Liczba ofiar śmiertelnych po potężnej eksplozji w Mogadiszu wzrosła do 358

Kategorie: 

Źródło: Kadr z YouTube/africanews

Tydzień temu w Somalii miał miejsce najbardziej krwawy zamach w historii tego afrykańskiego państwa. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła ze 189 do aż 358. Wiele osób zostało rannych a ratownicy wciąż poszukują dziesiątki ludzi, które zostały uznane za zaginione.

 

Zamach miał miejsce w sobotę w stolicy Somalii, Mogadiszu. Ciężarówka wypełniona ładunkami wybuchowymi przemieszczała się po zatłoczonej ulicy w bardzo ruchliwej części miasta. W pewnym momencie nastąpił wybuch, który był tak potężny, że przyczynił się do śmierci kilkuset ludzi i zniszczył kilkanaście najbliższych budynków.

Najnowsze szacunki mówią o 358 ofiarach śmiertelnych. Ponad 200 osób zostało rannych a 56 uznano za zaginionych. Po tygodniu od zamachu wciąż trwają poszukiwania ludzi, którzy prawdopodobnie utknęli w gruzowiskach. Islamska organizacja zbrojna Asz-Szabab nie przyznaje się do ataku, lecz somalijska armia przygotowuje się do ofensywy. Prezydent Mohamed Abdullahi Mohamed ma wkrótce ogłosić stan wojenny.

 

Tamtejsze siły zbrojne mają otrzymać wsparcie od Stanów Zjednoczonych, które w piątek rozpoczęły naloty przy pomocy uzbrojonych dronów. Tysiące somalijskich żołnierzy rozpocznie działania zbrojne w regionach sąsiadujących z Mogadiszu - Shabelle Środkowa i Shabelle Dolna. Tam znajdują się twierdzy islamistów, którzy organizują ataki.

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Skomentuj