Izrael ignoruje obecność rosyjskich wojsk w Syrii - atak myśliwców na lotnisko w Damaszku

Kategorie: 

Izraelskie myśliwce nad Auschwitz - źródło: Israel Defense Forces (IDF)
Izrael wielokrotnie dopuszczał się ataków na terytorium Syrii, bombardując pozycje syryjskich wojsk. Mogłoby się wydawać, że skoro Rosja postanowiła wysłać do tego kraju swoją armię, państwo żydowskie zachowa większą ostrożność i powstrzyma się od jakichkolwiek nalotów.

 

Okazało się, że Izrael nie obawia się nawet Rosji i w środową noc zaatakował lotnisko w Damaszku. Niemal natychmiast pojawiły się doniesienia o eksplozjach oraz o przerwie w dostawie prądu. Informację na ten temat potwierdziła zarówno opozycja jak i władze Syrii. Izrael, jak to ma w zwyczaju, nie wydał żadnego stanowiska w tej sprawie.

 

Spekuluje się, że celem ataku mogło być miejsce spotkania irańskich dowódców i syryjskich oficerów, lub magazyn z bronią. Wiadomo jednak, że jest to pierwszy atak Izraela na pozycje armii rządowej w Syrii odkąd Rosja postanowiła zaangażować się w ten konflikt. 

 

Na początku tego miesiąca pojawiła się informacja, że Rosja rozmieściła w Syrii system przeciwlotniczy S-300. Miała to być reakcja na zestrzelony w Egipcie samolot pasażerski. Być może Izrael chciał w ten sposób przekonać się czy Rosja rzeczywiście wysłała do tego kraju system S-300. Warto dodać, że władze Rosji oficjalnie zdementowały tę informację.

 

 

Źródła:

aletihadpress.com

http://www.theatlantic.com/international/archive/2015/11/report-israel-strikes-target-in-syria/415446/

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Wojox

Nie mogli wyłaczać samolotów

Nie mogli wyłaczać samolotów szefostwa, nie wypadało, jeszcze nie czas na spektakl. Scena tego świata się zmienia. Jeszcze aktorzy przysfajają role. Jak to było już kiedyś. Muszą wymyslić jakieś państwa Antanty i Ententy, albo coś w tym stylu. No na razie role wypadają następująco ; Grupa 1 ; Rosja, Chiny, Iran, Syria, Węgry, oczywiście Niemcy jako niespodzianka, do tego chyba dołączy Argentyna i Brazylia i parę innych leszczy. Grupa 2; USA z UK jako jedna bestyja i cała reszta podległa królowej czyli Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Japonia, Arabia Saudyjska (i parę innych Arabskich).
 
Nie wymieniłem Izraela bo szefostwo będzie w razie potrzeby działało tu i uwdzie. Poczekjają aż wszyscy wyciągną asy z rękawów i wtedy bedzie to państwo działać.
Tak by mogło to wyglądać, wg. chorych głów które podlegają jeszcze władzy Szatana. Zasada dziel i rządź. Ale tu niczym eureka wyskoczy im : "Pokój i Bezpieczeństwo ".... A po tym to będą atakować innego wroga na terytorium całego świata : Babilon Wielki !

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika 85r

No to krasucha działa że

No to krasucha działa że chej. Do tego jeszcze lotnictwo francuskie też robi w syrii co się im podoba. Nie po to putin się żydkami obciskiwał i medale wręczał żeby ich samoloty strącać.
 
W Syrii odnotowano najnowsze rosyjskie systemy walki radioelektronicznej „Krasuha-4”, przeznaczone do stłumienia działania radarów lotniczych oraz przeciwdziałania bezzałogowym statkom powietrznym.

Jak wynika z nagrania opublikowanego na stronie programu telewizyjnego „Zwiezda”, rosyjscy wojskowi uruchomili w Syrii system walki radioelektronicznej „Krasuha-4”.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20151005/1156348.html#ixzz3rdhm6ns9

Strony

Skomentuj