Kategorie:
Ostatni nalot przeprowadzony przez izraleskie siły powietrzne w pobliżu Palmiry pokazuje wyraźnie, że praktycznie nikt nie liczy się już z rządem w Damaszku. Syria stała się polem walki między różnymi mocarstwami, które prowadzą swoje gry wojenne kosztem niezależności i niepodległości tego państwa.
Syria została podzielona na strefy, które są kontrolowane przez wojska kilku państw - armię Assada, Rosję, Turcję, Hezbollah + Iran oraz Kurdów + Stany Zjednoczone. Dodatkowo w wojnę angażują się różni "rebelianci", którzy w rzeczywistości realizują czyjeś interesy, np. Arabii Saudyjskiej, Jordanii czy Izraela. Wszyscy zapomnieli, że wojna toczy się na terenie państwa, które miało prawo (dziś już nie ma) to samostanowienia. Każda ze stron traktuje opanowane terytoria jak własne podwórko.
Turcja i Izrael pozostają obecnie najbardziej agresywnymi graczami. Ostatnio izraelskie samoloty wojenne po raz kolejny naruszyły przestrzeń powietrzną Syrii, zapuściły się w głąb kraju i uderzyły w cele naziemne w pobliżu Palmiry. Podczas ucieczki, syryjscy żołnierze uruchomili przeciwlotniczy system rakietowy S-200 i zaczęli strzelać do intruza. Państwowe media podają, że jeden samolot został zniszczony, zaś drugi uległ uszkodzeniu, czego nie potwierdza Izrael.
Myśliwce powróciły do kraju, a wraz z nimi rakiety wystrzelone przez syryjską armię. Pociski zbliżyły się do Izraela i zostały przechwycone przez tarczę antyrakietową Strzała 3. System po raz pierwszy został wykorzystany do zniszczenia nadlatujących rakiet.
Reakcje na to wydarzenie są co najmniej dziwne. Przede wszystkim, nikogo nie obchodzi to, że Izrael znów naruszył przestrzeń powietrzną sąsiedniego państwa. Władze Syrii ostrzegały w przeszłości, że będą reagować na tego typu agresywne zachowania. Jednak Minister Obrony Izraela Avigdor Lieberman dał do zrozumienia, że to Syria zachowuje się agresywnie i ostrzegł, że następnym razem syryjskie systemy obrony przeciwlotniczej zostaną zniszczone.
"Ingerencja w syryjską wojnę domową nie jest w naszym interesie, ani po stronie Assada ani przeciw niemu. Nie jest w naszym interesie aby walczyć z Rosjanami. Naszym głównym problemem jest transfer zaawansowanej broni z Syrii do Libanu. Dlatego za każdym razem, gdy namierzymy próbę przemycenia przełomowej broni, będziemy reagować aby temu zapobiec. Nie będzie żadnego kompromisu w tej sprawie. [...] Następnym razem, jeśli syryjska obrona przeciwlotnicza będzie działać przeciwko naszym samolotom, zniszczymy ją. Nie zawahamy się. Bezpieczeństwo Izraela jest ponad wszystkim" - powiedział Avigdor Lieberman.
"Bezpieczeństwo Izraela jest ponad wszystkim" - również ponad bezpieczeństwem Syrii? Z jakiegoś powodu nikogo nie oburza to, że izraelskie samoloty latają sobie nad Libanem lub Syrią. Rząd w Jerozolimie twierdzi, że nie chce dopuścić do sytuacji, w której libański Hezbollah wejdzie w posiadanie broni, która zostanie w przyszłości użyta przeciwko Izraelowi.
Pretensje Liebermana wskazują, że między izraelskim a rosyjskim rządem obowiązuje jakaś umowa. Wygląda to tak jakby Putin dał przyzwolenie na bombardowanie bojowników Hezbollahu. W odpowiedzi na ostatnie naloty, rosyjskie MSZ wezwało izraelskiego ambasadora z Moskwy. Wiceminister Spraw Zagranicznych Michaił Bogdanow wyraził tylko "zaniepokojenie". Można założyć, że w zamian za możliwość atakowania Hezbollahu na terenie Syrii, Izrael zgodził się aby zostawić Assada w spokoju. Ten z kolei, jak pokazuje sytuacja, musi się dostosować...
Źródła:
http://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-4937427,00.html
http://www.presstv.ir/Detail/2017/03/20/515035/Russia-summons-Israeli-envoy-Syria
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Strony
Skomentuj