Kategorie:
Wygląda na to, że kwestia przekształcenia Unii Europejskiej w federalne superpaństwo stanie się w najbliższych latach priorytetem. Znany ze swojej nienawiści do Polski Martin Schulz, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego powiedział, że Stany Zjednoczone Europy mają powstać do 2025 roku. Wtedy nastąpi likwidacja państw narodowych, które będą zarządzane bezpośrednio z Brukseli.
Przewodniczący Socjaldemokratycznej Partii Niemiec opowiedział o planach utworzenia europejskiego traktatu konstytucyjnego, który będzie fundamentem dla przyszłego superpaństwa. Gdy powstanie ten dokument, zostanie on przedstawiony wszystkim członkom obecnej Unii Europejskiej. Wtedy każdy kraj będzie musiał podjąć bardzo ważną decyzję o swojej przyszłości - chodzi o dobrowolną rezygnację z niepodległości i suwerenności na rzecz Stanów Zjednoczonych Europy. W przeciwnym wypadku państwa, które sprzeciwią się traktatowi zostaną po prostu wyrzucone z Unii.
I want a new constitutional treaty to establish the United States of Europe. A Europe that is no threat to its member states, but a beneficial addition.
— Martin Schulz (@MartinSchulz) 7 grudnia 2017
Martin Schulz ponownie wskazał palcem na Polskę i Węgry, które rzekomo podkopują europejskie wartości. Bibliotekarz groził kiedyś użyciem siły przeciwko Polsce, która nie chce przyjmować muzułmańskich imigrantów i zaczęła domagać się reparacji wojennych od Niemiec za II wojnę światową. Wczoraj Schulz dał do zrozumienia, że w przyszłych Stanach Zjednoczonych Europy może zabraknąć miejsca dla Polski i Węgier.
Martin Schulz - źródło: © European Union 2014 - European Parliament
Przeobrażenie się komunistycznej UE w państwo federalne jest równoznaczne z porzuceniem niepodległości i suwerenności. Bruksela stanie się de facto stolicą nowego tworu i będzie miała jeszcze większą kontrolę nad innymi państwami, natomiast wraz z powołaniem europejskiej armii będzie mogła np. siłą ulokować dodatkowych tzw. uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu oraz zaprowadzać porządek. Natomiast rządy poszczególnych państw staną się podmiotem zależnym od Brukseli.
Stany Zjednoczone Europy mają przyjąć formę Stanów Zjednoczonych Ameryki. Każde państwo będzie jedynie stanem zależnym od rządu federalnego. Co więcej, wyjście z SZE nie będzie już możliwe, w przeciwieństwie do obecnej Unii Europejskiej. Dlatego Polska już dziś stoi przed ważnym wyborem - czy chce pozostać niepodległa, czy też zechce przekształcić się w wielokulturowy stan zależny od przyszłego superpaństwa i po raz kolejny w historii zniknąć z map świata.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Strony
Skomentuj