-ropa-swiecie-spowoduje-ze-rosja-zbankrutuje-albo-pojdzie-wojne#comment-297441

– sama się nie wyżywi. Uprawa ziemi tej Rosji nie idzie; innowacyjna, konkurencyjna gospodarka tam nie istnieje. No to jak zarobić te „wróble”, które na świecie się nie liczą? Jeden z Rosjan kiedyś przyznał: – Nigdy nie umieliśmy nic zrobić, nawet wózka dziecięcego nie umieliśmy sami wyprodukować; tylko karabin nam wychodził; on zawsze nam się udawał.

Gdyby nie Niemcy, nawet gazu nie potrafili by sprzedać (pakt Ribbentrop/Mołotow – link wyżej).
 

Egzystencja Minerwa: Ziemio! – tyle razy do ciebie wracałam... Kiedyś, na pewno znowu się spotkamy – powiedziała gdy odchodziło Spełnienie Ziemia.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Groot

Nie, nie jestem! To USA jest

Nie, nie jestem!
To USA jest badytą bo napada na suwerenne i niepodległe państwa oraz produkuje terrorystów z którymi rzekomo później walczy. Jeśli ich popierasz to kim jesteś? To oczywiście było pytanie retoryczne i nie musisz na nie odpowiadać. Każdy wie "KIM" jesteś.

Portret użytkownika Odważniak

Żadnych tarcz! Mniej broni,

Żadnych tarcz! Mniej broni, tym lepiej dla ludzkości, chyba, że wolicie się pozabijać, niż umierać z choróbska? Bo dalsza nienawiść sprawi, że się pochorujecie!
Czyżby cywilizacja osiągnęła nasycenie? Ludzie, czy wyście powariowali?

Portret użytkownika Waldorfus

Wolność Słowa – w Rosji:

Wolność Słowa – w Rosji: Zbieram punkty dodatnie

– i promuję mój kraj

„(...)To oczywiście źle wróży między innymi Polsce, która przecież należy do NATO i będzie w przyszłości posiadać na swoim terytorium elementy wspomnianej tarczy antyrakietowej.” – napisał – komentując swój własny artykuł – John Moll.

Czasem nie wierzę własnym oczom. Trzy razy czytałem koniec tego art.: „To oczywiście źle wróży między innymi Polsce, która przecież należy do NATO” – napisał John Moll.

John Moll wolał by żeby Polska należała do Rosji, a nie do NATO; ubolewa nad tym, że do Polski zostanie sprowadzona broń z prawdziwego zdarzenia której boi się Rosja: to państwo które już tyle razy na nas napadło; państwo które u siebie, przy pomocy swoich mediów rozsiewa antypolską propagandę, zakłamując min historię; kompletnie odwracając jej bieg na lewą stronę; nie chce zwrócić wraku samolotu (dowodu w sprawie) w którym poległ polski prezydent, na terytorium ukochanego kraju p. Johna Molla. Przypominam że gdyby to jakikolwiek rosyjski czy żydowski obywatel zginął w katastrofie lotniczej, ekipy śledcze, ratunkowe, ruska bezpieka... natychmiast przyjechali by na miejsce zdarzenia – bez względu w jakim kraju katastrofa miała by miejsce – zabrali by wszystkie szczątki do siebie.

Wczoraj Admin ubolewał nad zdychającym rosyjskim „wróblem” (gospodarką rosyjską i – co za tym idzie – rosyjską walutą) strasząc wojną – http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rekordowo-tania-ropa-swiecie-spowoduje-ze-rosja-zbankrutuje-albo-pojdzie-wojne#comment-297441
A dziś p. John Moll ubolewa nad tym że NATO dozbraja mój kraj... Panie John Moll: czyim patriotom Pan jesteś: polskim czy rosyjskim?... – pytam już teraz nieco bardziej kategorycznym tonem.

Wie Pan – Panie John Moll – co to znaczy po Rosyjsku (w terminologii rosyjskich służb) "robimy padgatowke”?... Pan – Panie John Moll – (może ze strachu o swoją krainkę?) zaczyna promować tu Rosję, prawie już otwartym tekstem. Ja..., – zanim Pan potem chwyci za swojego kałacha – powstrzymam się na razie od bezpośredniego nazwania tego co Pan – Panie John Moll – tutaj robi.

P.S.: W związku z punktową promocją zbrodniarzy rosyjskich na polskim narodzie, przytaczam komentarz Pani Robaczkowej z: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rekordowo-tania-ropa-swiecie-spowoduje-ze-rosja-zbankrutuje-albo-pojdzie-wojne?page=2#comment-297476

Robaczkowa, czw., 2016-01-14 00:16 – w odpowiedzi do Excar pisze:

„Excar!

Jeżeli już mówimy o plusach to Ty masz ode mnie Excar aż 5 plusów (za ten kit). Bez kitu, rozśmieszyłeś mnie!  Ale wcale nie byłam aż tak rozrzutna.

Jakie Ty masz chody na tym ZnZ, że jak się u ciebie kliknie jeden raz to wpada aż 5 ?  Coś się dzieje z tymi plusikami. To ostatnio istna loteria. Zwykle jak się klika przy innych postach to wpada jeden plus ale czasami aż kilka, niektórym osobom nie można ,,nic wrzucić" ale już najbardziej mnie zdziwiło jak niejakiemu n też chciałam wyrazić sympatię i wrzucić plusika, a okazało się, że zamiast plusa dostał minusa. Jest coś nie tak.

