Kończy się prawdopodobnie najcieplejsze lato w historii półkuli północnej

Kategorie: 

Źróło: dreamstime.com

Jak nie trudno się domyślić obserwując aurę za oknami, latem 2015 roku półkula północna była najgorętsza w całej historii regularnych obserwacji meteorologicznych prowadzonych już od 125 lat. Takie komunikaty pojawiają się cyklicznie już od kilkunastu miesięcy.

 

Na dużej powierzchni średnia temperatura znacznie przekraczała normę. Odnosiło się to przede wszystkim do Europy, Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Azji Środkowej, Meksyku, zachodu Stanów Zjednoczonych i Alaski.

 

Od kilkunastu miesięcy niemal każdy następy miesiąc okazuje się rekordowy pod względem temperaturowym. Coraz silniejsze El Niño, ma trwać przynajmniej do końca tego roku, a może i dłużej. Trudne do ustalenia ilości metanu praktycznie w trybie ciągłym docierają do atmosfery wpływając na jej skład i potęgując efekt cieplarniany.

 

Wszystko to sugeruje, że rok 2015 prawie będzie rekordowo ciepły, przynajmniej na półkuli północnej. Kto wie czy na horyzoncie widać już koniec wzrostu temperatury czy też jest to proces rozłożony bardziej w czasie. Tak czy inaczej obserwujemy obecnie ewidentne zmiany klimatyczne, widzimy liczne przypadki powstawania w wiecznej zmarzlinie kraterów, które pojawiają się na skutek uwalniania się hydratów metanu na skutek wzrostu temperatur.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika keri

Alienprzybysz napisał: Między

Alienprzybysz napisał:
Między innymi dzięki nam to wszystko się dzieje... ale nie tylko, jest jeszcze ktoś inny!
 
Zdecydowanie tak, to nie są procesy same z siebie, to są procesy inicjowane świadomie i mają konkretnych adresatów.
Te wspaniałe energie są bezcenne dla dobrych istot. Czas złych zostaje zakończony.

Portret użytkownika Łukasz_inny

Jakby ziemia miała jakieś 250

Jakby ziemia miała jakieś 250 lat to powiedziałbym że mamy przes..ane. Jako że wmawia się nam że ziemia ma ok ile tam 4,5 mld lat to wydaje mi się że patrzymy na ziemię z perspektywy muszki owocówki która wyrokuje zmianę klimatu bo w mieszkaniu janek okno otworzył i jej sie na talerzu z owocami temperatura zmieniła. No i to już drugi raz w tym tygodniu Smile

Strony

Skomentuj