Uwaga ludzie! Jak pod swoimi postami nie macie żadnych plusów, a same minusy to to wcale nie znaczy, że głupoty piszecie i to wyraz dezaprobaty innych. Coś się po prostu dzieje z punktacją.”

– napisała Robaczkowa.

Szanowna Pani Robaczkowa: Wystarczy przyjrzeć się kto – nawet w koszmarnie prymitywnych i słabych intelektualnie wypowiedziach – otrzymuje najwięcej punktów dodatnich, i już mamy przyczynę tego stanu rzeczy. Najdokładniej proszę przyjrzeć się obiektowi: excar, achiles i maximus angelus rex. Ale – rzecz jasna – to nie jedyni tu, na tym portalu godni uwagi, „plusowi” użytkownicy.   

Drogi Polaku – którego prawie Ciebie tutaj nie widać: Jeżeli tu na tym portalu; jesteś po stronie Polski, dostajesz najwięcej minusów, albo... ten „system” (celowo postawiłem cudzysłów) naliczania punktów, całkiem Ciebie zignoruje.
 

Egzystencja Minerwa: Ziemio! – tyle razy do ciebie wracałam... Kiedyś, na pewno znowu się spotkamy – powiedziała gdy odchodziło Spełnienie Ziemia.

Portret użytkownika John Moll

Waldorfus napisał: „(...)To

Waldorfus wrote:


„(...)To oczywiście źle wróży między innymi Polsce, która przecież należy do NATO i będzie w przyszłości posiadać na swoim terytorium elementy wspomnianej tarczy antyrakietowej.” – napisał – komentując swój własny artykuł – John Moll.

Czasem nie wierzę własnym oczom. Trzy razy czytałem koniec tego art.: „To oczywiście źle wróży między innymi Polsce, która przecież należy do NATO” – napisał John Moll.

John Moll wolał by żeby Polska należała do Rosji, a nie do NATO;

Wczoraj Admin ubolewał nad zdychającym rosyjskim „wróblem” (gospodarką rosyjską i – co za tym idzie – rosyjską walutą) strasząc wojną – http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rekordowo-tania-ropa-swiecie-spowoduje-ze-rosja-zbankrut...
A dziś p. John Moll ubolewa nad tym że NATO dozbraja mój kraj... Panie John Moll: czyim patriotom Pan jesteś: polskim czy rosyjskim?... – pytam już teraz nieco bardziej kategorycznym tonem.

Wie Pan – Panie John Moll – co to znaczy po Rosyjsku (w terminologii rosyjskich służb) "robimy padgatowke”?... Pan – Panie John Moll – (może ze strachu o swoją krainkę?) zaczyna promować tu Rosję, prawie już otwartym tekstem. Ja..., – zanim Pan potem chwyci za swojego kałacha – powstrzymam się na razie od bezpośredniego nazwania tego co Pan – Panie John Moll – tutaj robi.

 

Hehe, a ten dalej swoje Biggrin Ty tak na poważnie? Rzucasz tylko dziwnymi oskarżeniami i jesteś na ZnZ zbyt krótko aby coś zrozumieć, więc póki co dalsza dyskusja z całą pewnością nie ma sensu.

Portret użytkownika Waldorfus

Kielczy się teraz jakby

Kielczy się teraz jakby udawał głupiego

– rosyjska poufałości...
Zacznę może od tego że nie jesteśmy kumplami. U mnie w Polsce obowiązywały zawsze inne standardy – nawet za PRL-u: jeżeli ktoś zwraca się do Pana – per-pan, to znaczy to ni mniej ni więcej, że nie życzy sobie bliższej poufałości. Rozumiemy się?... No cóż ale jaki kraj takie wychowanie. Mam szacunek do siebie – Panie John Moll.

Teraz do meritum: Nie rzucam żadnymi oskarżeniami; rzucał to ruski sałdat w Gruzji, Czeczeni, na Ukrainie, w niewinnych ludzi granatami; gwałcił kobiety na oczach mężów i ich i dzieci; rabował i palił.

A Ja..., posługuje się tylko faktami i argumentami. I niech sobie Pan John Moll to zapamięta; i przy okazji przypomni sobie Andrzeja Leppera który podobnie jak John Moll tulił się kiedyś do Moskwy licząc na jej względy.

Putin gardzi zdrajcami; nie tylko swoimi...
 

Egzystencja Minerwa: Ziemio! – tyle razy do ciebie wracałam... Kiedyś, na pewno znowu się spotkamy – powiedziała gdy odchodziło Spełnienie Ziemia.

Portret użytkownika John Moll

Zdaje się, że Pan, Panie

Zdaje się, że Pan, Panie Waldorfus, pomylił mnie z kimś innym. W takiej sytuacji mogę po prostu odbić piłeczkę i powiedzieć to samo - czyli to, że tuli się Pan do Izraela i USA, największych morderców na świecie. Zaprzeczy Pan?

 

Łatwo się kogoś oskarża, lecz z podaniem dowodów już trudniej. No gdzie jest ta moja "miłość" do Ruskich?? Czekam na krótką i konkretną odpowiedź.

Strony

Skomentuj